Moje kaktusiki i sukulenciki - nyskadu

[ejacek]

Ja własnie niedawno się zastanawiałem , że u mnie załadować całą stronę na fioletowo to niebyłby problem, a inne kolory tak po trochu .

[nyskadu]

No mój drogi już Ty mi tu fioletem nie wyjeżdzaj

[ejacek]

, nadrabiam stare wątki z ostatnich dni i teraz widzę , że wszędzie o tym fiolecie , a nie chciałem być złosliwy

[moritius]

Najgorszy jest zawsze ten pierwszy raz

Ale o czym mówimy, bo się zgubiłem?

Ty chorujesz na fiolety, ja natomiast na Lobivia haematantha z większością form i variet . Jak ogladam to, to mi kopara opada : link (tylko nie patrz na żółte :P). Najbardziej to chyba v. amblayensis f. albispina i v. jasimanensis.

[czarny]

[

A to jakiś nowy afrykański sukulent? Czadzik

[Artur89]

Powiedziałbym, że nawet ewenement w świecie przyrody Sukulent ze stałym dostępem do wody

[nyskadu]

Jacku nic się nie stało, ja tylko taka maruda jestem i tak marudzę o tych fioletach

Alex to chodziło o to że jak zobaczylam pierwszy raz u siebie kwiat Rebutia muscula, to z wrażenia ręce mi się trzęssły i fotka wyszla, jakbym zapomniała Rutinoscorbinu zażyć (niewyraźna)Rozmawiamy wyłącznie o kaktusach
Ten link mi nie dziala ale po nazwach znalazłam Twoje chciejstwa i muszę przyznać, że sama bym takie chciała ( z resztą czego ja bym tam nie chciała ) Lobivki wszystkie są cudne i to już nie chodzi o kolor, chociaż zółtą już mam
Lobivia arachnacantha

Mam jeszcze taką Lobivia hertrichiana


Tu przy okazji znalazłam jeszcze wiekową Rebutie

Te trzy mają może już z 20 lat, a już tyle razy rozdawałam je na forum i chciałabym mieć ich więcej i wiecej bo to bardzo wdzięczne kaktusy.

Arturze i czarny jak to faceci nie czytają ze zrozumieniem tak, tak to taki kaktusik hybryda, krzyżówka żaby z Lobivia arachnacantha. Kumak zapylił mi lobivkę zebrałam nasionka i takie coś wyrosło Lobivia wodna v kumak nizinny miejsce zebrania Zagłębie (mądrzejsi poprawią nazewnictwo żeby było ok ) Po matce oddziedziczyła kolor skóry a po ojcu stanowisko

[bebos]

- to za ogół Twoich ostatnich postów tu i ówdzie - masz wenę -fajnie się czyta!
...bo o katusach - to wiesz...ja nie mam nic merytorycznego do napisania, a że pięknie kwitną - baaa!

[nolina]

Fakt lobivki są śliczne maja różne barwy kwiatów
A mnie ta żółta od Ciebie przez zimę padła bidula

[Artur89]

Arturze i czarny jak to faceci nie czytają ze zrozumieniem tak, tak to taki kaktusik hybryda, krzyżówka żaby z Lobivia arachnacantha. Kumak zapylił mi lobivkę zebrałam nasionka i takie coś wyrosło Lobivia wodna v kumak nizinny miejsce zebrania Zagłębie (mądrzejsi poprawią nazewnictwo żeby było ok ) Po matce oddziedziczyła kolor skóry a po ojcu stanowisko

Ja tam ciągnę żart po czarnym Grzybień przecie nie jest dla mnie żadną botaniczną nowością

[raflezja]

Fakt lobivki są śliczne maja różne barwy kwiatów
A mnie ta żółta od Ciebie przez zimę padła bidula

Chodzi Ci o L. arachnacantha?
Chcesz? Mam dużą kępę, mogę oddzielić.

[nyskadu]

Beatko Ty piszesz naukowo a ja po swojemu psiejsko-czarodziejsko, muszę jakoś nadrabiać brak wiedzy
Małgosiu tak jak Ci pisałam nic nie stoi na przeszkodzie, żebym ci kawałek skubnęła
Artur ja przecież wiem, to taki humorystyczny przerywnik był, taka reklama
Dzisiaj pokażę Wam moje ulubione Mammillarie



I kwiatuszek różowy tylko to nie jest szczyt moich marzeń. To jest kawał zielska, niejedna Mućka by się nim wyżywiła ja wolę małe z kolcami bo małe jest piękne ale niech tam sobie rośnie

[nolina]

Fakt lobivki są śliczne maja różne barwy kwiatów
A mnie ta żółta od Ciebie przez zimę padła bidula

Chodzi Ci o L. arachnacantha?
Chcesz? Mam dużą kępę, mogę oddzielić.

Ooo tak jak byś miała i mogła się podzielić

[nolina]

Aga a jak ma się Euphorbia grandicornis przyrasta Ci

[nyskadu]

Muszę Ci powiedzieć, że stoi jak zakleta, ale żyje i ładnie wygląda, chyba musi się zebrać w sobie. A jak to z Twoją było? Też taka oporna była?