Jokaer, fajniutkie, a ta większa, będzie super do nadziewania
Paula, dzięki, jak mus, to mus

Będę czarnulki na pewno wysyłać na akcję, tylko nie wiem czy Royal Black i Scorpions Tongue zdążą dojrzeć, późno je siałam i jeszcze koloru na nich nie widać.
Jode, jeśli masz na doniczce, w której kupiłaś tą pięknotkę, nalepkę z nazwą producenta, to możesz sprawdzić ich ofertę na stronie internetowej, w ofertach podają nazwy sprzedawanych odmian a czasami bywają też zdjęcia, można porównać. Tak jak pisze
Tournesol, to prawdopodobnie będzie F1, ale ładniutka jest

i można się pokusić o wysiew nasion z niej zebranych, a może przetrwa zimę na parapecie?
Tournesol, dziękuję

Ja Cię w pełni rozumiem

Też jestem zauroczona papryczkami, dopiero drugi sezon uprawiam większą ilość odmian, ale zawładnęły niemal całym miejscem w moim ogródku

I już tak chyba zostanie
Whitedame, możesz dopisać kształt, np. "kuleczka" albo "podłużna" czy "łezka"
Dorotko, ja Ci polecam Pasilla Bajio, Anaheim, odmiany w typie Ancho (Ancho Mulato, Ancho Poblano, Ancho 101, Ancho San Luis, Dolmalik), NuMex-y (Big Jim, Sandia, Sunrise, Sunset) - one mają max. do 2-2,5 tys. jednostek w skali Scoville'a. Łagodna jest też Aji Panca, a z okrągłych do nadziewania ?ora i Red Cherry Large
(naklikałam na Twoją stopkę
)