
Ogródek Robaczka cz. 2
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Masz przepiękny, bajeczny ogród - jak z ekskluzywnego czasopisma. Dech zapiera 

- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Kasiu, prześlicznie u Ciebie
Jak Ty znajujesz czas na pielęgnowanie tych rabat? Ani pół chwaścika, wszystko jakby codziennie świeżo wypielone. Nie mogę się nadziwić 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Te ostatnie zdjęcia z clemkami pnącymi się do nieba - BEZCENNE 

- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Kasiu nie mogę oderwać oczu od Twoich fotek .
Robisz fajne ujęcia , slicznym roślinkom .
Robisz fajne ujęcia , slicznym roślinkom .
- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Kasiu, ale cuda pokazujesz
Róże chwytają za serducho, piękna masz juz kolekcje

Róże chwytają za serducho, piękna masz juz kolekcje

Re: Ogródek Robaczka cz. 2
ano są Targi Zieleń to Życie - oj chyba na te się wybiorę, zobaczymy jak to bedzie
hehe no to będę biegać
ale za to zaraz lece na swoją działkę i mam to w nosie, ze tam wejść się nie da, bo tak mokro.......muszę zobaczyć czy Rhapsody zakwitła i pozostałe no i żarło dla świniaka muszę wziąć
już jutro zobacze to wszystko!

hehe no to będę biegać

ale za to zaraz lece na swoją działkę i mam to w nosie, ze tam wejść się nie da, bo tak mokro.......muszę zobaczyć czy Rhapsody zakwitła i pozostałe no i żarło dla świniaka muszę wziąć

już jutro zobacze to wszystko!

- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Dzień dobry
Kolejny deszczowy i pochmurny dzień, chciałam spędzić ostatni dzień urlopu w ogrodzie, ale na razie plany spełzły na niczym..nic, tylko wracać do słonecznego Miami ;-))
Małgosiu, meble ogrodowe z technorattanu mogą stać na zewnątrz, nie trzeba ich chować. U mnie jest miejsce, więc być może je schowam, ale są odporne na warunki atmosferyczne.
Tadek, u mnie leje odkąd wróciłam, zero słońca
Róże dzielnie się trzymają, ale na liściach pojawiają się plamy, atakują choroby grzybowe, a nawet oprysku nie mogę zrobić przez ten deszcz
Lollypop wesolutka, czekam na pozostałe - to moje pierwsze lilie
Ewa, Rosarium Uetersen jest niesamowita, u mnie rośnie od 3 miesięcy, sadzona z gołym korzeniem, coś wspaniałego
Z resztą jak wszystkie sadzonki od Ewy
PHM też mi nie wyglądał na pnącą, może musi się rozkręcić? U mnie ma bojowe zadanie, ma zarosnąć altanę...
U nas podobnie, pogoda do bani Ewuś, róże oglądam w gumiakach i płaszczu przeciwdeszczowym
Asiu, bardzo się cieszę ma nasze spotkanie, mam nadzieję, że pogoda się poprawi, bo gdyby padało, to Olunia ma rację, chyba trzeba będzie przełożyć..
Ogród jeszcze nie przygotowany na moich wspaniałych gości, chwasty rosną w najlepsze, trawnik przed fryzjerem..wszystko przez deszcz ;-((
Iza, bardzo dziękuję, choć na takie komplementy nie zasługuję
Pierwszy raz u mnie? Witam serdecznie i zapraszam ponownie
Monia, nie żartuj, chwastów u mnie co nie miara, tylko umiejętnie wycinam je z kadru
Ogród jeszcze przed odchwaszczaniem, przez 2 tygodnie mojej nieobecności naprawdę zarosło
Pogoda jednak uniemożliwia działanie, więc na razie czekam na poprawę
Każdą wolną chwilę spędzam w ogrodzie, ale tylko popołudnia po pracy i niektóre weekendy, więc czasu nie mam tyle ile bym chciała..teraz akurat urlopik i chciałam po powrocie zrobić porządki, ale ciągle pada..
April, miło mi, że Ci się podoba
Rooguchi jest uroczy, w tym roku naprawdę szaleje
Agnieszko, bardzo dziękuję, cieszę się, że fotki Ci się podobają
Lubię fotografować rośliny, na zdjęciach dostrzegam inny wymiar ich urody
Reniu, dzięki! Uzbierała się mała różanka i mam nadzieję, że będzie się powiększać ;-))
Marta, moja sąsiadka jeździ co roku i jest zachwycona tymi targami, bardzo poleca. Do zobaczenia jutro, trzymaj kciuki za pogodę
No to jeszcze kilka fotek i spadam do ogrodu, przestało padać





Kolejny deszczowy i pochmurny dzień, chciałam spędzić ostatni dzień urlopu w ogrodzie, ale na razie plany spełzły na niczym..nic, tylko wracać do słonecznego Miami ;-))
Małgosiu, meble ogrodowe z technorattanu mogą stać na zewnątrz, nie trzeba ich chować. U mnie jest miejsce, więc być może je schowam, ale są odporne na warunki atmosferyczne.
Tadek, u mnie leje odkąd wróciłam, zero słońca



Ewa, Rosarium Uetersen jest niesamowita, u mnie rośnie od 3 miesięcy, sadzona z gołym korzeniem, coś wspaniałego




Asiu, bardzo się cieszę ma nasze spotkanie, mam nadzieję, że pogoda się poprawi, bo gdyby padało, to Olunia ma rację, chyba trzeba będzie przełożyć..

