
Ogródek Robaczka cz. 2
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Normalnie ogród botaniczny 

- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Ach...wzdycham sobie...no pięknie Ci wszystko kwitnie
Bardzo spodobała mi się u Ciebie Coral Castle...a ja własnie dzisiaj kupiłam Carcassonne Castle
Mam jeszcze z tej serii Fredensborg ( która zresztą jest dla mnie rewelacją) i Marselisborg

Bardzo spodobała mi się u Ciebie Coral Castle...a ja własnie dzisiaj kupiłam Carcassonne Castle

Mam jeszcze z tej serii Fredensborg ( która zresztą jest dla mnie rewelacją) i Marselisborg

pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Kasiu dzięki za relacje podróżno - ogrodowe
Najmilej zawsze w domu i własnym ogrodzie a różyczki sprawiły Ci cudną niespodziankę i żeby tak kwitły aż do jesieni.

Najmilej zawsze w domu i własnym ogrodzie a różyczki sprawiły Ci cudną niespodziankę i żeby tak kwitły aż do jesieni.

Re: Ogródek Robaczka cz. 2
no pewnie, że widać! Amadeusz jest po prostu śliczny! 

- OLUNIA
- 500p
- Posty: 583
- Od: 11 sty 2012, o 12:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Kasiu może głupie pytanie zadam ,ale czy są róże bez kolcy? 

Pozdrawiam serdecznie Ola
ogród to moje czwarte dziecko...
ogród to moje czwarte dziecko...wizytówka
ogród to moje czwarte dziecko...
ogród to moje czwarte dziecko...wizytówka
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Kasiu,czy te meble ratanowe masz pod gołym niebem czy gdzieś pod zadaszeniem?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Carcassonne Castle to u mnie bardzo zdrowa róża i kwiaty ma bardzo odporne na deszcz.gajowa pisze:A..a ja własnie dzisiaj kupiłam Carcassonne Castle![]()
Mam jeszcze z tej serii Fredensborg ( która zresztą jest dla mnie rewelacją) i Marselisborg
Będzie to jej trzeci sezon u mnie.
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Elu, dziękuję za odwiedziny
Artemis jest cudny, mój na razie malutki, ale dobrze przezimował i ma mnóstwo pączków
Kwiatuszki drobne, kuliste, bardzo mi się podobają! First Lady urzeka wdziękiem, na pewno będziesz nią zachwycona
Dobrze przezimowała, ładnie się rozrasta i obsypana jest kwiatami, jak widać na zdjęciach. Każdy kwiat to stuprocentowa piękność - pełny, kulisty i napakowany aż miło
Bardzo długo miała same pączki, od maja - a zakwitła dopiero po moim powrocie, poczekała na mnie
Kwiaty trzyma mocno pomimo deszczu - nic dodać, nic ująć
Pastella jest bardziej kremowa w fazie pąka, potem bieleje w miarę rozkwitania. Robiłam zdjęcia z autofocusem, bez szaleństw manualnych, jestem kiepska w te klocki
Pastella stoi na słonecznym tarasie, ale cały dzień szaro i buro, może stąd ten kolorek...?
Tutaj widać ją z perspektywy..

Bozuniu, jesteś kochana, ale daleko mi do tego
Dziękuję za miłe słowa, dla Ciebie kilka wioczków



Ewa, róże Poulsena z serii Castle to prawdziwe słodziaki - mój jest od Ewy/Gloriadei i jestem nim zachwycona
Fredensbourg jest śliczna, widziałam ją, a na Twoje nowe nabytki czekam, aż pokażesz
Jeśli jest chociaż w połowie tak piękna jak ten zamek - Carcassonne - to będzie cudo
Majka, cała przyjemność po mojej stronie
Różyczki na razie pięknie kwitną i choć do Twoich im jeszcze daleko, uszczęśliwiają mnie codziennie
Marta, Amadeusz fajny, a obczaj Santanę

Oluniu, jasne że są
Np. Iceberg, którego kupiłam wczoraj, Jest kilka odmian, zapytaj różane ekspertki - AnięDS, Majkę411 , Edulkota albo Rozankę, na pewno podpowiedzą Ci jakieś bezkolcowe odmiany
Czyżbyś powoli zapadała na różyczkę..?
Gosiu, meble są z technorattanu i stoją pod gołym niebem, na tarasie, o tak:








Tutaj widać ją z perspektywy..

