Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

[gorzata76]

Kolano rozwalone przyzwoicie w pogoni za piłką...
Ogródek mało atrakcyjny... mamusia pokopać nie daje

Witam po nocnym podlewaniu - prawie tak szczęśliwa, jak roślinki, które dostały darmowe piciu...
Rozpoczął się festiwal róż

Mount Shasta





Pienna Bonica'82



I dwie Boniki flashowe... każda inna





Czerwona... jedna...




I druga...





Żółta miniaturka NN



I coś z zeszłorocznych rosanexowych żółtków...





I moje dwa hity

Pink Peace... piękna i pachnąca...





I NN... ma piękne, "strzeliste" pąki...





Kwitnie też rugosa...



A dziś dosadziłam jej trzy towarzyszki

[X-A-9]

Jejku ale tych róż dużo moje dopiero otwierają pączki... kamienne wariacje świetne powinny mieć nazwę 1+1=3

[x-d-a]

Gosiu, wszystkie róże piękne, ale Pink Peace - zjawiskowa!
Gosiu, w końcu doczekałyśmy się festiwalu kwitnienia róż To taki piękny czas w ogrodzie chwilo trwaj

[iwa27]

Ta różowa różyczka na pierwszym zdjęciu z poprzedniego postu wygląda jak z bajki Ale ty masz tych róż, to chyba te które brały kąpiel w wannie w czasie moich pierwszych odwiedzin

Gratulacje dla szkolarza

[liska]

No i to JEST pink peace!

[dawid5911]

piękne róże

[elsi]

Witaj w gronie zachwyconych Pink Peace. Kwiaty duże, pięknie pachną.
Na rabacie mam wydeptaną ścieżkę - do niej właśnie
Pierwszy żółtek to Berolina, blakną jej rozwijające się płatki, drugiego - nie widzę.
No nie wiem, gdzie masz zamiar posadzić te trzy rugosy??? one raczej lubią się rozpychać
Podejrzewam,że masz jakiś drugi "lewy" ogródek i tam wszystko upychasz

[gorzata76]

Lisko... przynajmniej co do tej jednej, nie muszę mieć wątpliwości
Iwona... no rzeczywiście... to wtedy było przecież na urodziny sobie je zamawiałam
Dalu... ja jeszcze czekam na większość
Adrian... to brzmi jak... lekcja uświadamiająca
Elu... muszę poszperać w zapiskach dotyczących ubiegłorocznych róż rosanexowych... a nuż się ta druga zgadza z etykietą?
Dawid... witam i dziękuję...
A że nie samym różami człowiek żyje, to na dobranoc:

























Ufff... pora do łóżeczka

[pelagia72]

Gorzatko
Pięknie się prezentują Twoje różyce, miło jest je oglądać, zwłaszcza, że parę bliźniaczych straciłam tej zimy, łezka się w oku kręci.
Mount Shasta miała 3 metry co roku, także nastaw się Gosiu na mega krzaczor ( róża miała 8 - 9 lat)
Fajny mikołajek w zielonych pączkach i trzykrotka.
Pozdrówki

[dkny]

Jak różano i kolrowo u Ciebie Aż tu czuję zapach róż

[magdala]

Gosiu Siedzieliście już z kawką na okrągłym "placyku " ?
Bardzo urokliwe miejsce Masz taki porządek wsród roślin

[ada.kj]

Gosieńko. Podziwiam Twój ogródek. Piękne zakątki skomponowałaś - ale Ty jesteś artystyczna dusza - piękne zdjęcia, pięknie oprawione. Róża Pink Peace wpisana na listę chciejstw.

[100krotka]

Uroczo jest ;-)

Ale protestuję przeciwko stwierdzeniu, że nie samymi różami człowiek zyje. Przyszedł taki czas, że królują róże, i co najmniej przez najbliższy miesiąc się to nie zmieni. Co widać na załaczonych obrazkach. i czemu ja jeszcze nie mam Pink Peace?

Jak tak sobie patrzę do Ciebie to wychodzi mi, że nie doceniam roli kamienia w ogrodzie. Dalibóg, to się musi zmienić.

[JAKUCH]

Gosiu Twój mikołajek ma już paczki a u mnie dopiero liście . Mogę się tez pozachwycać nad Pink Peace ja mam tylko Peace czyli Gloria dei . Dziś zauważyłam ,że moja trzykrotka jednak żyje i już zakwitła . Powiedz mi proszę co to jest za roślinka z pomaranczowym kwiatami

[AniaDS]

Gosia, pokaż tą różę w pełnym rozkwicie i przekwicie