Jesień maluje wiejski ogród

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
chinanit
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1866
Od: 6 lip 2013, o 14:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj. mazowieckie

Re: Jesień maluje wiejski ogród

Post »

Marysiu, ano dawno. :) Jakoś nie mogę się ogarnąć z tym wszystkim. :wink: W oranżerii jest tyle roboty przy roślinach, że na inne przyjemności braknie często czasu. A i w ogrodzie jeszcze trochę jest do zrobienia.
Awatar użytkownika
zielonajagoda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2914
Od: 4 lut 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Re: Jesień maluje wiejski ogród

Post »

mar33 pisze:Czytając o Waszych przejściach z kotami ;:202 to ja już zostanę przy psach ;:174
Mario, ktoś musi zrobić porządek z bezdomniakami na tej mojej zapyziałej wiosce, przez trzy lata sama się tu mościłam, teraz czas na porządki, jak ja tego nie zrobię to niestety nikt tu o zwierzętach nie myśli, jeszcze mam trzy maluchy w domu do wydania z ostatniego miotu jakiejś dzikuski, która prawdopodobnie skończyła pod kołami. Nigdy tego nie robiłam, więc mi dzisiaj wyszło jak wyszło ;:131 , ręka pogryziona, koty się pobiły, ale jest plus bo już jedna kotka nie zaciąży wiosną :heja Po niedzieli przyjdzie mi żywołapka więc można rzec będzie problem z pogryzionymi łapami z głowy :wink:
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42374
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Jesień maluje wiejski ogród

Post »

Witam sobotnich gości ;:7

Dorotko to je też poszukam małych roślin, a widzisz te przyrosty na werbenie? Tylko ja miałam w tym roku łan werbeny - wyglądała cudownie :roll: Jak już będzie miało być biało i zimno to wykopię coś :lol:
Basiu to są te zwisające truskawki - jakieś całoroczne ;:306 U mnie Vanilla Freise coraz to nowe kiście wypuszcza!
Obrazek
Iwonko ugryzienia dzikich zwierząt nie bardzo chcą się leczyć, więc dobrze że zrezygnowałaś z wyłapywania rękami! Czyli Twoje koty domowe chciały iść na ratunek dzikunowi?
Bardzo podoba mi się podejście Twojego M do ogrodu. To piękne wrzosowisko i teraz dąży do alejki różanej :lol: będzie pięknie już sobie wyobrażam!
Marysiu znam Twoją niechęć do kotów, ale ja sobie nie wyobrażam już domu bez kota ;:185
Jureczku jesteś niezaprzeczalnym ojcem chrzestnym i inspiratorem (2 w jednym) gdyby nie Twój wątek pewnie nigdy nie miałabym kamieniska :uszy , no to jeszcze dedykacja (wczorajsze zdjęcie)

Obrazek

Maryniu jesteś szczęściarą mając oranżerię ;:63 dobrze że ja nie mam bo już nie odeszłabym od roślin nawet w zimie, a tak to mam choć trochę czasu na inne rzeczy.....eeee jednak Ci zazdroszczę ;:168
Iwonko Marysia nie zna historii, ale ona swoje pieski ma z takich samych przypadków jak Ty podrzucane kotki!

Pięknej soboty wszystkim życzę ;:3
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Fraszka_1
1000p
1000p
Posty: 3948
Od: 16 cze 2013, o 15:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Jesień maluje wiejski ogród

Post »

Ale super hortensja ;:oj a truskawki... chyba się pomyliły :wink: tak jak żabka, która już dawno powinna sobie spać w norce :D
Awatar użytkownika
zielonajagoda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2914
Od: 4 lut 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Re: Jesień maluje wiejski ogród

Post »

