Ogród pod wierzbą
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12768
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród pod wierzbą
Strasznie lubię forum ogrodnicze między innymi za to, że wieloma roślinami, które lubię mogę się cieszyć dzięki niemu dużo dłużej niż w realu? Na przykład u mnie krokusy już dawno temu przekwitły, a u Ciebie piękny festiwal?
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3243
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą
Janku, w nocy mróz, a w dzień upał! Krokusy otwierały się w oczach, a pszczoły tylko na to czekały, tyle ich właziło w każdy kwiatek, że chyba też przyczyniły się do szerszego otwarcia kielichów
Igo,
Mam nadzieję, że i Tobie zaświeciło słoneczko i mogłaś podładować akumulatory po szarościach kolorkami w ogrodzie
Dziękuję bardzo za życzenia i odwzajemniam w całej rozciągłości
Dorotko, tak, zupełnie niespodziewanie zaświeciło słońce i to od razu cieplutkie
Wprawdzie w czwartek ktoś mi to słoneczko podprowadził, ale ciepło na szczęście zostało i koniec tygodnia był piękny
Stasiu, masz rację
po zimie, to nawet kwitnącego chwasta żal wyrwać
, a już kwitnące krokusy
Szkoda, że to wszystko tak krótko trwa, po kilku słonecznych dniach i deszczu, krokusy niedługo zakończą kwitnienie. Jednak wiosna nie zostawi po nich pustki, bo już następcy się wyrywają do słońca
Mam nadzieję, że prognozy się nie sprawdzą i w Święta jak i cały tydzień będzie pięknie
Iwonko, słoneczna wiosna zagościła już chyba wszędzie
Iryski są śliczne
i nawet nie potrzebują słońca, żeby otworzyć kwiatki i cieszą nawet w chłodniejszą pogodę.
Mają swoje kaprysy i trzeba im dogadzać, ale warto dawać im możliwość zadomowienia się w ogrodzie, zwłaszcza, że wiele odmian jest łatwo dostępnych.
Warto próbować
Jadziu, krokusy miały swoje pięć minut w tym tygodniu
Szkoda, że ten spektakl nie może trwać cały rok!
Sarenki i u nas pomieszkują w zaroślach w środku wsi, są coraz odważniejsze, ale żeby w mieście?
Słonecznej niedzieli, Jadziu
Maryniu, pięknie świeciło słońce i można było nacieszyć się kwitnieniami w ogrodzie
Teraz trochę się ochłodziło, ale wiosny już nic nie zatrzyma.
Loki, to prawda, dzięki forum i różnicom temperatur, każde kwitnienie cieszy nas o wiele dłużej
W ciągu kilku dni przyroda przyspieszyła niesamowicie!

















Igo,


Dziękuję bardzo za życzenia i odwzajemniam w całej rozciągłości

Dorotko, tak, zupełnie niespodziewanie zaświeciło słońce i to od razu cieplutkie


Stasiu, masz rację




Mam nadzieję, że prognozy się nie sprawdzą i w Święta jak i cały tydzień będzie pięknie

Iwonko, słoneczna wiosna zagościła już chyba wszędzie

Iryski są śliczne

Mają swoje kaprysy i trzeba im dogadzać, ale warto dawać im możliwość zadomowienia się w ogrodzie, zwłaszcza, że wiele odmian jest łatwo dostępnych.
Warto próbować

Jadziu, krokusy miały swoje pięć minut w tym tygodniu

Sarenki i u nas pomieszkują w zaroślach w środku wsi, są coraz odważniejsze, ale żeby w mieście?
Słonecznej niedzieli, Jadziu

Maryniu, pięknie świeciło słońce i można było nacieszyć się kwitnieniami w ogrodzie


Loki, to prawda, dzięki forum i różnicom temperatur, każde kwitnienie cieszy nas o wiele dłużej

W ciągu kilku dni przyroda przyspieszyła niesamowicie!
















Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11629
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród pod wierzbą
U Ciebie ten ogród dogrzewany jest zapewne Martusiu ??
Ja jeszcze na start wielu wiosennych roślin muszę zaczekać...Ale teraz to idzie błyskawicznie , czasem z dnia na dzień... Fajny czas mamy wreszcie w przyrodzie!




- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2033
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Ogród pod wierzbą
Prawdziwa wiosenna uczta dla oczu u Ciebie Martusiu, niesamowity wysyp kwiecia
jak to cieszy aż chce się żyć, oby tylko cieplej się w końcu na dłużej zrobiło, bo pracy ogrom w ogrodach. U mnie po dwóch dniach ciepła zimno dziś bardzo
Pozdrawiam cieplutko i radosnych świąt życzę 




- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Ogród pod wierzbą
Martuś, Twój ogród dostał przyspieszenia, nawet kokorycz Ci zakwitła a moja ledwo z ziemi wylazła.
Moje ciemierniki nadal w pączkach, nawet im liści nie pościnałam, niech mają ochronę, gdyby jednak jakieś poważniejsze minusy nocami zaistniały.
Czy ten fioletowy, to jakiś anemon.
Kochana, raduj się wiosną i ciesz Świętami, to nic że w izolacji, najważniejsze że zdróweczko i słoneczko dopisuje.



Moje ciemierniki nadal w pączkach, nawet im liści nie pościnałam, niech mają ochronę, gdyby jednak jakieś poważniejsze minusy nocami zaistniały.



Kochana, raduj się wiosną i ciesz Świętami, to nic że w izolacji, najważniejsze że zdróweczko i słoneczko dopisuje.



- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród pod wierzbą
Marto piękne kolorowe rabatki, kwiatom dobrze jak świeci słoneczko. wczorajszy dzień był ładny.
Dziś świeci słońce, ale zimny wiatr wieje.
Dziś świeci słońce, ale zimny wiatr wieje.
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3243
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą
Maryniu, akurat dzisiaj to chyba ogrzewanie wysiadło, bo ogród szronem pobielony
, chociaż wieczorem nic nie wskazywało na przymrozek, wręcz się ociepliło, bo wiatr ucichł.
W sobotę sama widziałam jak rośnie w oczach kokorycz pusta, rano jej nie było widać, a pod wieczór już było pełno jej listeczków
Krysiu, tak wszystko się spieszy żeby w ciepełku sobie pokwitnąć, chyba kwiatki czują ochłodzenie
U mnie zrobiło się o połowę zimniej do tego deszcz i wiatr, ale prognozy obiecują następny ciepły tydzień
Gorąco dziękuję za życzenia i Tobie Krysiu życzę pięknych Świąt w zdrowiu
Stasiu, ta kokorycz wyrywna, to chyba George Baker, a ta pospolita też dopiro w sobotę pokazała listeczki.
Moje ciemierniki poszalały i kwiatki mają już na wysokich nogach, to muszą cierpieć przymrozki, zresztą już ucierpiały w ostatnim zimowym tygodniu
Ten fioletowy to zawilec grecki taki wyrywny, a i gajowy już rozkwitł w cieplejszych zakątkach.
Trzeba nam i ogrodom słoneczka, żeby w nich przetrwać te jeszcze smętne Święta
z nadzieją na następne już lepsze
Wam również życzę dużo zdrówka i słoneczka
Dorotko, słoneczko bardzo potrzebne kwiatkom i nam, a jeszcze jak grzeje, to już sama radość
Oby jak najwięcej takich cieplutkich dni tej wiosny
Ciemierniki rozkwitają, niby niewiele się różnią, jednak każdy inny.





Pierwszy kwiatek przylaszczki siedmiogrodzkiej
od Janka






W sobotę sama widziałam jak rośnie w oczach kokorycz pusta, rano jej nie było widać, a pod wieczór już było pełno jej listeczków

Krysiu, tak wszystko się spieszy żeby w ciepełku sobie pokwitnąć, chyba kwiatki czują ochłodzenie

U mnie zrobiło się o połowę zimniej do tego deszcz i wiatr, ale prognozy obiecują następny ciepły tydzień

Gorąco dziękuję za życzenia i Tobie Krysiu życzę pięknych Świąt w zdrowiu

Stasiu, ta kokorycz wyrywna, to chyba George Baker, a ta pospolita też dopiro w sobotę pokazała listeczki.
Moje ciemierniki poszalały i kwiatki mają już na wysokich nogach, to muszą cierpieć przymrozki, zresztą już ucierpiały w ostatnim zimowym tygodniu

Ten fioletowy to zawilec grecki taki wyrywny, a i gajowy już rozkwitł w cieplejszych zakątkach.
Trzeba nam i ogrodom słoneczka, żeby w nich przetrwać te jeszcze smętne Święta


Wam również życzę dużo zdrówka i słoneczka

Dorotko, słoneczko bardzo potrzebne kwiatkom i nam, a jeszcze jak grzeje, to już sama radość

Oby jak najwięcej takich cieplutkich dni tej wiosny

Ciemierniki rozkwitają, niby niewiele się różnią, jednak każdy inny.





