Miriam, służę radą, jeśli tylko coś wiem. Z agapantem mam jedną nieudaną próbę. Dwa lata nie kwitł a w trzecim padł więc na razie daję sobie spokój i Ci nie pomogę
Wiem
Chatte- głupoty gadam

Wcale Ci nie zazdroszczę piasku. Bardziej wrażliwe na wilgoć rośliny zacząłem sadzić na podwyższonej rabacie i nowa, nieobsadzona jeszcze rabata też jest nieco wyżej więc porobię przetasowania.
Jeden problem mamy wspólny - roje komarów
Michalska, zaproponuj na pw rośliny na wymianę i przypomnij się w przyszłym roku.
Tu.ja, nikandra to roślina jednoroczna więc w grę wchodzą tylko nasiona. A ponoć się sama rozsiewa więc robota jednorazowa. Ale sama zadecyduj
Przypołudniki kwitną ale się w ogóle nie rozrosły. A marzył mi się taki dywanik z nich, jaki widziałem u Geni
Agness, dziękuję

Gazanie dopiero zaczynają kwitnąć i to jest ich niezaprzeczalny atut

Ciekaw jestem, jakie będą kolejne krzaczki?
Katik, może mój entuzjazm wynika, że też byłem po raz pierwszy na ZtŻ i za rok nie będzie mi się już tak podobało

Jestem zadowolony, bo nie musiałem daleko jeździć, by zobaczyć oferty i aranżacje najrozmaitszych szkółek a do tego miło spędzić czas w gronie forumowiczów
Kogra,
lobelia siphilitica na pewno da radę, a tereny podmokłe przy oczku to dla niej idealne warunki.
Lobelie wspaniałe, czyli te różnokolorowe słabiej rosły na gliniastej glebie w starym ogrodzie i wszystkie padły ale one generalnie wrażliwsze.