A niech Cię!!! Pięknie! Lilie zakwitły?!? Martagon! Rewelacja!
Mały ogródek basowej cz.3
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13134
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Mały ogródek basowej cz.3
lilie dały popis, super ale ta ostatnia fotka z niebieska róża jest naprawdę piękna,
bodziszek niech rośnie i cieszy Twoje oczęta
pozdrawiam miłego dnia
bodziszek niech rośnie i cieszy Twoje oczęta
pozdrawiam miłego dnia
- mag
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4354
- Od: 20 mar 2008, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pod Wrocławiem
Re: Mały ogródek basowej cz.3
Taruniu, Twój bodziszek już się nawet niedługo zacznie rozsiewać po bliższej i dalszej okolicy
Małgoś, jeszcze niedawno zarzekałam się, że kończę z różami, ale teraz jak zaczynają kwitnąć...
MF mi przemarzły, ale teraz poluję na LO i Passion... to chyba ta Twoja 

Małgoś, jeszcze niedawno zarzekałam się, że kończę z różami, ale teraz jak zaczynają kwitnąć...


Re: Mały ogródek basowej cz.3
Maryniu , masz za to inne rośliny , dla których u mnie miejsca niestety nie ma i jeszcze długo nie będzie...Masz na przykład piękne hosty.U mnie nie ma cienia ,więc dłuuuugo poczekam na moment , gdy większą ilość wprowadzę do swojego ogrodu.marpa pisze:U mnie dopiero liliowe początki bo ja liliowy nowicjusz jestem !Coś tam nabyłam owszem zakwitną ale żadnych obfitości nie będzie!Ale coś się już pokazało , to masz rację!Ale gdzie mi tam do Ciebie!A tak w ogóle,to jakoś do cebulowych nie mam ostatnio szczęścia !Tulipany wygniły było niewiele,czosnki też nie wszystkie wypaliły,
no i jeszcze trochę innych .. no ale nic to..cieszmy się tym co mamy...
![]()
Dawidku , zaraz polecę obejrzeć Twojego martagona.

Aniu, widzę ,że są ekspansywne , jak to poziomki.Mam czerwone , ale bezrozłogowe, są fajne , bo mają duże owoce.Lubię je, bo są z siewu.Amlos pisze:Cieszę się, Gosiu, że jednak trafiły się białe poziomy... jak chcesz szybko dorobić się większej ich ilości,
to nie obcinaj rozłogów na początku. Za rok będzie to już konieczne ... nietrzymane w ryzach strasznie się panoszą i z czasem drobnieją .
Podziwiam ostrogowca , nie sądziłam, że tak efektownie się prezentuje


Pozdrawiam,Małgorzata
Re: Mały ogródek basowej cz.3
Grażynko, coś w tym roku pogoda nas nie rozpieszcza...U mnie grad w prawdzie nie padał , ale od jutra jakieś deszcze niespokojne zapowiadają...Jeden dzień upału takiego jak dzisiaj - i wszystkie rośliny mają sucho , trzeba podlewać.Najlepiej było by , gdyby w dzień słonko , w nocy deszcz, ale chyba nie mamy wyboru...musimy się przyzwyczaić.Mam nadzieję ,że u Ciebie już wreszcie przeschła ziemia i możesz spokojnie coś porobić.Zaraz lecę do Twego wątku nadrobić zaległości.kogra pisze:Tak, cudowny okres się zaczyna.......burzami i gradami.
Małgoś rób fotki, bo przynajmniej u Ciebie można się napatrzeć.

Krysieńko Twoja ziemia jest widać dla niego za ciężka.U mnie po tych deszczach jedna z kęp zgniła.Ale chyba mam siewki.Dam im podrosnąć i upewnię się , czy to na pewno on. A o liliowcach zapomniałam...ada.kj pisze:A mnie ostrogowiec coś nie chce się trzymać - dwa razy sadziłam w ubiegłym roku i zginął. Jeden był od Ciebie Gosiu i ni ma. Widocznie nie lubi mojej ciężkiej ziemi. Piękny jak stwierdzasz okres się zaczyna, lilie, róże i zaczynają się liliowce.

Vituś, zdjęcie niezłe , mnie też się podoba ( a niezmiernie rzadko mi się to zdarza...), szkoda,że nie wykadrowałam przekwitniętego irysa...

Aniu, lilie to dopiero dadzą popis , mam taką nadzieję , choć pies i ślimaki pozbawili mnie kilku egzemplarzy...tara pisze:lilie dały popis, super ale ta ostatnia fotka z niebieska róża jest naprawdę piękna,
bodziszek niech rośnie i cieszy Twoje oczęta
pozdrawiam miłego dnia

Madzik,moja to nie Passion , tylko miniaturka z tamtego roku , która w tym już nie jest miniaturką.mag pisze: Małgoś, jeszcze niedawno zarzekałam się, że kończę z różami, ale teraz jak zaczynają kwitnąć...MF mi przemarzły, ale teraz poluję na LO i Passion... to chyba ta Twoja

O matko,ale się rozpisałam....
A to na dobranoc....

