Kammo, Kamillo, Celinko, Iwonko, Henryku, Obserwatorko, dziękuję
Doromichu, cieszę się, że udało mi się ciebie zainspirować. Rwój wybór padł na bordowego. To wyjątkowa barwa, bardzo piekna i glęboka.
Donatko, piszesz o fiołkach czerwonych. Też bym takie lubiła, ale są wyjątkowo rzadkie i chyba nie mam na razie żadnego. Miałam mieć Red Lantern, lecz okazał się oszukany i zakwitł jak najzwyczajniejszy drobny NN
Dzisiaj pokazał się pierwszy kwiatek u
Ness Orange Pecoe
