Ravioli w paski, czyli kuchnia na kolorowo
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Ravioli w paski, czyli kuchnia na kolorowo
Cos czuję, ze czas na nowy wątek pyszności....
- cantati
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2120
- Od: 10 lut 2012, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Ravioli w paski, czyli kuchnia na kolorowo
Asiula, one w ogóle słabo się lepią, niestety - trzeba bardzo mocno ścisnąć i ostrożnie zanurzać w czekoladzie, albo (już chyba o tym pisałam przy okazji przepisu) włożyć masę do foremek na lód i do zamrażarki
Jak się zmrozi, można bez problemu nurzać w czekoladzie, dodatkowo szybciej ona zastyga na pralinkach ![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
A co do bezy, to mój piekarnik mi robił podobnie, dlatego obniżyłam jeszcze bardziej temperaturę pieczenia, jest ok. ale trzeba z kolei pilnować, żeby nie piec zbyt długo, bo całkiem w środku wyschnie, a moim zdaniem najlepsza jest z wierzchu chrupiąca a w środku lekko ciągnąca
No właśnie, to "ALE" jest najgorsze
Jak tam megagronki?
Ja dziś kilka też wysiałam ![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
Eluś, "pochłaniaczy słodkości" była też słuszna ilość
(13 sztuk zadomowionych plus kilku dochodzących
) Tak, że zniknęły dość szybko
Asiu to jeszcze nie wszystko, bo Mama przyniosła jeszcze pączki z różą
Ale z ręką na sercu, zjadłam tylko połówkę, z Młodym na spółę
Aniu, masz 100% racji
Jutro nowa część, a na początek będzie parę przepisów imprezowych, bo w niedzielę mam gości - spóźnione urodziny, już 2 razy odkładane z powodu ciągłego braku czasu
M.in. dzięki Twoim namowom
, walczę ze wznowieniem przewodu
Nie jest łatwo, czas na wagę złota, ale nie żałuję, że się zdecydowałam na powrót na uczelnię i jak wszystko pójdzie zgodnie z planem, to od października zaczynam
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
A co do bezy, to mój piekarnik mi robił podobnie, dlatego obniżyłam jeszcze bardziej temperaturę pieczenia, jest ok. ale trzeba z kolei pilnować, żeby nie piec zbyt długo, bo całkiem w środku wyschnie, a moim zdaniem najlepsza jest z wierzchu chrupiąca a w środku lekko ciągnąca
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
No właśnie, to "ALE" jest najgorsze
![gwizdanie ;:224](./images/smiles/whistling.gif)
Jak tam megagronki?
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
Eluś, "pochłaniaczy słodkości" była też słuszna ilość
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
![lezy-ze-smiechu :;230](./images/smiles/lezy-smiech.gif)
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
Asiu to jeszcze nie wszystko, bo Mama przyniosła jeszcze pączki z różą
![Embarassed :oops:](./images/smiles/icon_redface.gif)
![Laughing :lol:](./images/smiles/icon_lol.gif)
Aniu, masz 100% racji
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
![kiss ;:196](./images/smiles/kiss.gif)
![oczy rol ;:219](./images/smiles/wacko.gif)
![kiss ;:196](./images/smiles/kiss.gif)
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
![kiss ;:196](./images/smiles/kiss.gif)
Pozdrawiam, Dorota
- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7810
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Ravioli w paski, czyli kuchnia na kolorowo
Jak wsadziłam do zamrażarkowej "kostkarki"to do tej pory się mrożą
Czekolay wystarczyło tylko na część pralinek chociaż dałam wie i dodatkowo je rozrzedziłam ...
W jakiej temp.i jak długo pieczesz bezę?
Pomidorki megagr na watce powypuszczały kiełki więc dałam je wczoraj do malutkich doniczek pod butelki w ziemię zmieszaną z drobnym żwirkiem:)Pozostałe juz puszczaja kiełki i czekaja na mnie,aż znaję dla nich czas...ziemia juz się ogrzewa ,nabiera temp.pokojowej:)
![gwizdanie ;:224](./images/smiles/whistling.gif)
Czekolay wystarczyło tylko na część pralinek chociaż dałam wie i dodatkowo je rozrzedziłam ...
W jakiej temp.i jak długo pieczesz bezę?