Bozuniu, jesteś kochana, ale daleko mi do tego










Ewa, róże Poulsena z serii Castle to prawdziwe słodziaki - mój jest od Ewy/Gloriadei i jestem nim zachwycona



Majka, cała przyjemność po mojej stronie


Marta, Amadeusz fajny, a obczaj Santanę



Oluniu, jasne że są



Gosiu, meble są z technorattanu i stoją pod gołym niebem, na tarasie, o tak:


- Edyta1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1926
- Od: 20 paź 2011, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Kasiu, fajnie, że już jesteś z potworem
. Cudne widoczki pokazujesz. Róże zniewalające
.
Jak prowadzisz swoją New Dawn, bo moja czeka w doniczce od zeszłego roku
. Zupełnie nie mam na nią pomysłu
.


Jak prowadzisz swoją New Dawn, bo moja czeka w doniczce od zeszłego roku


Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
ekhm ekhm....... no piękna
chyba mnie nie wygonisz z ogrodu w sobote, bo ja będę latać od kwiatka do kwiatka i nic tylko je wąchać

tak się właśnie zastanawiam bo w Warszawie 21 do 22 lipca w ich Botaniku bedzie festiwal róż i aż mnie korci, żeby tam pojechać......


chyba mnie nie wygonisz z ogrodu w sobote, bo ja będę latać od kwiatka do kwiatka i nic tylko je wąchać


tak się właśnie zastanawiam bo w Warszawie 21 do 22 lipca w ich Botaniku bedzie festiwal róż i aż mnie korci, żeby tam pojechać......

- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Edytko, witaj
Moje New Dawn posadzone przy pergoli, mają za zadanie się wspinać i to wysoko! ponoć są odporne na zacienienie i widać coś w tym jest, bo u mnie rosną od północy i na razie radzą sobie dobrze
Jedno jest pewne, ta róża w donicy będzie się męczyć - posadź ją do gruntu, nawet przy ogrodzeniu lub gdzieś, gdzie będzie miała podporę
Marta, nie wiem czy warto na botanika, ale w sierpniu są u nich targi, jakieś 3 razy większe od Gardenii, to na pewno warto zobaczyć. Możesz biegać, ja mam tak na co dzień
No to jeszcze kilka kwiatków, foty się zładowały
Friendship & Aspirine & Kent
S.Emmanuelle & Pastella

Fairy

Pierwsze lilie zakwitają - Ivory Pixie & Lollypop

A tu lilia w kompozycji na rabacie, czekam na kolejne


NN & Octavia Hill

Charles Austin & Rooguchi





Marta, nie wiem czy warto na botanika, ale w sierpniu są u nich targi, jakieś 3 razy większe od Gardenii, to na pewno warto zobaczyć. Możesz biegać, ja mam tak na co dzień

No to jeszcze kilka kwiatków, foty się zładowały

Friendship & Aspirine & Kent




S.Emmanuelle & Pastella


Fairy


Pierwsze lilie zakwitają - Ivory Pixie & Lollypop


A tu lilia w kompozycji na rabacie, czekam na kolejne



NN & Octavia Hill


Charles Austin & Rooguchi






- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Widziałam ostatnio w biedronce i nie wiem jak one zachowyją sie na deszczu,na zime pewnie trzeba je schować gdzieś?
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Ciągle pada
Kasiu , u Ciebie także
Mimo deszczu róże mają nie zniszczone kwiaty , moje szkoda gadać.
Lollypop i u mnie już kwitnie. 





- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek Robaczka cz. 2
Robaczku Ozdobny! Ile u Ciebie kwiatów
Wszystkie chyba faktycznie czekały na Ciebie, żeby rozkwitnąć. Ogromnie podoba mi się RU, nawet wiosną kupiłam, ale z innego źródła i niestety-nie kwitnie. W ogóle słabo rośnie
Nie znałam róży PHM, ale kupiłam i zastanawiałam się, czy dostałam dobrą sadzonkę-jakoś nie wygląda mi na pnącą-ale u Ciebie widzę tę samą, więc przestanę się martwić. U mnie przypomina raczej rabatową
Pada drugi dzień z rzędu, nawet zdjęć nie mogę zrobić. Wietrzę jakiś spisek-tak długo czekałam na swoje róże i kiedy się rozwinęły-pada i nie mogę się nimi cieszyć
Czyżby los mój parchaty? 


Nie znałam róży PHM, ale kupiłam i zastanawiałam się, czy dostałam dobrą sadzonkę-jakoś nie wygląda mi na pnącą-ale u Ciebie widzę tę samą, więc przestanę się martwić. U mnie przypomina raczej rabatową

Pada drugi dzień z rzędu, nawet zdjęć nie mogę zrobić. Wietrzę jakiś spisek-tak długo czekałam na swoje róże i kiedy się rozwinęły-pada i nie mogę się nimi cieszyć


Re: Ogródek Robaczka cz. 2



