gloriadei - różanka 2010
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: gloriadei - różanka 2010
Ewo, dałam zdjecia mojej Marcheland, bo ją też mam.
To całkiem coś innego niż róża funkcjonująca jako Dornroschen. To znaczy u mnie.
Może Ty faktycznie masz Marcheland?
To całkiem coś innego niż róża funkcjonująca jako Dornroschen. To znaczy u mnie.
Może Ty faktycznie masz Marcheland?
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: gloriadei - różanka 2010
Ewuś Maiden's Blusz jest w wiosennej ofercie Rosarium.Była też w jesiennej 2010.
Re: gloriadei - różanka 2010
Widzę że nie tylko u mnie coś podmroziło ale w porównaniu do ubiegłorocznej zimy to i tak jest super,
U mnie oberwało się jeszcze Honorine de Brabant ,ta z kole chciała rosnąć i rosnąć i nic nie zdrewniała.
U mnie oberwało się jeszcze Honorine de Brabant ,ta z kole chciała rosnąć i rosnąć i nic nie zdrewniała.
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: gloriadei - różanka 2010
Ewuś , u naszych zachodnich sąsiadów takie Bobiki to normalka, spotykałam je w wielu ogrodach cudnie wijące się na pergolach. Ciekawe, jak będzie się zachowywać ta róża u nas ?
Może będziesz miała bliżej do Rosarium po przeprowadzce ?

Może będziesz miała bliżej do Rosarium po przeprowadzce ?

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: gloriadei - różanka 2010
Dużych mrozów ma nie być.
Bardzo na to liczę...
Bardzo na to liczę...
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: gloriadei - różanka 2010
EWUNIU u mnie również będe musiała moją Magentę krótko ściąć ,gdyż jest dopiero zielona pod kopczykiem a reszta czarna .na razie się nie zamartwiam tym natomiast reszta róż w dobrym stanie . Najlepiej wygląda Pilgrim jak gdyby wcale nie przeżył zimy zieloniutkie pędy aż mnie zadziwił . Wszystkie wsadzone pędy Veilchenki również w bardzo dobrym stanie . w ogóle ich nie okrywałam



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: gloriadei - różanka 2010
Camelio, Gosiu, Gniewusko, Oliwko, Alu, Sev, Krysiu, Aniu, Jadziu,
zimy mamy, jakie mamy i tego nie zmienimy,
więc trzeba sie pogodzić z podmarzaniem wrażliwszych róż. ;)
Ma jeszcze troszkę przymrozić, ale nie tak mocno. Róże przykryłam na wszelki wypadek.
Nie powinno byc tak źle, jak rok temu
Na Bobbiego muszę poczekac kilka lat aż urośnie.
Doczekałam się Edena ...to już wszystko jest możliwe
Tak właśnie wyszukuję odpornych odmian....
U nas dostępnych jest najwięcej róż niemieckich hodowców, które u nas różnie się sprawdzają.
Może by tak zasypać pytaniami p. Choduna np. o odporne róże Geschwinda i trochę więcej historycznch ?
Może sprowadzi i zacznie rozmnażać... ?
Kujmy żelazo... niech sie u nas trochę ruszy w tej dziedzinie, bo już ręce opadają
Nie sposób wszystkiego sprowadzać z zagranicy !
Alu, tak, właśnie zajrzałam do Rosarium, jest Maiden B.
Gosia pisała o takiej szkółce, gdzie było jeszcze kilka rzadkich odmian, może wzięłabym więcej jak się da ...
Do jesieni mam czas, cały czas planuję, wybieram co najlepsze, aż głowa pęka
zobaczymy na czym stanie.
Miłego wieczoru


zimy mamy, jakie mamy i tego nie zmienimy,
więc trzeba sie pogodzić z podmarzaniem wrażliwszych róż. ;)
Ma jeszcze troszkę przymrozić, ale nie tak mocno. Róże przykryłam na wszelki wypadek.
Nie powinno byc tak źle, jak rok temu

Na Bobbiego muszę poczekac kilka lat aż urośnie.
Doczekałam się Edena ...to już wszystko jest możliwe

Tak właśnie wyszukuję odpornych odmian....
U nas dostępnych jest najwięcej róż niemieckich hodowców, które u nas różnie się sprawdzają.
Może by tak zasypać pytaniami p. Choduna np. o odporne róże Geschwinda i trochę więcej historycznch ?
Może sprowadzi i zacznie rozmnażać... ?

