Piotrze też ładna,ale ja bym poczekała.Może być za wysoka.
Madziu jeżeli ona nie wypuściła pączków to coś z nią nie tak.Tylko że ma zielone pędy .Zacznij ją dobrze podlewać,ale tak żeby woda doszła dobrze do korzeni.Zrób jej taką misę z ziemi wokół niej żeby woda nie wyciekała i daj jej ze cztery konewki wody.Jak przeschnie to znowu trzeba dobrze podlać.Może ruszy.Ty masz jeszcze dużo miejsca,u mnie coraz mniej.A tyle jeszcze pięknych róż nie mam.
Beatko jak była nie droga, to szkoda że nie wzięłaś.Najważniejsze żeby była zdrowa,to sobie na pewno poradzi.
Moni to wyobraź sobie jak się czułam jak zobaczyłam tyle róż i to z kwiatami.Nawet te zawieszki jak zobaczę to już dostaję bzika.
Magda tylko gorzej zmobilizować się do pielenia.Może zaproś kogoś do obejrzenia ogrodu.
Ewa na mnie też, największe wrażenie w pierwszej chwili robią kolory różowy i łososiowy.Ostatnio też bardzo lubię połączeniu różu i srebra.Takie kolory ma Rose Gaujard.
Jdo masz rację.Jest tyle odmian i ciągle na coś nowego się natknę.Czuję się bezradna jak nie mam gdzie sprawdzić co to za róża.Myślę że w takich sklepach powinien być dostęp do internetu lub przynajmniej dobry katalog.
Santia to znaczy że jeszcze nie jesteś w ostatnim stadium choroby,bo jakbyś wiozła tą donicę ze sobą , to byłoby tak jak trzeba.
