Ogród Marylii... cz.2

[alinaK]

witaj Marylo . przebrnęłam właśnie przez gąszcz twojego wątku.zajęło mi to trochę .u reni4 wyczytałam że posiałaś rącznika kasztanowca .nie wiem czy potrzebnie ale chciałam ci podpowiedzieć , że żeby przyśpieszyć wzejście na 100 % należy je namoczyć na dzień ,dwa i wtedy wzejdą na stówę.

[Zabeczka101059]

Marylko piekne domowe masz kwiatuszki
ale dalie cudowne w takich ciepłych kolorach

[FRAGOLA]

Piękny wilczomlecz i kalanchoe(białego jeszcze nie spotkałam)...
Widzę tam też fiołaski kwitnace...pokaż ich lepiej

[Wanda7]

Puk, puk.
Ja niestety wilczomlecza wyrzuciłam. MOże i był ładny jak kwitł, ale potem zwykle opadały mu zima listki i zostawały same kłujące pędy. No i kiedy ukłułam się po raz kolejny, zezłościłam się i wyrzuciłam.

[Marta_S]

Piękne domowe kwiatuszki a różyczka prześliczna podobają mi się też Twoje białe dalie, są takie czyste, niewinne przyciągają uwagę.

[Reni4]

Piękne słoneczne Dalie...
U mnie też te zmiany pogody..raz zima raz przedwiośnie..a teraz mrozy..doprowadziły mnie do kataru którego już nie miałam parę latek...i męczy mnie okrutnie
Domowe też masz śliczne..dają nam trochę radości zanim nadejdzie wiosna;))

[Zabeczka101059]

Marylko proszę troszkę kwiecia na pocieszenie

[Kalmia]

Witaj Marylo!
Cieszę się, że do Ciebie trafiłam! Masz taki piękny ogród, po prostu bajka! Beczka i brzózki bardzo ładnie współgrają, oczko super! No i mnóstwo przepięknych roślin ... Będę zaglądała
Pozdrawiam serdecznie

[maryla73ab]

Witaj Alinko,miło mi Cię gościć...dziękuje za informacje odnośnie rącznika,posiałam wcześniej kilka ziaren bez namaczania i teraz po namaczaniu zobaczymy jak zejdą,ja boję się o to ze nasionka mogą być złej jakości,są to zbierane,ubiegła jesień była mokra i obawiam się ze mogły nie dojrzeć...

Fragolka moje fiołki słabo kwitną żeby je pokazywać,teraz są raczej w fazie spoczynku...białe i inne kolory kalanchoe kupiłam w biedronce jakieś dwa lata temu,został się tylko ten biały...

Witaj Wando oj mnie tez wkurza ten wilczomlecz,ciągle śmieci i jeszcze kuje...

Marto dalie,ciekawe jak się przechowają,wykopałam kilka karp,ja podobnie jak Ty potrzebuje sporo roślin by obsadzić wolne przestrzenie,a dalie siałam w zeszłym roku i ładne krzaczki się rozrosły...

Reniu współczuje przeziębienia i życzę szybkiego powrotu do zdrowia,lepiej się choruje gdy za oknami zima,siarczyste mrozy,szkoda by było gdyby było ciepło...

Dzidziu witaj,dalie piękne ale to ich przechowywanie,wykopywanie,podejrzewam ze jeszcze kilka sezonów i się z nimi pożegnam,
(o ile przechowywane karpy przeżyją tą zimę)...


Witaj Łano praz kolejny w moim ogrodzie,zapraszam ponownie...

[Marta_S]

Marylko masz "rękę" do roślin więc karpy z pewnością się znakomicie przechowają i znów będą cieszyly swoim wyglądem krzaczki nie tylko ładne ale i niezywkle bujne

[maryla73ab]

Za oknami mróz trzyma,wieje, straszna zimnica...
By nie powielać zdjęć ogrodowych,by przetrwać czas który dzieli nas do wiosny, postanowiłam wstawić fotki wspomnieniowe z letnich wycieczek...
Na początek zapraszam do Łańcuckiej storczykarni,która podczas mojego pobytu nie była w fazie szczególnego rozkwitu,ale co nie co kwitło...

[Wanda7]

Ale piękny, kolorowy spacer. Nigdy nie byłam w tym orchidarium. Koniecznie muszę je zwiedzić. Kapitalna żółta vanda. Kiedy ja się takiej dochowam?

[Anna11]

Cudowne widoczki, zwłaszcza że za oknem zimno Marylko siałaś już coś

[Lady-r]

Piękne kolorki w ten paskudny ziąb. U mnie tak zimno, aż się nie chce patrzeć na skulone roślinki, a jeszcze nadają zimniej.

[AGNESS]

Marylu bajeczne widoki, z takiego miejsca aż nie chce sie wychodzić. Mnie również zachwyciły Vandy, przepiękne ,obficie kwitnące, ta na pierwszej fotce też niesamowita