Dziewczyny, lawenda mi wykiełkowała 2 razy, była przechowywana w lodówce zmieszana z piaskiem (nie wiem, czy przechowywanie w chłodzie samej torebki z nasionami coś daje, bo stratyfikacja to zimno + wilgoć). Nie było w każdym razie z lawendą problemów, i potem zdziwiłam się, że dużo osób mówi, że ona trudna do rozmnażania z nasion jest

Ja miałam podany czas stratyfikacji 6 tygodni.
Jeśli chodzi o pszczoły - no cóż, ci faceci mają gorzej, bo wyłażą, jak jeszcze jest zimniej (chyba w naturze oni są pierwsi w tych rurkach, "na wylocie" więc muszą wyleźć, czy tego chcą czy nie

). Powoli zaczynają się wygryzać samice - dziś były "momenty"
Kasiu - jeśli zawiesisz rurki, a gdzieś tam są murarki, to powinny znaleźć gniazdo i je zająć. Jeśli ci się nie uda, to wiosną na pewno będą forumowe kokony, bo dużo osób w tym roku zaprosiło te pszczółki do swoich ogrodów

Ale wieszać rurki trzeba jak najszybciej, bo pszczoły już zaczynają latać.
Monia 
Wiesz, ja zawsze interesowałam się przyrodą (wszystkie egzaminy, łącznie z maturą) zdawałam z biologii, więc takie obserwacje mnie bardzo kręcą