Iza, bardzo dziękuję, choć na takie komplementy nie zasługuję


Monia, nie żartuj, chwastów u mnie co nie miara, tylko umiejętnie wycinam je z kadru



April, miło mi, że Ci się podoba


Agnieszko, bardzo dziękuję, cieszę się, że fotki Ci się podobają


Reniu, dzięki! Uzbierała się mała różanka i mam nadzieję, że będzie się powiększać ;-))
Marta, moja sąsiadka jeździ co roku i jest zachwycona tymi targami, bardzo poleca. Do zobaczenia jutro, trzymaj kciuki za pogodę

No to jeszcze kilka fotek i spadam do ogrodu, przestało padać











- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Na wielkopolską brak słońca i deszcze ale nie ma tego złego.Zaoszczędzimy na podlewaniu
chociaż mogłoby padać w nocy a w dzień świecić jak to niegdyś bywało 


Re: Ogródek Robaczka cz. 2
to u Ciebie pada?
no a tu, u mnie jest owszem pochmurno ale deszczu niet.....
trzymam kciuki, trzymam, podbno jutro ma być już ładnie i słonecznie i nawet dośc ciepło bo 24 stopnie więc jak dla mnie idealnie!
hmmmm no to będę musiała pomyśleć........


trzymam kciuki, trzymam, podbno jutro ma być już ładnie i słonecznie i nawet dośc ciepło bo 24 stopnie więc jak dla mnie idealnie!

hmmmm no to będę musiała pomyśleć........

- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Marta,u mnie mżawka ale niebo zachmurzone
- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
U mnie też cały dzień siąpi 

Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Kasiek, chcesz żebym zawału dostała?
Nie możesz od czasu do czasu trochę brzydszych zdjęć dawać?
Nigdy nie nauczę się tak komponować rabat, a tak mi się podobają róże otoczone np. dzwonkami. U mnie zawsze wychodzi nie tak, jak powinno. Udało mi się tylko połączenie szałwii, a i to nie do końca.
Dobra już nie marudzę, pozwolisz, że będę podglądać i kopiować do siebie.


Nigdy nie nauczę się tak komponować rabat, a tak mi się podobają róże otoczone np. dzwonkami. U mnie zawsze wychodzi nie tak, jak powinno. Udało mi się tylko połączenie szałwii, a i to nie do końca.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Kasiu - Robaczku
Ależ Ty masz rękę do kwiatów
, a może i ziemię, że u Ciebie takie szaleństwo kwitnienia
A jakimi schabowymi karmisz swoje powojniki, przyznaj się bez bicia
- Jagoda
PS. Tej wody z nieba to już chyba dosyć
Ależ Ty masz rękę do kwiatów


A jakimi schabowymi karmisz swoje powojniki, przyznaj się bez bicia


PS. Tej wody z nieba to już chyba dosyć

- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
U nas niby nie pada, ale strasznie pochmurno. Już drugi dzień usypiam nad kompem, o chęci do pracy nie ma mowy. Może ogródek mnie ożywi
Jak tam buszująca w ogrodzie? Jakieś zmiany?

Jak tam buszująca w ogrodzie? Jakieś zmiany?

Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Kasiu, różany pokaz fantastyczny, ale też piękna lekcja kompozycji ujęta na zdjęciach... Można się naprawdę zainspirować obserwując Twoje działania w ogrodzie... wszystko jest dokładnie przemyślane, ale też bardzo naturalnie wpasowane w otoczenie... Efekt, który osiągnęłaś nazwałabym krótko: romantyczna elegancja z nutką nostalgii 
Myślę, że każdy następny sezon będzie coraz ciekawszy w naszych ogrodach... wzajemnie się inspirując, dążymy do doskonałości, której oczywiście nigdy nie osiągniemy, ale to właśnie - ta nieustająca praca - jest największym urokiem naszej pasji.
Pozdrawiam Cię serdecznie!

Myślę, że każdy następny sezon będzie coraz ciekawszy w naszych ogrodach... wzajemnie się inspirując, dążymy do doskonałości, której oczywiście nigdy nie osiągniemy, ale to właśnie - ta nieustająca praca - jest największym urokiem naszej pasji.
Pozdrawiam Cię serdecznie!