Miło,ze mnie znowu odwiedziliście...
Jestem już zdrowa ,wreszcie...
ale mocno zajęta .....
Karolinko bardzo się cieszę,że masz już dostęp do forum...faktycznie jest co czytać i oglądać.
Warto zajrzeć wszędzie ,tyyyle się dzieje ciekawego na forum.
Tak więc Karolino miłej lektury.
Szpaki i inne ptaki (do rymu) cieszą mnie ogromnie bo rzadko u mnie bywały w minionym okresie.
Teraz podglądam je ze zdwojona siłą.
Mam nawet zdjęcie dzięcioła ale jest ciut niewyraźne więc nie wstawiłam go na forum.
Reda obszczekuje jeża regularnie każdego wieczoru,nie wiem tylko dlaczego wyłącznie wieczorem go szuka i oczywiście znajduje a potem pastwi się nad nim szczekaniem.
W ciągu dnia jeż ma święty spokój...
Dziewczyny -nie smyram go po brzuszku ani niczym nie karmię i zastanawiam się czym on się u mnie żywi?
Muszę poczytać o tym,
najwyższa pora się dowiedzieć .
Aneto - młodą sadzonkę
Pięknotki należy okryć na zimę,nawet w moim łagodniejszym klimacie okrywałam przez dwie zimy.
Okopałam a górę zawinęłam włokniną i związałam sznurkiem.
Potem zrobiłam sobie dodatkową sadzonkę i przestałam okrywać.
Moja ma już około 4-5 lat a ponadto rośnie w miejscu osłoniętym ale mam również tę drugą sadzoneczkę młodszą i
w normalnie przewiewnym miejscu - nie zmarzła nawet tej srogiej sprzed 2 lat zimy.
Teraz ma cudowne koraliki i bordowawe liście.
, i mam do ciebie pytanie o pięknotke ;:228 w końcu udało mi się zdobyć sadzonkę , jak na razie maleńka ale i tak mnie cieszy że ją mam 
Tam cały czas widzę lato.
