Moja familokowa oaza spokoju cz.7
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Jadziu-widzę,ze lilie już w pełnym rozkwicie,a ja w sprawie żwirku,to jest taki budowlany kupowany na worki?Wcześniej trzeba podłoże przygotować?Ubić?I co na zimę-zostaje pod śniegiem?Chciałabym okolice ławeczki tak wysypać,bo tam resztki piachu z Piaskowej Górki.
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Na zdjęciu widać , że dzieło ukończone
Prezentuje się super
Jestem ciekawa pierwszych efektów.

Prezentuje się super

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Nooo... mała architektura imponująca!
A pozwolenie na budowę było? Do nadzoru zgłoszone?
A pozwolenie na budowę było? Do nadzoru zgłoszone?

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Widzę, że inwestycja grillowa na ukończeniu 

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7

Niedługo pewno będzie otwarcie tego kombajnu grilowego, to wpadnę obejrzeć fotorelację.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Jadziulko dziękuję za dedykację-róża bardzo podobna do Heidi ale tak jak mówisz u Basi będzie porównanie.Pokazujesz same śliczności.Lilie już w rozkwicie.Róże szaleją.U mnie dzwonki też przekwitają.Tosia coś cygani.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Jadziu nie wiem, czy widzalałś identyfikację Chopichona - Heidi Klum

Zerknij tu http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=518
- eukomis
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4144
- Od: 13 sty 2008, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Witaj Jadziu już mi pachnie kiełbaską z rożna.
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Jadziu to już chyba wiadomo co to za róża Chopichon...Ania ma Heidi Klum ,to może porównać...
Zakątek grillowy super...syn to zdolniacha...
Blue River mnie zachwyca...
Ciekawe kiedy inauguracja sezonu grillowego...

Zakątek grillowy super...syn to zdolniacha...


Ciekawe kiedy inauguracja sezonu grillowego...

Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Ja też mam Heidi Klum i wydaje mi się, że jest inna.
Poza tym przypominam sobie, że w jakimś katalogu, a może piśmie (?)spotkałam się z nazwą "Chopichon".
Poszukam, jak znajdę, to sie odezwę, ale uważam, że ta róża, nie jest różą Heidi Klum. Kwiat jest jaśniejszy i ma trochę inne ułożenie płatków niż u Heidi.
Poza tym przypominam sobie, że w jakimś katalogu, a może piśmie (?)spotkałam się z nazwą "Chopichon".
Poszukam, jak znajdę, to sie odezwę, ale uważam, że ta róża, nie jest różą Heidi Klum. Kwiat jest jaśniejszy i ma trochę inne ułożenie płatków niż u Heidi.
- MalinaG
- 1000p
- Posty: 1387
- Od: 30 sie 2008, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.Mazowieckie
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Jadziu Widzę,że kącik grillowy już na ukończeniu,bardzo fajnie to wygląda,ale bedzie się działo na tych rusztach
Szybko ci zakwitły lilie,już tyle odmian ma kwiaty...pięknie , u mnie tylko jedna wystartowała,reszta jeszcze uśpiona
Zakwitła mi za to DD,zajrzyj do mnie, są jej fotki...piękna, tylko kwiat nie jest imponującej wielkości,nie wiem czy ona taka jest czy dlatego,ze młodziutka jeszcze?

Szybko ci zakwitły lilie,już tyle odmian ma kwiaty...pięknie , u mnie tylko jedna wystartowała,reszta jeszcze uśpiona

