Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.1

[drozd]

Tak pogoda nas nie rozpieszcza a pracy teraz trochę będzie. Wczoraj zaglądałem do swoich żmijowców, bo już kilka dni nie widziałem ich i okazało się,że wcinają je jakieś gąsieniczki. Narobiły trochę otworków w liściach i trzeba było opryskać.
Szachownicom jak dałaś drenaż to nie ma powodu do obaw,że zgniją.
Penniserum tak należy zabrać do domu i to już, bo jak wyskoczy jakiś przymrozek to zginie. Nasion nie wytwarza jak pisałem rozmnaża się przez podział większych egzemplarzy.
Trawę cytrynową jak masz to też trzeba ja zabrać na zimę do domu. U mnie rośnie też w gruncie i pięknie rozrosła się przez lato.

[pamelka]

Mówisz trawka tylko przez podział Ciekawe, gdzie można kupić nasiona, jestem wytrwała. Posieję i poczekam.
Cytrynowej trawki też nie mam, oj chyba muszę się do Ciebie wybrać Również po instruktaż, jak zimować niektóre roślinki.

[dkny]

Też słyszałam, że z nasion nie powtarza cech właściwych dla niej...Trzeba więc tak jak radzi Janusz- przez podział- uzyskiwać nowe nabytki tej trawy.

[drozd]

Bardzo wątpię, by można było dostać nasiona. Spróbuje swoją posadzić do donicy może ona potrzebuje dłuższego czasu wegetacji by zawiązać nasiona tak jak "Purple Majesty".Choć jak podpowiada Aneta może nie powtórzyć cech matecznych. Jest to prawdopodobnie jakiś mutant z bliżej nie określonych gatunków.
Jolu. Odwiedzić mnie zawsze można i służę moją skromną wiedzą ogrodniczą. Dokładne namiary podam gdybyś zdecydowała się przyjechać.

[dkny]

januszu, a ja ponawiam swoje pytanie- po czym mam poznać, że już czas na zbiór nasion z traw?

[drozd]

Nie ma się co śpieszyć one nie wysypią się. Powinny być nasionka twarde. Zobaczę u siebie to Ci powiem czy już dojrzałe ale deszcz leje cały dzień to i tak nie zobaczę czy dojrzałe.

[dkny]

U nas dla odmiany już trzeci dzień słoneczny, choć chłodny

[drozd]

Od poniedziałku leje. W piątek błysnęło słońce rano jakby chciało powiedzieć,że jeszcze jest i znów go nie ma. Dziś napaliłem w piecu i teraz można przyjemnie posiedzieć i popisać.

[dkny]

Wiesz, nie pamiętam takiej końcówki lata, żeby trzeba było przepalać w piecu

[drozd]

I końcówki wiosny też, bo w czerwcu parę razy przepalałem - obłęd.

[pamelka]

A u mnie od rana dzisiaj się pali
Z powodu silnych wiatrów moje wierzby palmowe dostały paliki w postaci trzonków ogrodniczych, bo bambusy sobie nie radziły
Prognoza pogody przewiduje jeszcze ocieplenie, ale i potwierdza występowanie lokalnych przymrozków
Janusz u nas dzisiaj w nocy były 4 stopnie, więc trzeba by chyba już pomyśleć o tej pięknej trawie.

[drozd]

Jak zaczniemy od września do czerwca palić to nie wyrobimy na węgiel a moje kupione 5 t. ma wystarczyć na całą zimę.
Mam nadzieję, że w nocy nie będzie przymrozków choć wiatr z północy wieje. Jutro wykopię. Jakoś dotrę do niej. W ogrodzie bagienko nogi wpadają po kostki. "Konec świata"

[drozd]

Pierwsze przebłyski słońca. Ogród w opłakanym stanie. Ale mimo to w promieniach słońca coś ożywa.
Niestrudzone kwiatki delospermy kwitną gdy tylko słońce zaświeci.


Zakwitła też tegoroczna zdobycz


Jak jesień to wrzosy


Fuksje




Od lipca nieustannie kwitnie aster


Ponad 20cm kwiat dalii


Karłowa


I jeszcze taka


Kłosy pełne ziarna




Po co szukać egzotycznych krzewów. Czy nasze rodzime nie są piękne

[pamelka]

Piękne kolory u Ciebie Januszu
I gorczyczka zakwitła, i cudne trawy.
A ja się zastanawiam, jak przezimować fuksje

[e-genia]

Witaj Januszu u mnie też już palimy w piecu ,my pewnie byśmy jeszcze wytrzymali ale Amelka musi mieć ciepło .
W poprzednich latach zaczynaliśmy palić w piecu w październiku .

U mnie delospermy też tak pięknie kwitną .

Genia