Marysiu, tylko nie wiadomo czy naszym roślinkom, kwitnienie końcem listopada wyjdzie na dobre w następnym sezonie :roll:
Ja wiem Marysiu że jest wielu, o dużo za dużo ludzi, którzy kotów nie lubią, przecież to nie obowiązek, mój M ciągle mi powtarza że nie lubi kotów, więc Ci co chcą pomagać muszą starczyć za wszystkich, piesy mają więcej szczęścia. Gdyby była taka potrzeba to wiesz że zajęłabym się też i psami, ale dzięki Bogu nie ma u nas na wsi na razie takiego problemu. Moje babki schroiniskowe na koty to już nie zwracają uwagi, rano przy kociej akcji, pochowały się po kątach.
U mnie pomalutku zaczyna działać ptasia stołówka, na razie tylko tabuny sikorek przylatują.
A co do różanego tunelu to czekam czy Ewa wynajdzie jeszcze cztery Laguny, na koniec wystawię eMowi rachunek :wink:
Miłego i ciepłego weekendu Marysiu ;:196
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42374
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Jesień maluje wiejski ogród

Post »

Natalko oj zadziwia nas przyroda i zachowuje się jak w innym klimacie a żaba to chyba jest żaba trawna i spokojnie do listopada pojawia się bo jest odporna na zimno. Tak samo jak można ją spotkać już od lutego.
Iwonko Marysia ma jakąś traumę z młodości (powiem na jej usprawiedliwienie). Ja jakiś czas tez nie chciałam kotów bo moja ciotka (zresztą ukochana) poszła w swojej miłości do kotów za daleko i miała ich mnóstwo w kamienicy na 4 p., kiedy jeszcze nie było żwirków i ..... a lepiej nie wspominać ;:185 Teraz powoli ją zaczynam rozumieć, ale we mnie więcej rozsądku :lol: Na wsi spotykam różnych ludzie i tych wrażliwych na losy wszystkich zwierząt i takich całkiem nieczułych jak to w życiu. Najbardziej wzruszył mnie szef od tynkarzy (ok. 55 l) jak wszedł do nas do domu i rozpłynął się nad naszymi kotami - miałam oczy jak talerzyki ;:306
Fraszka_1
1000p
1000p
Posty: 3948
Od: 16 cze 2013, o 15:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Jesień maluje wiejski ogród

Post »

Aha, bo myślałam, że każda żabka w listopadzie już smacznie śpi :wink:
Awatar użytkownika
adamiec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2813
Od: 4 mar 2010, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ruda Śl.

Re: Jesień maluje wiejski ogród

Post »

Marysiu pochłaniam wiedzę , muszę wszystko zapisywać bo pamieć umyka ;:14 ;:124 ;:145
Mój ogródek moja miłość.
Zapraszam Irena
Ogródek pełen marzeń cz.1, cz.2, cz.3
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Jesień maluje wiejski ogród

Post »

Obrazek

Maryniu, co to za roślinka obok tego rojnika, taka mięsista?
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Jesień maluje wiejski ogród

Post »

Ja wiem Marysiu że jest wielu, o dużo za dużo ludzi, którzy kotów nie lubią, przecież to nie obowiązek, mój M ciągle mi powtarza że nie lubi kotów, więc Ci co chcą pomagać muszą starczyć za wszystkich, piesy mają więcej szczęścia. Gdyby była taka potrzeba to wiesz że zajęłabym się też i psami, ale dzięki Bogu nie ma u nas na wsi na razie takiego problemu. Moje babki schroiniskowe na koty to już nie zwracają uwagi, rano przy kociej akcji, pochowały się po kątach.
I tu Iwonko masz rację, nie wszyscy lubią koty, ja je tak samo lubię jak psy i domu bez tych zwierząt sobie nie wyobrażam, ale myślę, że w mieście bardziej,( przynajmniej u nas) dba się o koty, o zwierzęta, jeśli są bezdomne, to je wyłapują ;:108 , na wsi panuje przekonanie, że kot to kot i ma myszy łapać, a pies domu pilnować, ale to się zmienia, pozdrawiam
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Jesień maluje wiejski ogród

Post »

Marysiu, swoją opowieścią o szefie tynkarzy przypomniałaś mi historię pewnego księdza, który przyszedłszy po kolędzie, natychmiast zszedł do parteru i pół godziny bawił się, jak dziecko z moim psem, Nikitą... ;:224. O kolędzie zapomniał... ;:218.

