Ogródek AGNESS cz. 10

[Margo2]

No nareszcie jestem.
I podziwiam Twoje rh. Ja czekam na moje azalie wielko kwiatowe, czy aby zakwitną, bo to młodziaki.

[HalinaK]

Agnieszko popodziwiałam Twoje Rh

[alana]

Piękne rh, cudowne kolory! Muszę na forum napatrzeć się na te rośliny, bo u mnie coś strajkują ;)
Aż szkoda, że nie masz juz więcej miejsca, tak ładnie u Ciebie rosną (tfu tfu) Masz odpowiednio kwaśną glebę, czy coś robisz specjalnie pod wymagania rh?

[jola1]

Byłam kiedyś w tej szkółce Majewskich rzeczywiście wybór maja bardzo duży.

[AGNESS]

Joluś prawda, że tyle niesamowicie pięknych, że trudno wybrać ? Mnie się marzą w pierwszym rzędzie azalie różowo - pomarańczowe, tzn. różowe kwiatuszki z pomarańczową plamą w środku.....rany....cudo

Jagusiu.....kto wie.....może naprawdę kiedyś zawędruję do ciebie
A stronka.......prawda, że roślinki bajeczne....i jak tu wybrać ?

Elu Jola to chyba już bez mapy trafi do wszystkich szkółek w okolicy i nie tylko
Roślinek faktycznie trochę się uzbierało.....najgorsze , ze ciągle widać coś nowego, wspaniałego, co koniecznie musi być w ogródku.....a miejsca brak a jakoś mam sentyment do wszystkiego co u mnie rośnie i strasznie trudno mi się pozbyć jakiejkolwiek rośliny, nawet jak jest w kilku egzemplarzach

Małgoś nawet jak młodziaczki, to na pewno zakwitną . To wspaniałe roślinki, mi się jeszcze nie zdarzyły, żeby jakaś nie zakwitła, obficiej, lub słabiej , ale zawsze kwitną

Witaj Halinko Cieszę się, że zajrzałaś

Alu ja jak sadzę , to w dołki sypię mnóstwo kwaśnego torfu, i to im starcza. Później dokładnie obsypuję korą . Nawet nieźle się czują, rosną i kwitną bez problemów, tak, że jest ok
Jeśli u ciebie nie dają rady rododendrony, to może spróbuj z azaliami, one są mniej wymagające

Jolu marzy mi się pobyt w takiej szkółce....ale , kurczę....daleko Fajnie, że dziewczynki przysłały linki, przynajmniej na zdjęciach można się napatrzeć

[Tajka]

Agniesiu Ty jesteś ogrodniczą czarodziejką.
Wszystko, co rośnie w Twoim ogrodzie jest piękne i zadbane. Pomimo, że ogród nie wielki, ale roślinki tak posadzone, że jedna drugiej w drogę nie wchodzi, są fajnie wkomponowane.
Różaneczniki i azalie wspaniale Ci rosną, a tulipany, lilie i róże są zjawiskowe w Twoim ogrodzie.

[kropelka]

I mało, że czarodziejką ogrodową, to jeszcze zdaży wszystkie wątki obskoczyć, w kazdym swój ślad zostawić, coś miłego każdemu napisać... jak Ty to robisz?

[Tajka]

Agniesia jest wyjątkową osobą Mariolciu.

[FRAGOLA]

Aga podziwiam Twoje Rh...piękne,zdrowiutkie i obficie kwieciem obsypane
Też wsiąkłam na stronie podanej przez Jolę...tylko po co...przecież i tak się tam nie wybiorę

[an-ka]

Mam nadzieję ,że znajdziesz tego upragnionego rózanecznika w bajkowym pinc-orange kolorze.
Link przejrzałam a ogrody ABC-pięknie się oglądało.
Pozdrawiam.

[AGNESS]

Tajeczko, Mariolu dziękuję wam bardzo za takie miłe słowa...aż nie wiem co odpowiedzieć Czasu mam sporo na wędrówki po Forum, ponieważ tak się składa, że w pracy mogę swobodnie korzystać z komputera i wtedy zawsze jestem tutaj
W ogródku roślinki jeszcze niezbyt duże wiec jakoś się mieszczą.......gorzej będzie jak sie rozrosną.....ale coś zaradzimy

Grażynko, te stronki z rododendronami dosłownie ,, wsysają ,, Uwielbiam te krzewy i aż płakać sie chce , że nie mam już na nie miejsca

Aniu kilka nazw zapisałam sobie u Dorotki, ona ma właśnie takie pięknotki jakie za mną ,, chodzą,, mam nadzieję, ze i ja kiedyś trafię

[x-d-a]

Agnieszko, ja też już nie mam miejsca na nowe Rh i azalie, a serce się do nich rwie, oj, rwie! Ale rozsądek podpowiada, że Rh bardzo się rozrastają i nie ma sensu zbyt gęsto ich sadzić
Różowe z pomarańczowym środeczkiem? Oj, to musi być cudny widok
A mogą być takie? Specjalnie dla Ciebie:

[AGNESS]

Daluś dziękuję ....jest przepiękna , taka delikatna Zdradzisz jej imię ?

[magry]

Czekam aż ktoś napisze że nie rośnie a tu wszystkim rośnie.Mnie nie rosnie więc oczekuję aż ktoś napisze dlaczego mi nie
rośnie.Kupię wiosną i zaraz jest mączniak,no to jesienią wyrzucam.Oczywiście te Rh,żeby nieporozumień nie było.

[AGNESS]

Janku nie mam pojęcia dlaczego nie rosną, bo jak ciebie znam, to na pewno posadziłeś zachowując wszystkie zasady Ale tak naprawdę, nie pierwszy raz się spotykam z taką sytuacją. Moja koleżanka, wciąż z wielkim uporem sadzi rododendrony, mimo, ze u niej są praktycznie jednoroczne......sadzi w torf, przekompostowane igły sosnowe, raz nawet przywiozła ziemię z lasu z pod sosen......i zawsze jej giną, tak samo magnolie. Nie mam pojęcia co może być powodem....niby zapewnia im idealne warunki, a one nie chcą rosnąć.....