Dzisiaj pochmurno..lecz nadal nie ma deszczu):
Kwiecień...można powiedzieć że zakończony...zobaczymy co przyniesie nam Maj:)
Uporałam się z chwastami ...choć pewnie na krótko..jednak teraz można chwile dać sobie wytchnienie..
To miejsce w rogu gdzie była przywieziona ziemia ..zamieniłam na skalniak...miało być inaczej ale tak na razie zostaje:))
Najpierw ziemie rozgarnęłam a teraz musiałam wiaderkami nosić...tak to bywa jak się nie wie co się chce
Tu zostało bez zmian..jedynie jeszcze trochę ciecia...
W iglaczarni dołożyłam kory i ogoliłam trochę...jeszcze wymaga cięcia ale nie dam radę wszystkiego od razu..
Teraz czekam na deszcz i na kolory:)))
Życzę miłego dnia:)