Reszta jutro , bo już mi się dzisiaj nie chce ...narobiłam się jak koń , a jeszcze chcę zaległości w Waszych ogródkach nadrobić...
Pozdrawiam,Małgorzata
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mały ogródek basowej cz.3
Sprawdziłam - ani jedna lilia nie zakwitła.
I sporo "wyparowało"
Na pocieszenie mam róże ale one nie są liliami
I sporo "wyparowało"

Na pocieszenie mam róże ale one nie są liliami

- harwi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1478
- Od: 5 mar 2008, o 14:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mały ogródek basowej cz.3
MAriola Ale kilka już niedługo będziesz miała. A twoje różyce to już zzapłotu czuć więc nie marudź.
Małgosiu masz poziomki bezrozłogowe. Super!
Ja już mam poziomeczki ale chodzą mi jak chcą. Ciągle je wyrywam a takie bezobsługowe by się jednak bardziej przydały. W tym roku tak warzywniak mój dostał w d... przez deszcze i ślimaki, że chyba w przyszłym sezonie będę mieć same truskawki i poziomki
przynajmniej one są w miarę pewniakiem ihih. Lilie też dostały
eh te ślimaczory. Dobrze, że u Ciebie można przynajmniej popodziwiać.

Małgosiu masz poziomki bezrozłogowe. Super!



Re: Mały ogródek basowej cz.3
Tiaa, Grzesiu sztuczny trawnik, basówka plastikowe lelijki wstawia
To niemożliwe, żeby tak juz kwitły 


Re: Mały ogródek basowej cz.3
Gabrysiu jak nie przyjedziesz , to nie uwierzysz ,więc jak tylko od Grzesia wrócisz.....wjeżdżaj do mnie.Masz 2 zaległe wizyty (wizytacje) 
Później wstawię zdjęcia kolejnych lilii...

Później wstawię zdjęcia kolejnych lilii...

Pozdrawiam,Małgorzata
Re: Mały ogródek basowej cz.3
Mariolu , pewnie nornice miały wyżerkę...
skoro latają u Ciebie jak po swoim , to co mają sobie żałować?
Wiolu, nie jest tak słodko, jak by się wydawało...u mnie ślimaki też zeżarły parę lilii , perę pies złamał...
wkurzona jestem i o ile ślimakom wojnę wypowiedziałam , to psa nie zatłukę...
Czerwone poziomki mi się ładnie rozsiewają - jak przyjedziesz do mnie , wykopiemy.W takim razie już ich nie wyrywam - niech rosną spokojnie.
Grażnko , dzięki za fotkę
.Muszę pomyśleć , gdzie by go posadzić , bo , jak widzę , to spory krzak...,ale prześliczny!



Madzik tę dostałam od Ciebie.Już nie jest miniaturką...


Wiolu, nie jest tak słodko, jak by się wydawało...u mnie ślimaki też zeżarły parę lilii , perę pies złamał...


Czerwone poziomki mi się ładnie rozsiewają - jak przyjedziesz do mnie , wykopiemy.W takim razie już ich nie wyrywam - niech rosną spokojnie.
Grażnko , dzięki za fotkę










Madzik tę dostałam od Ciebie.Już nie jest miniaturką...


Pozdrawiam,Małgorzata
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Mały ogródek basowej cz.3
A ta biała róża z brzoskwiniowym środkiem to co to?
Re: Mały ogródek basowej cz.3
Sezon liliowy widzę rozpoczęty! A jakie przemyślane zestawienia! Żółta lilia z żółtą różą, biała róża z białą ostróżką? Piękna! No a lilia różowa... Czyżby z serduszką? Jeszcze kwitnie? Czy ja coś źle widzę?
Re: Mały ogródek basowej cz.3
No , parę zestawień udało się po ubiegłorocznej kakofonii....
Dobrze Marto, różowa lelija z serduszką...Serduszka kwitnie baaaaardzo długo , do późnej jesieni, bardzo ją za to lubię.
Cały czas coś kombinuję , przesadzam , i stało się tak,że w zasadzie mogę Ci wysłać cebulki mieczyka bizantyjskiego
, podeślij mi na pw adres.Powinnam się wyrobić w tym tygodniu. 

Dobrze Marto, różowa lelija z serduszką...Serduszka kwitnie baaaaardzo długo , do późnej jesieni, bardzo ją za to lubię.

Cały czas coś kombinuję , przesadzam , i stało się tak,że w zasadzie mogę Ci wysłać cebulki mieczyka bizantyjskiego


Pozdrawiam,Małgorzata
Re: Mały ogródek basowej cz.3
Stanowczo muszę powrócić do serduszek! Te ze srebrnymi liśćmi są śliczne... Jak to już cebulki, przecież te mieczyki jeszcze kwitną!