Ogródek Gosi cz.5
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek Gosi cz.5
Witaj Gosiu! Ciągle zmieniasz i jest coraz ładniej! Masz rację,że te jasne kwiaty tak ślicznie wyglądają na tle zieleni...Widać na tych ujęciach z daleka.Rabata u stóp dojrzałych krzewów pięknie się prezentuje.
A ja oglądam...czytam...cała zima przede mną.
Mam nadzieję,że i u mnie będą w przyszłym roku białe naparstnice, jaką dojrzałam u Ciebie.
A ja oglądam...czytam...cała zima przede mną.
Mam nadzieję,że i u mnie będą w przyszłym roku białe naparstnice, jaką dojrzałam u Ciebie.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek Gosi cz.5
Też mam Caribię
Prawda, że nie jest moją ulubioną, ale podobają mi się jej zdrowie i pąki. Gorzej po rozwinięciu. Nie zamierzam się jednak z nią rozstawać 


- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek Gosi cz.5
Małgosiu, ja wiosną też posadziłam sobie buczek od Szmita, ale inną odmianę, z zielonymi liśćmi. I r,ównież taka mizerota przez cały sezon stała. N liściach miał wełnowce. O ile z wełnowcami w storczykach walka jest ciężka i daremna,
o tyle na dworzu można je zwalczyć raz dwa, bo to jest gatunek mszyc. Ja spryskuję Decisem i po sprawie 


- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Ogródek Gosi cz.5
Dziękuje Wandziu,że napisałaś nazwę środka skutecznego na wełnowce,muszę się wiosną zająć moim drapakiem - może odbije .
Serdecznie pozdrawiam Danuta
- Kasia_Tomek
- 500p
- Posty: 575
- Od: 23 mar 2010, o 08:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Ogródek Gosi cz.5
Gosiu dawno mnie nie było w Twoim ogrodzie.
Z przyjemnością pospacerowałam sobie i popodziwiałam ja wiele się zmieniło
Żurawek masz sporą kolekcję , a jakie rozrośnięte.
Buczek jak się rozrośnie będzie wielką ozdobą.
Z przyjemnością pospacerowałam sobie i popodziwiałam ja wiele się zmieniło
Żurawek masz sporą kolekcję , a jakie rozrośnięte.
Buczek jak się rozrośnie będzie wielką ozdobą.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz.5
Izuniu, a mnie się nie podoba
Już dokonałam częściowych zmian, ale nie mogę zdecydować co bym chciała. Powinnam wszystko wyrzucić i skomponować wszystko od nowa, ale mnie jest żal roślin, które już mam, więc je wszystkie ściupiam.
Wychodzi coś strasznego.
Faktycznie mam białą naparstnicę. Coraz bardziej podobają mi się te kwiaty,
W tym roku zaskoczyły mnie swoimi liśćmi. Niesamowicie się rozrosły.
Mam naparstnicę kilka lat, ale takich olbrzymów jeszcze nie było.
Ewo, podzielam twoje zdanie co do rozwiniętego kwiatu. Nie podoba mi się, ale też nie zamierzam się jej pozbywać. Chyba, że będę miała jakieś totalne chciejstwo, a miejsca już będzie brak.
Wandziu, pamiętam chyba Twojego buczka. Niestety kupują tak młode rośliny musimy się liczyć z konsekwencjami. Mam nadzieję, że mój przetrwa zimę i w przyszłym sezonie pokaże juz coś niecoś.
Ja na razie nie zauważyłam wełnowców, ale myślę, że można sobie z nimi poradzić, więc jestem dobrej mysli jeśli chodzi o robale.
Kasiu, faktycznie zmieniło się trochę, ale jak pisałam u Ciebie czuję, że to ja się zmieniam i że chciałabym jeszcze głębszych zmian w ogrodzie.
Żurawki mimo wszystko u mnie słabo rosną. Jak porównam je z żurawkami Igi, to moje są mizeroty.
Ja u Ciebie podziwiam klony. Mam jednego, ale nie wiem czy go nie za wczesnie opatuliłam. To też bardzo młode drzewko.
Adventure Palace



Acropolis. Niesamowita róża. Bardzo wytrzymała. Kolor nietypowy. Może trochę choruje, ale niewiele.




Już dokonałam częściowych zmian, ale nie mogę zdecydować co bym chciała. Powinnam wszystko wyrzucić i skomponować wszystko od nowa, ale mnie jest żal roślin, które już mam, więc je wszystkie ściupiam.
Wychodzi coś strasznego.
Faktycznie mam białą naparstnicę. Coraz bardziej podobają mi się te kwiaty,
W tym roku zaskoczyły mnie swoimi liśćmi. Niesamowicie się rozrosły.
Mam naparstnicę kilka lat, ale takich olbrzymów jeszcze nie było.
Ewo, podzielam twoje zdanie co do rozwiniętego kwiatu. Nie podoba mi się, ale też nie zamierzam się jej pozbywać. Chyba, że będę miała jakieś totalne chciejstwo, a miejsca już będzie brak.

Wandziu, pamiętam chyba Twojego buczka. Niestety kupują tak młode rośliny musimy się liczyć z konsekwencjami. Mam nadzieję, że mój przetrwa zimę i w przyszłym sezonie pokaże juz coś niecoś.
Ja na razie nie zauważyłam wełnowców, ale myślę, że można sobie z nimi poradzić, więc jestem dobrej mysli jeśli chodzi o robale.
Kasiu, faktycznie zmieniło się trochę, ale jak pisałam u Ciebie czuję, że to ja się zmieniam i że chciałabym jeszcze głębszych zmian w ogrodzie.
Żurawki mimo wszystko u mnie słabo rosną. Jak porównam je z żurawkami Igi, to moje są mizeroty.
Ja u Ciebie podziwiam klony. Mam jednego, ale nie wiem czy go nie za wczesnie opatuliłam. To też bardzo młode drzewko.
Adventure Palace



Acropolis. Niesamowita róża. Bardzo wytrzymała. Kolor nietypowy. Może trochę choruje, ale niewiele.



- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Ogródek Gosi cz.5


Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz.5
Tosiu, jak wiosną znajdę siewki to mogę Ci przysłać.
Ja już się nasadziłam krzaczków i drzewek. Teraz już mi żal każdego miejsca.
Chociaż drzewa miejsca może nie zabierają tylko wodę i słońce
Ja już się nasadziłam krzaczków i drzewek. Teraz już mi żal każdego miejsca.
Chociaż drzewa miejsca może nie zabierają tylko wodę i słońce

- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Ogródek Gosi cz.5




Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ogródek Gosi cz.5
Rozwijamy sie i nasze ogrody sie zmieniaja ... ja bym wolala sie nie rozwijac
Powaznie mowie ... moglam trzymac sie mojego wiosennego planu i konsekwentnie isc do konca. Ale nie zachcialo mi sie to tego, to tamtego i wyszlo, to co wyszlo a to co wyszlo nie podoba mi sie kompletnie. Jedyna rabata ktora mi sie podoba, to ta planowana i sadzona na poczatku.

- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: Ogródek Gosi cz.5
Ależ piękna ta Adventure Palace. Bardzo lubię taki kolorek i napakowanie płatków. Gdzie ją kupiłaś Gosiu? Muszę upolować i napisz coś więcej o niej, jak się sprawuje.
Będę mieć białe i różowe naparstnice wiosną, jakby ktoś potrzebował.
Będę mieć białe i różowe naparstnice wiosną, jakby ktoś potrzebował.

- Anitaaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2512
- Od: 8 maja 2008, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujaws-pomor,okolice Brześcia Kuj.
- Kontakt:
Re: Ogródek Gosi cz.5
Małgosiu
Mnie też urzekła Adventure Palace ,gdzie ja nabyłaś można wiedzieć?

Mnie też urzekła Adventure Palace ,gdzie ja nabyłaś można wiedzieć?
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz.5
Tosiu, zapraszam. Chociaż znając Ciebie to Ty pedziwiatr jesteś
Tylko przelecisz przez Mazowsze i tyle Cię widziano.
Jula, ja mam to samo. Chociaż do tej pory podobało mi się to co robiłam. Ale patrząc na Wasze ogrody podoba mi się coraz to co innego. Forum jest straszne
Przynajmniej dla tak słabej istoty jak ja.
Chociaż tak po namyśle stwierdzam, że mnie też najbardziej podobają się rabaty mniej więcej zaplanowane od początku. Tak mam z przodu domu. Natomiast tył to wolna amerykanka. To była pierwsza moja rabata. Wciskałam wszystko co się da. I nadal wciskam.
Dlatego powinnam wszystko wykopać i zaplanować od nowa.
Ewo, Anito, Adventure kupiłam w Auchanie za marne pieniądze. Wiosną. Myślę, że w przyszłym roku też powinni ją mieć. Kupiłam wtedy jeszcze White Cover i jeszcze jakąś, ale ona powędrowała do Ali Georginii i dlatego nie pamiętam już nazwy. Za dużo nie mogę o niej powiedzieć, bo nowa u mnie, a na dodatek chyba moi sąsiedzi miusieli robić jakieś opryski, bo nagle jakby została poparzona. Sąsiednia róża też miała czesciowo ten sam objaw. Nic innego nie przychodzi mi do głowy.
Na dobranoc Abraham Darby




Tylko przelecisz przez Mazowsze i tyle Cię widziano.
Jula, ja mam to samo. Chociaż do tej pory podobało mi się to co robiłam. Ale patrząc na Wasze ogrody podoba mi się coraz to co innego. Forum jest straszne

Przynajmniej dla tak słabej istoty jak ja.

Chociaż tak po namyśle stwierdzam, że mnie też najbardziej podobają się rabaty mniej więcej zaplanowane od początku. Tak mam z przodu domu. Natomiast tył to wolna amerykanka. To była pierwsza moja rabata. Wciskałam wszystko co się da. I nadal wciskam.
Dlatego powinnam wszystko wykopać i zaplanować od nowa.
Ewo, Anito, Adventure kupiłam w Auchanie za marne pieniądze. Wiosną. Myślę, że w przyszłym roku też powinni ją mieć. Kupiłam wtedy jeszcze White Cover i jeszcze jakąś, ale ona powędrowała do Ali Georginii i dlatego nie pamiętam już nazwy. Za dużo nie mogę o niej powiedzieć, bo nowa u mnie, a na dodatek chyba moi sąsiedzi miusieli robić jakieś opryski, bo nagle jakby została poparzona. Sąsiednia róża też miała czesciowo ten sam objaw. Nic innego nie przychodzi mi do głowy.
Na dobranoc Abraham Darby



- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek Gosi cz.5
Margoś i piękny Abrahamek w tych fioletach na dobranoc
Może bym tak ostróżki w towarzystwie posadziła
i lobelię 

Może bym tak ostróżki w towarzystwie posadziła


- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogródek Gosi cz.5
Gosiu,chyba tak każdy ma pod wpływem forum.Jak się napatrze na piekne i przemyslane rabaty to chciałabym robic rewolucje u siebie,ale dobrze,że wiek już nie ten i sił tak nie ma.