Po malinowym chruśniaku

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
dorbie
500p
500p
Posty: 775
Od: 21 sty 2011, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Ja tez postałam w korku na Kartuskiej :wit , bo musielismy zrobić zakupy na urlop i o dziwo nie zaszłam w ogóle na dział ogrodniczy
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Agato te korki pewnie też przez openera. Teraz świeci słońce ale nieźle popadało. A pisałam gdzieś że aceną moge się z tobą podzielić ;:14 . Ale może masz inną odmianę?
Klaryso moja trasa to z Wejh. to Gowino, Sychowo, Milwino, Smażyno, Pobłocie, Strzepcz, Miłoszewo, Mirachowo, Miechucino, Borzestowo, Łączyńska Wygoda, Borucino i tam w lewo i wzdłuż jeziora do Stęzycy. Mam nadzieję że nic nie pokićkałam bo na mapie prawie nie widać miejscowości a ja ich nigdy nie mogę zapamiętać. Trasa cudna i nikomu o niej nie mów bo się zrobi tłok :wink: U Wentów chyba by się przydało trochę rąk do pracy ale to pewnie problem wszystkich ogrodników. 2 razy w roku też tam muszę zajrzeć przy okazji bytności w okolicy.
A goździka mogę Ci kupić, nie ma problemu :wit będzie okazja do odwiedzin.
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Dorbi, pochwal się planami urlopowymi ;:3 Niech Ci trochę pozazdrościmy 8-)
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

O, zapomniałam o Openerze, w tym roku syn się nie wybierał. Acena nie wiem jaka, szkółka miała z zeszłorocznych jakieś resztki, z wyblakłą tasiemką. I już chyba przekwitła. Twoja dużo ładniejsza jest, posadziłam, zobaczymy, co się z niej wykoci. No po porostu musiałam kupić! ;)
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Izo, nikomu nie powiem. Masz moje słowo. To w moim interesie :wink: . Mieszkam w tych okolicach i tak już w weekend masa samochodów ;:223
Co do goździka, nie chciałabym fatygować. Rozejrzę się po okolicy. Jeżeli nie znajdę. To się zgłoszę. Dziękuję ;:196
Awatar użytkownika
dorbie
500p
500p
Posty: 775
Od: 21 sty 2011, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

izaziem pisze:Dorbi, pochwal się planami urlopowymi ;:3 Niech Ci trochę pozazdrościmy 8-)
Jedziemy na Mazury na jachcik mojego taty, tzn ja z dzieciakami i moja szwagierka i mój tato, mąż zostaje w pracy :(

Zimno w ta sobótkę :|
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

No i już Ci zazdroszczę Dorbi ;:3 jachtem nigdy nie pływałam. Ale za to próbowałam na desce [z wiatrem było super] i na katamaranie [ale krótko]
Klaryso z kupieniem zadna fatyga bo i tak często tam zaglądam, co najwyżej dla Ciebie kłopot z odbiorem :wink: Pisałaś ze mieszkasz w okolicy?! :wit
Agato znam to uczucie - po prostu już jest w ogrodzie...
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Obrazek Obrazek Obrazek Taki sobie rzucik przy zachodzie słońca :wit Róża - moje ulubione maleństwo, długo kwitnie i mało chorowita. Czyli w sam raz dla nielubiącej oprysków 8-)
Ale sie działo! rowery były już zapakowane na samochód i nawet ujechaliśmy ze 2 km i sie okazało że są probleny ze sprzęgłem :? No więc była wycieczka jpo najbliższej okolicy ale dobre i to. No i M nareszcie w niedzielę w domu ;:138 A i jeszcze grilowany obiadek u sąsiadów w ogrodzie ;:137
Awatar użytkownika
Lusia 57
1000p
1000p
Posty: 1429
Od: 8 sty 2011, o 13:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kociewie

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Izo cóż to Ci tak pięknie kwitnie? Na pierwszej fotce jest lawenda i coś jeszcze. Lubię światło zachodzącego słońca.
A takie wypady z niespodziankami długo się pamięta.
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Lusiu to szałwia omszona. Bardzo ją lubię chociaż sieje się na potęgę. Jak się będę wybierała do Gdańska i będą małe siewki to może jakoś podrzucę :wit
A dzisiaj miałam niespodziankę w postaci mojego M na śniedaniu :lol: Robił badania w przychodni i zostało mu trochę czasu w zanadrzu ;:3 Więc była jajecznica z papryką serwowana na dworze. No i teraz do pracy...
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Izo, szałwia imponująca. Może ja też się doczekam...
Takie chwile jak dzisiejszy ranek z M na śniadaniu - bezcenne :D .
Awatar użytkownika
AAleksandra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2777
Od: 5 wrz 2009, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Jakoś inaczej kojarzyłam sobie szławię omszałą. Co szałwia , to inaczej wygląda. Trzeba jej jednak oddać sprawiedliwość, Twoja jest przepiękna.
W takim razie życzę oby drugi wypad na urlop odbył się bez niespodzianek, pogoda dopisała i dużo ;:3
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Olu szałwia omszona ma różne odmiany ale ja mam tylko tą i różową. Różowa jest niższa i zawsze jakaś taka nie wyraźna. Niektóre krzaki skracam mocno zanim zakwitną żeby przedłużyć
kwitnienie. W ciągu dnia nie mogę koło nich nic zrobić bo uwijają się na nich pszczoły. A po kwitnieniu powinnam przyciąć w miarę szybko żeby się nie siały ale zawsze mi szkoda bo jeszcze długo są ładne.
Ranek był piękny ale już się cieszyliśmy na popołudniowy deszcz a tu nic. Za to zimno i wietrznie.
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Izo, u mnie padało od 11 i to sporo-taki burzowy deszcz, a właściwie ulewa, potem drobniej i ok. 15 jeszcze raz. Rośliny podlane :tan
Może u was popada w nocy. Na jutro tez deszczowe prognozy.
Czy szałwia dobrze się rozsiewa i łatwo ja utrzymać.? Chciałabym mieć pokaźna kępkę przy różach.
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Klaryso sieje się łatwo albo dzieli starsze rośliny. Może jak się niedługo wybiorę do Parchowa to będę miała po drodze... :wit Bardzo wdzięczna roślinka no i zapachem może odstraszy os róż jakieś robale 8-)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”