Pierwszy kwiatek przylaszczki siedmiogrodzkiej







Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród pod wierzbą
Marto słoneczko wskazane, ale ja dziś czekam na deszcz. Marto jak Ty potrafisz nazwać swoje kwiatuszki, ja niby wiem co sadzę, a później nie mogę w głowie znaleźć nazwy, a już o odmianach nie wspomnę. Ciemierniki niby podobne, ale jednak każdy krzaczek ma inny kwiat. Moim w sobotę obcięłam brzydkie liście, od razu lepiej wyglądają.
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Ogród pod wierzbą
Martuniu ileż ja mam zaległości do nadrobienia
Jeszcze trochę, a przegapiłabym takie piękne wiosenne kwiatki u Ciebie
Pogoda podobna jak u mnie, bo mróz też mnie dzisiaj przywitał, ale zwiastunów znacznie mniej.Zawilców, miodunek to jeszcze nie widać. Twój niebieski zawilec grecki jest boski
Ciemierniki też cudowne, a u mnie zaledwie cztery wyszły, a trzy przepadły.Natomiast bardzo się cieszę,że pokazują główki miłki i nie przepadły
Pozdrawiam cieplutko i dużo






Pozdrawiam cieplutko i dużo


Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród pod wierzbą
Kokorycze już kwitną u mnie dopiero z pąkami,jednak Martusiu u Ciebie bujniej w kwiecie. Wczoraj powiewał lodowaty wiatr i po mimo że zaglądało
nie zdecydowałam sie na siedzenie w ogródku. Ciemierniki jednak pojadą do Ciebie nici z nich ,zostaną tylko te które zakwitną bo większość ma zaschnięte pąki ,a przecież nie mogły zmarznąć bo były okryte liśćmi.Teraz wiem że z ciemiernikami nie po drodze więc szkoda nerwów .Udanego dnia 


- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3243
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą
Dorotko, ciemierniki to moja nowa pasja, od kiedy zakwitły mi siewki bordowych pustych pełnym i białym kwiatkiem
A te białe, najwcześniejsze zachwycają mnie każdej wiosny
One też nareszcie zaczęły się siać, ale ich siewki okropnie nie lubią przesadzania
A z nazwami bywa różnie, czasem już sks mnie dopada i najpospolitszej rośliny nie umiem nazwać
, ale lubię wiedzieć co mi rośnie.
Halinko,
na forum niczego nie przegapisz, dopóki są zdjęcia
Ciepło i deszczyk, sprawiły, że zaczęło się szaleństwo kwitnień miodunek i pierwiosnków, za to krokusy odchodzą do wspomnień
Na ciemierniki czekaj cierpliwie, powinny się pokazać nowymi listeczkami, najwyżej w tym roku nie zakwitną.
Miłki to urocze słoneczka, mój trwa ale coś nie szaleje i ciągle dopadają go ślimaki mimo, że obsypany granulkami na niebiesko
Tobie również życzę słoneczka po tej długiej zimie
Jadziu, kokorycze to sprinterki, jednego dnia pokażą listeczki, a za dwa już kwitną
Niby zrobiło się chłodniej, a roślinki rwą się do rośnięcia. Po dwóch dniach znowu upał, to podrosną drugie tyle, a gdzie to do ogrodników i zimnej Zośki? Znowu martw się człowieku jak to przetrwa
Bardzo chętnie przygarnę Twoje ciemierniki na wychowanie, może moje metody okażą się skuteczniejsze i zakwitną
Wiosennych kwitnień przybywa w takim tempie, że nie wiadomo co sfotografować, a kiedy porządkować ogród?
Jak to wyciąć, kiedy teraz najbardziej podobają mi się te kwiatostany?

Lilie pokazują nosy, a martagony, to już przesadzają

Krokusowe niespodzianki pokazują się w dziwnych miejscach.






Maczki walijskie przetrwały, to już chyba zostaną u mnie!


Zdrojówka zakwitła.



Mało kwiatków w ogrodzie, to kupiłam sobie jeszcze brateczki










A z nazwami bywa różnie, czasem już sks mnie dopada i najpospolitszej rośliny nie umiem nazwać


Halinko,


Ciepło i deszczyk, sprawiły, że zaczęło się szaleństwo kwitnień miodunek i pierwiosnków, za to krokusy odchodzą do wspomnień

Na ciemierniki czekaj cierpliwie, powinny się pokazać nowymi listeczkami, najwyżej w tym roku nie zakwitną.
Miłki to urocze słoneczka, mój trwa ale coś nie szaleje i ciągle dopadają go ślimaki mimo, że obsypany granulkami na niebiesko

Tobie również życzę słoneczka po tej długiej zimie

Jadziu, kokorycze to sprinterki, jednego dnia pokażą listeczki, a za dwa już kwitną

Niby zrobiło się chłodniej, a roślinki rwą się do rośnięcia. Po dwóch dniach znowu upał, to podrosną drugie tyle, a gdzie to do ogrodników i zimnej Zośki? Znowu martw się człowieku jak to przetrwa

Bardzo chętnie przygarnę Twoje ciemierniki na wychowanie, może moje metody okażą się skuteczniejsze i zakwitną


Wiosennych kwitnień przybywa w takim tempie, że nie wiadomo co sfotografować, a kiedy porządkować ogród?
Jak to wyciąć, kiedy teraz najbardziej podobają mi się te kwiatostany?

