Mój fijoł 2

[x-ag-a]

Ewcia, Siberia - kupię sobie na próbę tą Landini, bo mimo wszystko ogromnie mi się podoba... życie zweryfikuje czy będę z niej zadowolona...

[ibizaa]

ja kiedys jak jeszcze ogrodu nie mialam to dostalam od sasiadki biala lilie do wazonu (ona zrobila sobie ogródek przy bloku) i kuuurcze powiem Wam ze sie wytrzymac nie dało od tego zapachu... mnie strasznie dusiała tzn ten zapach ze mialam co chwile ataki dusznosci i bez lekow sie nie obylo, wiec dałam ja do pokoju rodziców, choc i tak na mieszkaniu zapach sie unosił ale u siebie w pokoju juz jej tak nie czułam. A w ogrdzie jak mam je teraz, a tych zapachowych troszku jest to tak nie przeszkadzaja mi bo jest wiadomo wieksza przestrzen i jak ktos tu juz wspomniał "wietrza sie" cały czas

A landini tez mi sie podoba, zamowilam taka sobie ale zakwitła mi całkowicie inna

[klarysa]

Co do zapachu lilii nie jestem miłośnikiem, wolę je zdecydowanie w ogrodzie.
Zresztą tak mam, ze nie ścinam kwiatów do wazonów chyba, ze połamane lub inna klęska (kocia lub psia)
Co do Landinii zostaję przy swoim zdaniu. Bardzo mi się podoba. A zdjęcia Siberii mnie w tym utwierdziły.
Ale to chyba dobrze, ze mamy różne upodobania, ogrody różne...Inaczej byłoby nudno.
Co do uprawy lilii nie mam doświadczeń. Dopiero niedawno się do nich przekonałam. Wiem, ze wiosną dokupię cebule od tego samego sprzedawcy na targach. Tanio i wszystkie takie jak miały być.

[ewamaj66]

100krotko, co roku dokupuję kilka nowych liliowych cebul Nie są to może najukochańsze ze wszystkich kwiaty, ale bardzo je lubię.
Marta, jeszcze nie zdarzyło się, żebym lilię przyniosła do domu Nie ścinam kwiatów, tylko szkodniki sprawiają, że coś czasem stoi w wazonie Jednak koty niszczą lilie tylko wiosną, gdy kwiaty wschodzą, później łodygi omijają. Prawie białą przeniosę
Aga, kup sobie Jeśli Ci się podoba, będziesz zadowolona.
Eliza, w domu zapach lilii może być męczący. Podobnie bzu. Lubię go na krzewie, na podwórku
Justyna, czas najwyższy sadzić lilie. Może być Landini, jeśli lubisz
Lubię begonie, aż do tego roku nie miałam z nimi żadnych problemów. Na skutek ciągłych opadów deszczu zgniły Schowałam je do piwnicy, ale nie wiem, co zastanę w doniczkach (bulwy zostawiam do końca lutego nic nie robiąc, potem sadzę do nowej ziemi).


To nie wszystkie, tylko zdjęć nie mogę się doszukać

[kogra]

Faktycznie nie dla wszystkich zapach lilii a zwłaszcza nie dla alergików.
Trzeba lubić ten "duszący" zapach albo mieć lilie na ogrodzie.
Ja uwielbiam ten zapach, chociaż czasem i mnie z niego głowa boli jak za długo jestem w jego pobliżu.
Jednak zawsze jakieś lilie u mnie są i na pewno zawsze będą.

[ewamaj66]

Grażyna, lilie w ogrodzie to najlepszy pomysł Wiosną dokupię jeszcze trochę Zastanawiałam się nad sadzeniem przy różach, ale to nie jest to, co tygrysy lubią najbardziej.

[Wanda7]

Ewa, ja jeszcze wracam do tej twojej lilii NN, co miała być biała. To jest najprawdopodobniej Royal Class. Mam ją pod taką nazwą i w necie też sprawdzałam Zgadza się.
Co do sadzania przy różach, to moim zdaniem nie pasują, bo jedne chcą dominować nad drugimi. U mnie to się nie sprawdziło.

[kogra]

To może koło liliowców ?
Kwiat podobny a liliowce mało zapachowe, to lilie nadrobią.
Ale najbardziej wydaje mi się, ze lilie pasują do traw ozdobnych i roślin okrywowych o małych drobnych kwiatkach.
Ładnie też robią się pośród host czy kolorowych żurawek.

[ewamaj66]

Wanda, tak właśnie sobie pomyślałam Termin kwitnienia się zgrywa, a ja ze swoim problemem węchowym w ogóle nie miałabym szansy na poczucie zapachu róż Dobrze, że się na to nie zdecydowałam. Dziękuję za nazwę
Grażyna, koło liliowców nie byłoby źle. Na razie rosną między irysami, więc na rabacie ciągle coś kwitnie. Tylko przydałoby się zrobić trochę porządku, bo się kłącza rozłożyły we wszystkie strony. No i posadziłam jeszcze piwonie-duże krzaki wyrosły

Języczka też do róż nie pasuje

[evastyl]

Ja tam lubię jak lilie rosną same w jednym miejscu i jest ich dużo . Fakt że przed i po kwitnieniu nie wygląda okazale takie poletko ale jak zakwitną to

...no sama zobacz ....więc w przyszłym roku znowu zrobię sobie takie jedno miejsce .

[ibizaa]

oooo kurde ale widok liliowy

[ewamaj66]

Ewa, całkiem dobrze to wygląda Liliowa rozpusta Pomyślę o tym jesienią, kiedy będę przesadzać lilie-już najwyższa pora.
Eliza, mnie też szczęka opadła

Coś z zupełnie z innej beczki Dopiero teraz odkryłam, że M schował zdjęcia z 2009 roku w maszynie. Były na pewno wcześniej, ale jakoś nie miałam czasu przejrzeć. Najpierw róże-widać Gloria Dei (która u mnie nie wytrzymała ), a zdjęcia byle jakie, bo komórkowe.



Drzewka M wiązał do palików, teraz wiszą ozdoby




A datury rosły w gruncie. Krata niedawno chyba była postawiona, jeszcze nic nie rośnie

[klarysa]

Wracam jeszcze do lilii. Wg mnie fajnie wyglądają na tle iglaków.
Evystyl poletko rewelacyjne.
Języczki mnie zachwyciły w tym roku. Mimo, ze mam je 2-3 lata.
Do róż nie pasują, ale w cienistych zakątkach, trochę dzikich-jak znalazł. Mam już 3 odmiany i poluję na kolejną (źródło już mam-teraz wiosenna oferta ).
Ileż zmian w ciągu 2-3 lat. Takie widoki budujące bardzo.

[Xellos]

ale tam przestrzeń widzę :P co to za drzewa ?

[kogra]

Poletko liliowe to też dobry pomysł.
Pod nimi można posadzić płożące roślinki, które zacienią cebulki lilii a kiedy te przekwitną to nie będzie to takie puste i nieciekawe poletko.Pod drzewkami tez mogą rosnąć funkie czy żurawki, będzie ładniej i ciekawiej.