Witajcie kochani...każdemu i z osobna wielkie . Wstyd mnie że zaniedbałam swój wątek za co was bardzo przepraszam. . Były jednak ku temu powody...ale to już inna historia. O chorobach się nie mówi aby nie złapać następnej.. . Zaległości w waszych wątkach nie mam...jestem u was ze wszystkim na bieżąco. Tak jak i wy..wyglądam i nie mogę doczekać się wiosny . Działeczka to najlepsze lekarstwo na wszelkie dolegliwości. Póki jeszcze zima, dużo czytam i podglądam u was żurawki...zawładnęły mną one do reszty. Parę już mam ale ciągle chciało by się więcej...kto jak kto, ale wy na pewno to zrozumiecie. Oprócz żurawek mam też parę innych roślinek zapisanych w kajeciku...czyli robię wszystko dokładnie jak każdy z nas. . Czego mi życzyć ...hm, zdrowia, aby być w pełnej kondycji na wiosnę co mam nadzieję że tak się stanie.
WITAJ ZENIU
Szybciutko przyszłam się przywitać, do Kalisza mam nie dużo km.
Na spacer wybiorę się wieczorkiem, teraz zmykam do szpitala.
Żeby wątek mi nie umknął
Witaj Krysiu...do Kalisza masz niedaleko . Czyli jesteśmy po sąsiedzku. . Cieszę się bardzo. No troszkę śniegu sypnęło...ale tylko troszeczkę. Na działce zapewne jest więcej i dobrze. Kwiatki przynajmniej nie zmarzną.
Witaj Moniu...dzięki za odwiedziny. . Także jestem zakochana w liliach...ta od ciebie kwitła przepięknie. U mnie tyle nornic, aż się boję aby mi nie zginęła. Mało teraz piszę, cały tydzień przebywam u córki . Bawię wnuki ( nie ma tam kompa ). Przyjeżdżam tylko na sobotę a dziś wieczorem z powrotem. Przesyłam
Zytuś witaj . Cieszę się że zajrzałaś do mnie. Gloriosa Rothschildiana faktycznie jest śliczna. Szkoda że twoja nie zakwitła...może w tym roku będzie lepiej. . Boję się o swoją...czy uda mi się odpowiednio dobrze przezimować kłącza. No i oczywiście już parę nowych chciejstw mam. Na pierwszym planie brunnere...nie mam ani jednej. Naoglądałam się ot i teraz zawróciła mi w głowie.
Zeniu, nawet nie wiesz, jak tęsknię za takimi wiosennymi widoczkami...
W tym roku będę miała sporo nowych lilii- jesienią posadziłam 20 odmian, a teraz zamówiłam 12. Na pewno coś Ci wiosną podeślę
Wnuki są wspaniałe, ale dzieci nie powinny tak wykorzystywać Babci!!
Pozdrawiam Cię serdecznie