Lilie pokazują nosy, a martagony, to już przesadzają


Krokusowe niespodzianki pokazują się w dziwnych miejscach.






Maczki walijskie przetrwały, to już chyba zostaną u mnie!


Zdrojówka zakwitła.



Mało kwiatków w ogrodzie, to kupiłam sobie jeszcze brateczki








Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Ogród pod wierzbą
Marto faktycznie nie przegapię, ale trzeba wracać do poprzednich stron
Przepiękne te Twoje kwiatuszki i coraz to więcej. Pierwiosnków też masz dużo co daje efekt

Wróciłam z obchodu i znalazłam tylko dwa kwiatki miodunki, ze dwa kiełki host, bożykwiat też już zaczyna wychodzić, a najważniejsze, że miłki się pokazały
Pozdrawiam cieplutko i życzę zdrowych, pogodnych Świąt


Przepiękne te Twoje kwiatuszki i coraz to więcej. Pierwiosnków też masz dużo co daje efekt


Wróciłam z obchodu i znalazłam tylko dwa kwiatki miodunki, ze dwa kiełki host, bożykwiat też już zaczyna wychodzić, a najważniejsze, że miłki się pokazały

Pozdrawiam cieplutko i życzę zdrowych, pogodnych Świąt


Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42362
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród pod wierzbą
Martusiu wspaniała wiosna u Ciebie! tyle kwiatuszków Ci kwitnie
U mnie od wczoraj a właściwie dzisiaj wszystko w mig rozkwitało, a tu znowu dostaną po noskach, bo nocami jakieś minusy widzę.
Może to i lepiej bo jakby zostało te dwadzieścia parę stopni to w tydzień wszystko by przekwitło
U mnie też jedna lilia nosek pokazała i pewnie jak przymrozi to trzeba będzie okryć
Na nadchodzące Święta Wielkanocne zdrowia i spokoju dla Ciebie i Rodzinki


Może to i lepiej bo jakby zostało te dwadzieścia parę stopni to w tydzień wszystko by przekwitło


Na nadchodzące Święta Wielkanocne zdrowia i spokoju dla Ciebie i Rodzinki



- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1730
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród pod wierzbą
Bardzo wyrywne masz te lilie
Muszą im warunki sprzyjać
Nie widziałem u nikogo maczków walijskich jeszcze, oby zostały u Ciebie 
Ale masz piękne te kępy pierwiosnków. U mnie jest jakiś smakosz kwiatów i objada mi płatki pierwiosnków
Kępa śnieżycy wiosennej cudna, pewnie ma już któryś rok.
Oby w święta trochę słońca było choć na pewno będzie chłodniej niż ostatnie dni.



Ale masz piękne te kępy pierwiosnków. U mnie jest jakiś smakosz kwiatów i objada mi płatki pierwiosnków

Kępa śnieżycy wiosennej cudna, pewnie ma już któryś rok.
Oby w święta trochę słońca było choć na pewno będzie chłodniej niż ostatnie dni.
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Ogród pod wierzbą
Moje pierwiosnki w tym roku marniutkie, te w słońcu jeszcze jako tako a na tych pod szklarnią, długo zsunięty ze szklarni śnieg leżał.
Hosty też jeszcze śpią spokojnie, wolą się nie narażać.
Zdrojówka rutewkowata, aż musiałam poczytać, bo nie znałam tej rośliny - wyczytałam że jest trująca.
Ta kokorycz o którą pytałam, to raczej nazywa się pusta i jest niziutka, mam ją w dwóch kolorach, właśnie zaczyna kwiatuszki pokazywać.
Martuś, ciesz się przyrodą i Świętami, pogoda się poprawi to znowu ruszymy pieścić nasze ogródeczki.Pozdrawiam.


Hosty też jeszcze śpią spokojnie, wolą się nie narażać.

Zdrojówka rutewkowata, aż musiałam poczytać, bo nie znałam tej rośliny - wyczytałam że jest trująca.


Ta kokorycz o którą pytałam, to raczej nazywa się pusta i jest niziutka, mam ją w dwóch kolorach, właśnie zaczyna kwiatuszki pokazywać.

Martuś, ciesz się przyrodą i Świętami, pogoda się poprawi to znowu ruszymy pieścić nasze ogródeczki.Pozdrawiam.

