Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Ja przyklejam plasterek dopiero wtedy jak się skaleczę :D , ew. dla zabezpieczenia miejsca narażonego na skaleczenie lub obtarcie. Wnioski- pryskać środkiem o szerokim spektrum przed spodziewanym załamaniem pogody i odpowiednim do zwalczania patogena jak już wiadomo, kto nas odwiedził.
Awatar użytkownika
CORRADO
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 15 sie 2019, o 07:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Witam Wszystkich. Pomidory pod folią mam drugi rok. Ziemia pod folią była nawożona jesienią kurzeńcem . Pomidory wyhodowane z własnych nasion . Sadzone początkiem maja , fertygowane MŚ do pomidorów do zawiązania trzeciego grona, następnie tylko deszczówka. Gdy był komunikat o ZZ i zapowiadali deszcze , oprysk Infinito 4ml/ l + mocznik 0,5% . Do tego czasy raz w tygodniu oprysk PW + kompozycja moich wyciągów alkoholowych grzybo i pleśniobójczych + mocznik + DMSO+ salera potasowa lub wapniowa lub siarczan magnezu do tego woda ze studni ( twarda) i 3 ml/ l ocet 10% .Do tej pory pomidory ładnie owocują . Obecnie pogoda kiepska wczoraj deszcz padał cały dzień, a nocy mgły aż do południa. Mam zamiar oberwać czerwone i zapalone pomidory i wykonać oprysk Revus 3ml / na 3 litry oprysku + mocznik. Mam jeszcze Amistar, Curzate Cu , Infiniti, Mildex, Revus, Ridomil Gold. Bardzo proszę o skomentowanie mojej wypowiedzi - czy dobrze kombinuje, czy może coś poprawić.
Awatar użytkownika
CORRADO
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 15 sie 2019, o 07:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Tak podejrzewałem że odwiedzi mnie . Znalazłem to tylko na jednym krzaku
Obrazek
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

CORRADO to Brunatna plamistość, nie jest chorobą śmiertelną.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Co do oprysków, moim skromnym zdaniem Amistar zostaw sobie na koniec bo dobrze działa w niskich temperaturach.
Curzate o tym czasie użyłabym M (czyli cymoksanil i mankozeb) a nie Cu .
Ridomil zdaje się tylko w gruncie, bo pod osłonami tworzy z powietrzem łatwopalne mieszaniny, poza tym jest zawiesiną i ma 7 dni karencji, o tej porze to zbyt dużo.
Infinito, też sobie daruj o tym czasie.
Mildex fosetyl glinu i fenamidon, karencja 7 dni.
Revus jest chyba najrozsądniejszym wyjściem, choć nie jest przeznaczony pod osłony ja go tam stosuję, karencja 3 dni.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Awatar użytkownika
CORRADO
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 15 sie 2019, o 07:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Pomidory zerwane.

Obrazek

Oprysk Revus + mocznik i kilka kropel płynu do naczyń. Niestety nie miałem środka zwilżającego może w przyszłym roku


Obrazek
Awatar użytkownika
massur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1546
Od: 22 maja 2012, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
Kontakt:

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Jak z wietrzeniem tunelu, otwarty na przestrzał? Bo to oprócz wrednych warunków pogodowych pierwsza przyczyna brunatnej plamistości. Polecam też uzupełnić lokalizację w profilu, ułatwia podpowiedzi, bo z reguły wiemy jakie warunki w jakich częściach kraju i można brać poprawkę na owe warunki.
Pozdrawiam,
Tomek
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Jak rozumiem oprysk Revusem był zapobiegawczo aby zabezpieczyć się przed ZZ, co po połowie sierpnia uważam za bardzo rozsądne.
Ja do 10 września na pewno zrobię jeszcze oprysk Amistarem. Wtedy choroba z reguły się zaczyna rozwijać a mnie zależy żeby nie zainfekowania owoców które czasami trzeba bardzo szybko zrywać, czasem zielone.
Co do brunatnej to ja na nią nigdy niczym nie pryskam, bo zawsze pojawia się w momencie braku przewiewu. Czesto wystarczy oberwać zbędne liście. U mnie w tym roku jej nie ma ale wreszcie zwyciezył zdrowy rozsądek przy sadzeniu i nie dopchałam za dużo krzaków. Ale pojawi sie na bank jak tylko temperatury nocą spadną na tyle, ze trzeba bedzie foliaki na noc zamykać. Dlatego jest to choroba tylko tunelowa, nigdy nie spotkałam jej w otwartym gruncie.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Awatar użytkownika
CORRADO
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 15 sie 2019, o 07:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Tunel praktycznie nie ma ścian szczytowych tylko było załamanie pogody, deszcze cały dzień i mgła do południa,temperatura w nocy 10 stopni, więc zagrożenie ZZ było wysoce prawdopodobnie . Oprysk był zapobiegawczy i chyba się nie myliłem.
Awatar użytkownika
CORRADO
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 15 sie 2019, o 07:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

W gruncie mam posadzone koktajlówki tak na próbę, pryskam tylko środkiem ekologicznym , i d..pa blada dzisiaj zerwałem listek , czy odwiedziła mnie Królowa.
Obrazek

Obrazek
docentandrzej
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 839
Od: 6 sty 2013, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Przystajń koło Częstochowy

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

whitedame pisze:Dlatego jest to choroba tylko tunelowa, nigdy nie spotkałam jej w otwartym gruncie.
Ja mam brunatną plamistość w zielonym, nowiuśkim popularnym na all... tunelu i w gruncie na samokończących odmianach.
Obrazek
Obrazek
W foliaku pryskałem 2 razy topsinem. Końcem czerwca i początkiem sierpnia.
Tunel samoróbka od lat wolny od wszelkich chorób.
Obrazek
Polska moją Ojczyzną. Andrzej
Awatar użytkownika
massur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1546
Od: 22 maja 2012, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
Kontakt:

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

CORRADO pisze:W gruncie mam posadzone koktajlówki tak na próbę, pryskam tylko środkiem ekologicznym , i d..pa blada dzisiaj zerwałem listek , czy odwiedziła mnie Królowa.
Tak
Pozdrawiam,
Tomek
kogucik123
50p
50p
Posty: 84
Od: 22 lut 2019, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Moje pomidory w tunelu zaatakowali muszki owocowki co poradzić ?
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

One nie atakują, one lecą tam gdzie coś się psuje bo doskonale wyczuwają kwas. Pewnie masz dużo gnijących albo popękanych pomidorów. Usuń je to same się wyniosą.
Awatar użytkownika
Mirek19
1000p
1000p
Posty: 2167
Od: 20 maja 2016, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

kogucik123 - tu masz kilka sposobów na pozbycie się muszek

https://primagran.pl/blog/news/jak-pozb ... i-w-kuchni
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”