zaglądam tu i zaglądam, ale czemu się nie odzywam, to nie wiem chyba z wrażenia zaniemówiłam
ładne maluszki zbierają się do kwitnienia
no a skrętnika przemilczę... no może tylko wspomnę, że takiego bordowego wczoraj W KOŃCU upolowałam w kwiaciarni więc nie będę już gorsza ;:49