Zakwitła mi za to DD,zajrzyj do mnie, są jej fotki...piękna, tylko kwiat nie jest imponującej wielkości,nie wiem czy ona taka jest czy dlatego,ze młodziutka jeszcze?
Pozdrawiam Ala
Zapraszam do siebie
Zapraszam do siebie
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Sprawdźcie tutaj
http://www.helpmefind.com/gardening/l.p ... 053&tab=36
jest bardzo dużo zdjęć Heidi do porównania. Akurat ja nigdy nie spotkałam się z nazwą Chopichon - trzeba się zapytać sprzedawcę skąd się one wzięła.
Jadziu - kwitnie już Astrid Grafin?
http://www.helpmefind.com/gardening/l.p ... 053&tab=36
jest bardzo dużo zdjęć Heidi do porównania. Akurat ja nigdy nie spotkałam się z nazwą Chopichon - trzeba się zapytać sprzedawcę skąd się one wzięła.
Jadziu - kwitnie już Astrid Grafin?
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
Jadziu,niech Cię zezwoleniami na budowę nie zastraszają,pewno już przygotowujesz coś na ruszt na otwarcie?Na imprezie harcerskiej weteranów naturalnie)sprawdziły się szaszłyki warzywne,a bardzo dobre wspomnienie zapachu rozmarynu zostało.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
WITAM weekendowo . Niestety od wczoraj do dzisiejszego popołudnia nie mielismy netu . Jeszcze trochę potrwa dio zakończenia i uruchomienia tego kompleksu grilowego a chciałabym juz
GOSIU niestety jeszcze nie zakwitła a mnie już w pięty parzy ,żeby zobaczyć na własne oczy ten piękny kwiat . Nie mam juz cierpliwości jakoś powoli to idzie ,ale jak zakwitnie ma chyba z 10 pąków a moze wiecej nawet koper wyrwałam rosnący obok niej ,żeby nic już jej nie przeszkadzało
ALINKO u mnie też zakwitła i masz rację kwiat nie jest za duży ,ale za to pieknie pachnie . na pewno z biegiem lat i kwiaty będą większe a moze taka jej uroda . Mnie to nie przeszkadza
IZULKO jak Basia przyjedzie to porównamy ,gdyż ona posadziła je obok siebie . Mój Chopichon wypuścił taki około metrowy badylek z ukwieconym parasolem to samo zrobił Princ . Ja to kicham pięknie pachnie ,zdowo rośnie a to najważniejsze
NELA chciałabym już ,ale niestety jeszcze trochę cierpliwości . Blue River ma takie śmieszne te płatki u góry fajny kolor a reszta wyprana ,ale pachnie i fajne ułożenie płatków w filizankę
MAJKA nie wiem kiedy ten zapach będzie sie roznosił
dziś już trochę porządku tam porobiliśmy ,ale jak na razie zakończenia nie widac
PAMELKO
potem zajrzę
ANIU dzis następne azjatki pokazały swoje wdzięki . Poczekamy aż Basia przyjedzie i porównamy. Dzis pokazała swój kwiat ta z której masz patyczka . Ciekawe kim jest zapomniałam zapisać jak Gloriadei mi napisała w ubiegłym sezonie . Eskimoski dalej nie umiem znależć
GRAZYNKO zaczynają kwitnąć już również liliowce ,ale na razie takie rdzawe NN
PAWEŁKU no niby na ukończeniu ,ale jeszcze trochę czasu potrzeba ,żeby to wszystko wykończyć
GOSIA oczywiście ,że jest pozwolenie
OLU sami jesteśmy ciekawi efektu wędzarniczo-grilowego
EWCIU pod żwirem była ziemia już udeptana a na to położyłam czarna włókninę [4,50 za 1m.[1,60 szer.] Po zimie nic sie nie dzieje . Ten zwir kupiłam 1 tonę w ubiegłym roku on jest taki grubszy a ten budowlany był drobniejszy . U nas jest taki skład budowlany i tam są różnego gatunku żwiry i piaski .

GOSIU niestety jeszcze nie zakwitła a mnie już w pięty parzy ,żeby zobaczyć na własne oczy ten piękny kwiat . Nie mam juz cierpliwości jakoś powoli to idzie ,ale jak zakwitnie ma chyba z 10 pąków a moze wiecej nawet koper wyrwałam rosnący obok niej ,żeby nic już jej nie przeszkadzało
ALINKO u mnie też zakwitła i masz rację kwiat nie jest za duży ,ale za to pieknie pachnie . na pewno z biegiem lat i kwiaty będą większe a moze taka jej uroda . Mnie to nie przeszkadza
IZULKO jak Basia przyjedzie to porównamy ,gdyż ona posadziła je obok siebie . Mój Chopichon wypuścił taki około metrowy badylek z ukwieconym parasolem to samo zrobił Princ . Ja to kicham pięknie pachnie ,zdowo rośnie a to najważniejsze
NELA chciałabym już ,ale niestety jeszcze trochę cierpliwości . Blue River ma takie śmieszne te płatki u góry fajny kolor a reszta wyprana ,ale pachnie i fajne ułożenie płatków w filizankę
MAJKA nie wiem kiedy ten zapach będzie sie roznosił

PAMELKO

ANIU dzis następne azjatki pokazały swoje wdzięki . Poczekamy aż Basia przyjedzie i porównamy. Dzis pokazała swój kwiat ta z której masz patyczka . Ciekawe kim jest zapomniałam zapisać jak Gloriadei mi napisała w ubiegłym sezonie . Eskimoski dalej nie umiem znależć

GRAZYNKO zaczynają kwitnąć już również liliowce ,ale na razie takie rdzawe NN
PAWEŁKU no niby na ukończeniu ,ale jeszcze trochę czasu potrzeba ,żeby to wszystko wykończyć
GOSIA oczywiście ,że jest pozwolenie
OLU sami jesteśmy ciekawi efektu wędzarniczo-grilowego
EWCIU pod żwirem była ziemia już udeptana a na to położyłam czarna włókninę [4,50 za 1m.[1,60 szer.] Po zimie nic sie nie dzieje . Ten zwir kupiłam 1 tonę w ubiegłym roku on jest taki grubszy a ten budowlany był drobniejszy . U nas jest taki skład budowlany i tam są różnego gatunku żwiry i piaski .
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7
HALINKO jeszcze nie grilujemy
EWCIU niestety jeszcze nie grilowaliśmy a resztą sie nie przejmuję
Teraz zdjęcia bo nie chciałam ,zeby mi post poszedł na marne . Nie wiem czy wszystkim odpowiedziałam ale cieszę sie ,ze mnie odwiedzacie . Kurcze bez Netu to jak bez ręki jak to człowiek sie uzależnia
ANIU zaraz tam zajrzę i znając siebie to chyba masz rację

EWCIU niestety jeszcze nie grilowaliśmy a resztą sie nie przejmuję
Teraz zdjęcia bo nie chciałam ,zeby mi post poszedł na marne . Nie wiem czy wszystkim odpowiedziałam ale cieszę sie ,ze mnie odwiedzacie . Kurcze bez Netu to jak bez ręki jak to człowiek sie uzależnia

ANIU zaraz tam zajrzę i znając siebie to chyba masz rację