Pozdrawiam z kociego szpitalika - Jagoda
Fraszka_1
1000p
1000p
Posty: 3948
Od: 16 cze 2013, o 15:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Jesień maluje wiejski ogród

Post »

O rety, umknęły mi wpisy o kotach :oops: to też się dołączam do miłośników tychże, z moją znajdką Fraszką. W ogóle jestem miłośniczką wszystkich zwierząt (wyłączając szkodniki na roślinach :wink: )
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42374
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Jesień maluje wiejski ogród

Post »

Iwonko to jest Rojnik Oddity od Jurka zresztą ;:215

Jagódko dobrze że się odezwałaś bo nie ma teraz informacji o Wicusiu, co z moim ulubieńcem? jak przebiegł zbieg jak go zniósł?
napisz coś proszę no i jakie są rokowania.
A swoją drogą wzruszają mnie tacy męscy mężczyźni rozczulający się nad kotkiem, pieskiem czy ptaszkiem ;:224
Czekam na informacje ;:7

Natalko może jeszcze parę innych oprócz szkodników na roślinach by się znalazło? ale też lubię zwierzaczki :uszy
Awatar użytkownika
mar33
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6371
Od: 13 mar 2012, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Jesień maluje wiejski ogród

Post »

Kochani Miłośnicy Kotów i nnych czterech łap mam 3 bezdomne psiaki wrzucone za ogrodzenie a dwa już odeszły to w sumie pięć a jeden własny kot wychowany ze mną mało mnie nie zagryzł w wieku 5 lat i to zostało do dzisiaj, za to znają mnie wszystkie psy na całej ulicy, kotu krzywdy nie zrobię ale w domu go też nie mam ale moje psiaki lapią myszy i znoszą na schody. Może troszkę nie na temat ale podziwiam wszystkich , którzy się poświęcają w ratowaniu żyć kudłatych stworzeń ;:167
Marysiu skalniak podbija serca wszystkich, oj wiosną chyba obejrzę dokładniej i przeniosę część pomysłu do siebie :heja
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Awatar użytkownika
dorkow0
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2616
Od: 17 sty 2013, o 22:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Jesień maluje wiejski ogród

Post »

mar33 pisze:Kochani Miłośnicy Kotów i nnych czterech łap mam 3 bezdomne psiaki wrzucone za ogrodzenie a dwa już odeszły to w sumie pięć a jeden własny kot wychowany ze mną mało mnie nie zagryzł w wieku 5 lat i to zostało do dzisiaj, za to znają mnie wszystkie psy na całej ulicy, kotu krzywdy nie zrobię ale w domu go też nie mam ale moje psiaki lapią myszy i znoszą na schody. Może troszkę nie na temat ale podziwiam wszystkich , którzy się poświęcają w ratowaniu żyć kudłatych stworzeń ;:167
Marysiu skalniak podbija serca wszystkich, oj wiosną chyba obejrzę dokładniej i przeniosę część pomysłu do siebie :heja
Wiem, o czym piszesz, choć sytuacja wręcz odwrotna... Moją córkę pogryzły trzy różne psy... Ile ja się napracowałam razem z nią, żeby te zwierzęta polubiła... Ale się udało, traumy nie ma... I gdyby nie sytuacja z moim chorym tatą, to oprócz czterech kotów, pies też by był...
A pomógł mi w tym wszystkim pies moich przyjaciół... Tej samej rasy pies pogryzł córkę... Na sam widok, aż się zanosiła... A ten kochany psiak, zawsze jak przychodziłam z nią, ten przyjaciół, jakby wiedział, że ona się boi... Stawał przed nią, nie ruszał się i czekał, aż ona go dotknie, w nagrodę, lizał ją po rękach... I tak co dzień... To duży pies, zawsze w zabawie przewracał dzieci, jej nie ruszył, czkał, aż sama się zdecyduje... No, takiego psychologa, jak ten pies, Dino, jeszcze nie spotkałam...

Marysiu, buziaki zostawiam...
No, imprezy w soboty, bo wszyscy pracujemy, ale jednak będą jeszcze... :wink:
Wśród Sosen... Buków... Kotów...
Część 1Część 2
Dorota
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”