BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3

[Black Rose]

Pierwszy pomidor na kiju zaczyna kwitnąć. Niestety drugi złamał się podczas ostatniej nawałnicy. Wcisnąłem odrazu czubek do ziemi obok pozostałej reszty, także zobaczymy czy się ukorzeni. Pogoda temu sprzyja, bo nie ma upałów.

Niesamowicie to wygląda, nie widziałam jeszcze takiego cudaka.
Jak sobie radzi?

[BobejGS]

Pomidor na kiju troszkę podrósł i wyrosły mu boczne rozłogi, na których ładnie kwitnie.


Są też pierwsze pomidorki na nim.


Przepraszam wszystkich zaglądających, że się nie udzielałem w wątku ale tydzień byłem na wyjeździe, a po powrocie musiałem ogarnąć trochę spraw i tak do końca jeszcze nie wkroczyłem w ogród.

To może dziś dla odmiamy troszkę fotek z warzywek koło domu.

Pepino ładnie kwitnie i ma zawiązane pierwsze owocki.




Trombocino zaczyna rosnąć, choć krzaki są gorszej kondycji jak rok temu.



Ziemniaki w wiadrach nie dały super plonów ale zostały namnożone sadzeniaki i jak się przechowają do kolejnego sezonu, to będzie super. Mam nadzieje że za rok w gruncie już będzie dużo więcej.

[jeszcze]

Fajne te ziemniaki. Jak poszerzę areał, też chętnie się pobawię w takie cudaki. Czy w smaku dużo się różnią od białych?

[Black Rose]

Pięknie rośnie i jak egzotycznie wygląda.

Jestem też pod wrażeniem pepino.

[BobejGS]

Te ziemniaki, to były z przysłanych pojedyńczych sadzeniaków od znajomej z grupy TPS, na rozmnożenie. Ogólnie odmiany fioletowe bardzo mi smakują ale nigdy nie mam ich na tyle, by sobie dobrze podjeść.

Pomidorek na kiju faktycznie ciekawy. Zobaczymy, jak będzie wyglądał z owockami.

Na Pepino czekam z niecierpliwością, bo bardzo mi smakuje.

[jeszcze]

Pepino też jest na mojej liście, jak je u Ciebie zobaczyłam. Na razie brak miejsca, ale już niedługo mam nadzieje się rozkręcić

[BobejGS]

Pepino mogę polecić z całą pewnością.

Papryki rosną i owocują fajnie.

[GrazynaW]

Gratuluję dorodnego Pepino.
Owocki są już duże, u mnie na etapie kwitnienia dopiero a taka zimnica że pewnie wszystko uleglo spowolnieniu.
Podoba mi się pomidor na kiju, muszę obserwować owoce, mam chrapkę na niego w przyszłym sezonie.
Zdasz raport po zjedzeniu pomidorka.

[Igala]

Ale ładne masz te papryki, u mnie część już zjedzona bo tak nam smakują a jeszcze kwitną...
Pepino cudne! Słoneczniki jak z dżungli; nawozisz je jakoś specjalnie?

[BobejGS]

Na Pepino czekam z niecierpliwością. Bardzo ładnie kwitnie, oby tylko padające ostatnio deszcze nie wpłynęły na zawiązywanie owoców. Dziś sprawdzę jak ma się Pepino wysadzone w gruncie, bo widziałem że jakieś kwiatki tworzyło.

na pewno Twoje Pepino też ruszy z kwitnieniem i jesienią będziesz zajadać się pysznymi owockami.

Pomidor na kiju bardzo ciekawie wygląda. Nie spodziewam się jednak rewelacyjnie smakowo pomidorków. Ale nasionka obowiązkowo zbiorę.


Papryki fakt rosną bardzo ładnie i świetnie wiążą, nawet te w gruncie. Też już co nie co podskubałem.

Słoneczniki są uprawiane głównie na giganty, więc dostają nawozy z przewagą azotu na wzrost, głównie są to wszelakiego typu z dopiskami ,,bio grow" ale dostały również florovitu uniwersalnego. Zobaczymy jak urosną. Mają jeszcze sporo czasu.

[Black Rose]

Rewelacyjne papryki.
Moje coś słabo rosną.

[BobejGS]

Mi za to pomidory dokuczają. No dają mi w kość.

[BobejGS]

Kolejny deszczowy dzień. Zebrałem połowę pierwszego rządka pietruszki naciowej na mrożenie. Zbierałem tylko młode środki, a boczne natki lądowały u kur. Zbiór przerwał mi mocniejszy deszcz. Wyszło 14woreczków po garści siekanej pietruszki każdy.



Na działkę pojechałem zebrać ogórków i przez przędziorka nie ma w tym roku takiego plonu jaki się spodziewałem. Krzaki biedną w oczach. Zbieram na 3-4 litrowe słoiki co zbiór tylko.

Za to marchew w tym roku bardzo ładna. Zastanawiam się czy nie dosiać jeszcze.


Niestety przez te ciągłe opady w ostatnich trzech dniach, zrobiło się bagno na działce i chyba będe musiał wcześniej wybrać cebulę, zanim zacznie gnić.

[Igala]

Cudną masz marchew, też laguna? Ja przez ostatnie lata miałam właśnie tak mokro. Szkoda był mi cebuli bo jeszcze rosła; to robiłam taki trik wykopywałam rowy niżej niż jej korzenie i w to miejsce żwirek,potem piasek a na koniec mieszanka z ziemią. Nigdy mi nie zgniła, wyrosła ładnie i miałam ją zwykle do marca. W tym roku siałam 3 razy i nigdy nic nie wzeszło... Nie mam żadnej cebuli...

[BobejGS]

U mnie marchew to Berlicum. Mam jeszcze domieszaną Swet candle ale akurat chyba nie trafiłem.

Tamten sezon nie sprzyjał marchwi, a miałem dwa razy tyle. W tym sezonie zmniejszyłem o połowe ilość, a ona rośnie ładnie.

Wybrałem dwa rządki cebuli, wyszło jedno wiadro 10l i w to miejsce wysiałen dwa rządki marchwi w miksie właśnie Verlicum i Nantes supreme. Reszte cebuli na razie zostawiłem.