Majeczko, lilie rozsadzone i się powiększają pod ziemią. Mam nadzieję, że zdążą do wiosny.
Moniu-Vertigo, dzięki. Czasem wątpię w urodę tak dziwnie wybarwionych kwiatów.
Katju, jesteś zapisana w zeszyciku.
Oliwko, ta trawa rośnie tak do 60cm, potem czasami kwitnie, ale rzadko. Listki są dość szorstkie, tak jak u zwykłej trawy. Na szczęście nie tnie skóry jak się ją zrywa do bukietów.
Ten krzew to suchodrzew pospolity. Mam jeszcze tatarski o różowych kwiatach. Doskonały krzew na trudne warunki, znosi suszę i cień. Łatwy w przesadzaniu. Ten mój miał ok 1,60 jak go przesadzałam spod płotu sąsiada.
Beatko, lilie są cudowne. Właśnie selekcjonuję te o niższych łodygach, żeby można było sadzić je w pierwszym rzędzie razem z okrywówkami i niższymi różami.
Margo, masz rację z tą trawą. Ja mam duże przestrzenie, więc mi nie przeszkadza jak się rozrasta, ale w małych ogródkach należy ją sadzić w donicach. Też zresztą sobie posadziłam w donicy i do tej pory jest w doskonałej formie.
Myślałam o czymś zimozielonym. Nie mogę tam posadzić żadnego iglaczka, bo mój piesek załatwił (i to dosłownie

) już 2 w tym miejscu.
Myślałam o białym barwinku, rośnie już Trzmielina Fortune'a odmiana Emerald Gaiety. Powinna się wspiąć na drzewo.
Masz jakieś typy na coś jeszcze?

Jeszcze żurawki? Gdzie ja mam to pomieścić?
-- N 08 sty 2012 19:34 --
Annemarie`s Dream i Flore Pleno