Kujmy żelazo... niech sie u nas trochę ruszy w tej dziedzinie, bo już ręce opadają

Nie sposób wszystkiego sprowadzać z zagranicy !
Alu, tak, właśnie zajrzałam do Rosarium, jest Maiden B.

Gosia pisała o takiej szkółce, gdzie było jeszcze kilka rzadkich odmian, może wzięłabym więcej jak się da ...
Do jesieni mam czas, cały czas planuję, wybieram co najlepsze, aż głowa pęka

Miłego wieczoru


- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: gloriadei - różanka 2010
A moja Rosarium U. ma pąki...
W piwnicy


W piwnicy

- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: gloriadei - różanka 2010
Tak Ewo, kujmy żelazo
Róże z rejonów zimniejszych od naszych powinny sobie u nas dobrze radzić, byle tylko dobrze powtarzały kwitnienie. Moim zdaniem brakuje jeszcze paru odmian polskich. Dziś wysłałam zamówienie do Rosarium, w tym zamówiłam kilka Polek ale niestety niektóre już się skończyły. Liczę na to, że jesienią znów będą. Chciałabym aby ich asortyment się zwiększył, bo gdzie się podziewa reszta odmian? Może uda się je ponownie wprowadzić do handlu...? I więcej historycznych u nas 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: gloriadei - różanka 2010
Aniu,
pośpieszyły się deczko ;)
nic to, zakwitną,obetniesz i będą następne
Camelio,
Pytałam Chodunów o nowe odmiany, odpowiedzieli, że będą systematycznie zwiększać asortyment.
Dobrze by było rozpowszechnić polskie odmiany, w końcu jest ich niewiele i szkoda byłoby je zaprzepaścić.
Historyczne też mają być.
Pani Małgosia Kralka tez ma miec więcej rzadkich odmian. Trzeba pytać na wiosnę.
Powinnam dokończyć przegląd moich róż,
c.d. Meillanda
Alain- rabatowa, do 1m, czerwona, obficie kwitnie i powtarza, choruje na plamistośc ale wciąż często sadzona ze względu na obfitośc kwitnienia. To była jedna z pierwszych moich róż stąd sentyment do niej.

Acropolis
na tą różę namówił mnie M.
na etykiecie wyglądała jak karczoch, oryginał! teraz jest jedną z ulubionych róż!
kwiat trzyma ponad 3 tygodnie, kwitnie obficie aż do mrozów, wyprostowane pędy, zdrowiutka!
Na pewno dosadzę do niej jeszcze kilka sztuk- w masie powala na kolana!
Przekwitając zmienia kolor na bardziej kremowo-zielony, samoczyszczaca, kwitnie w dużych kiściach kwiatów.
Niektórzy piszą, że ta róża dopiero na żywo ich zachwyciła. Zdjęcia nie oddają jej uroku!
Po Bonice dla mnie to nr 2 u Meillanda!


Bonica 82
tu nie potrzeba słów


Honore de Balzac
młoda więc wiele nie powiem, na razie zdrowiutka, ładne i trwałe kwiaty

Michelangelo
wielkokwiatowa, duże kwiaty, pachnące, zdrowiutka, błyszczące liście jakby woskowane, znosi półcień, odporna.
Powiedzmy, że uczę się ją kochać ;)

I to koniec Meillanda
pośpieszyły się deczko ;)
nic to, zakwitną,obetniesz i będą następne

Camelio,
Pytałam Chodunów o nowe odmiany, odpowiedzieli, że będą systematycznie zwiększać asortyment.
Dobrze by było rozpowszechnić polskie odmiany, w końcu jest ich niewiele i szkoda byłoby je zaprzepaścić.
Historyczne też mają być.
Pani Małgosia Kralka tez ma miec więcej rzadkich odmian. Trzeba pytać na wiosnę.

Powinnam dokończyć przegląd moich róż,
c.d. Meillanda
Alain- rabatowa, do 1m, czerwona, obficie kwitnie i powtarza, choruje na plamistośc ale wciąż często sadzona ze względu na obfitośc kwitnienia. To była jedna z pierwszych moich róż stąd sentyment do niej.


Acropolis
na tą różę namówił mnie M.

kwiat trzyma ponad 3 tygodnie, kwitnie obficie aż do mrozów, wyprostowane pędy, zdrowiutka!
Na pewno dosadzę do niej jeszcze kilka sztuk- w masie powala na kolana!
Przekwitając zmienia kolor na bardziej kremowo-zielony, samoczyszczaca, kwitnie w dużych kiściach kwiatów.
Niektórzy piszą, że ta róża dopiero na żywo ich zachwyciła. Zdjęcia nie oddają jej uroku!
Po Bonice dla mnie to nr 2 u Meillanda!


Bonica 82
tu nie potrzeba słów



Honore de Balzac
młoda więc wiele nie powiem, na razie zdrowiutka, ładne i trwałe kwiaty

Michelangelo
wielkokwiatowa, duże kwiaty, pachnące, zdrowiutka, błyszczące liście jakby woskowane, znosi półcień, odporna.
Powiedzmy, że uczę się ją kochać ;)

I to koniec Meillanda

- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: gloriadei - różanka 2010
Ewuś-Bonica jest mistrzostwem świata
jeżeli ona tak a duża to chyba żle posadziłam 


- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: gloriadei - różanka 2010
No właśnie dokładnie jak Aszka mówi wyglada na wysoką różę.
Jaka jest w rzeczywistości Ewiczko.
Jaka jest w rzeczywistości Ewiczko.

- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: gloriadei - różanka 2010
Moja Bonica też dosyć duża rośnie.
Ale jednak coś łapie pod koniec lata. Wygląda to mi na mączniaka i później też na plamistość.
Może to nie Bonica ? A może nie lubi tego miejsca, w którym rośnie ?
Chyba muszę o nią bardziej zadbać w tym sezonie.
Acropolis kusi...

Ale jednak coś łapie pod koniec lata. Wygląda to mi na mączniaka i później też na plamistość.

Może to nie Bonica ? A może nie lubi tego miejsca, w którym rośnie ?
Chyba muszę o nią bardziej zadbać w tym sezonie.
Acropolis kusi...


- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: gloriadei - różanka 2010
Zanim u nas sprowadzi się więcej odmian róż historycznych minie dużo czasu - niestety to wszystko musi trwać. W czeskich szkółkach jest duży wybór róż historycznych, są one nawet tańsze od róż z naszego rynku, a co najważniejsze - są lepsze gatunkowo. Kupiłam Eden który ładnie wyglądał jesienią - dziś większość gałęzi jest czarna, a czeskie róże są zielone i poradziły sobie dobrze z naszymi zimami. Jestem ciekawa jak to będzie wyglądać dalej.
Ewuś - bardzo ciekawy ten Michelangelo - jak pachnie?
Ewuś - bardzo ciekawy ten Michelangelo - jak pachnie?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: gloriadei - różanka 2010
Aszko, Elu,
wielka! 1,8m przerosła mnie
na boki też się trochę pokłada, więc miejsca trzeba jej sporo.
Krysiu,
w tym roku Bonica miała u mnie troszkę plamistości na jesieni, wyjątkowo.
Zwykle jest zdrowa.
Acropolis robi jej konkurencję ;)
Gosiu,
i tak już się poprawia rynek różany, niestety musimy swoje odczekać.
Michelangelo pachnie lekko cytrynowo.
wielka! 1,8m przerosła mnie

na boki też się trochę pokłada, więc miejsca trzeba jej sporo.
Krysiu,
w tym roku Bonica miała u mnie troszkę plamistości na jesieni, wyjątkowo.
Zwykle jest zdrowa.
Acropolis robi jej konkurencję ;)
Gosiu,
i tak już się poprawia rynek różany, niestety musimy swoje odczekać.
Michelangelo pachnie lekko cytrynowo.