Pomidorki megagr na watce powypuszczały kiełki więc dałam je wczoraj do malutkich doniczek pod butelki w ziemię zmieszaną z drobnym żwirkiem:)Pozostałe juz puszczaja kiełki i czekaja na mnie,aż znaję dla nich czas...ziemia juz się ogrzewa ,nabiera temp.pokojowej:)
- cantati
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2120
- Od: 10 lut 2012, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Ravioli w paski, czyli kuchnia na kolorowo
Asia, bezę wkładam do 120*C na ok. 20 minut, a potem zmniejszam temp. do 90-100*C i suszę jeszcze ok. 2-3 godziny, zależnie od wielkości. Super, że Ci tak szybko rosną
Moje z przeznaczeniem do donic też dziś w końcu powędrowały na waciki
Kochani, nowy wątek czeka, bo nie mogę poradzić sobie z dodawaniem zdjęć
Kompa miałam przeinstalowanego i nie czyta mi karty, nie wiem co jest nie tak. Widzę wszystkie katalogi na karcie, ale tego, w którym zapisane są ostatnie zdjęcia nie widać. Miał ktoś z Was tak?
Pomocy
Zdjęcia się chyba normalnie robią i raczej zapisują na karcie, bo nie wyświetla mi aparat żadnego komunikatu, że coś miałoby iść nie tak. A na kompie tego nie widzę
Trochę techniki... I nerwica gotowa
A Em w trasie ![cryy ;:145](./images/smiles/crybaby.gif)
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
![punk ;:172](./images/smiles/punk.gif)
Kochani, nowy wątek czeka, bo nie mogę poradzić sobie z dodawaniem zdjęć
![cryy ;:145](./images/smiles/crybaby.gif)
Kompa miałam przeinstalowanego i nie czyta mi karty, nie wiem co jest nie tak. Widzę wszystkie katalogi na karcie, ale tego, w którym zapisane są ostatnie zdjęcia nie widać. Miał ktoś z Was tak?
![Sad :(](./images/smiles/icon_sad.gif)
![poklon ;:180](./images/smiles/notworthy.gif)
![cryy ;:145](./images/smiles/crybaby.gif)
![oczy rol ;:219](./images/smiles/wacko.gif)
![Confused :?](./images/smiles/icon_confused.gif)
![cryy ;:145](./images/smiles/crybaby.gif)
Pozdrawiam, Dorota
- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7810
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Ravioli w paski, czyli kuchnia na kolorowo
Dorotko
ze zdjęciami Ci nie pomogę...
Zmiany w przepisie zapisane,a pomidorki ekspresowo pokazały się po wsadzeniu do ziemi.Martwi mnie,że się tak wyciągają.Wsadzać je głębiej do ziemi?
Kupiłam dzisiaj taka małą szklarenkę na 30 mini doniczek-tam przesadzę kolejne kiełkujące pomidorki
Dziękuję Ci kochana za nasionka![kiss ;:196](./images/smiles/kiss.gif)
![kiss ;:196](./images/smiles/kiss.gif)
Zmiany w przepisie zapisane,a pomidorki ekspresowo pokazały się po wsadzeniu do ziemi.Martwi mnie,że się tak wyciągają.Wsadzać je głębiej do ziemi?
Kupiłam dzisiaj taka małą szklarenkę na 30 mini doniczek-tam przesadzę kolejne kiełkujące pomidorki
![taniec :tan](./images/smiles/taniec.gif)
Dziękuję Ci kochana za nasionka
![kiss ;:196](./images/smiles/kiss.gif)
- cantati
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2120
- Od: 10 lut 2012, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Ravioli w paski, czyli kuchnia na kolorowo
Z tą bezą to musisz wyczuć swój piekarnik, bo jeśli będzie jeszcze przypiekał, to możesz o kolejne 10*C obniżyć temperaturę. Druga faza pieczenia to już bardziej suszenie ![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
Nie ma za co
Wyciągają się bo lecą do światła, jak rozłożyły liścienie, to możesz je już myknąć do pojedynczych doniczek, wsadzając jak najgłębiej, aż po same liścienie. Ja właśnie z nerwów, że nie mogę dojść do ładu z tą kartą od aparatu, wzięłam się za pikowanie. Wysiałam kiedyś dla sprawdzenia kiełkowania parę odmian, a potem szkoda było wywalić i tak stały i czekały na wolną chwilę, aż się właśnie do nich dobrałam. Pierwsze wysiane Megagronki wyłażą z ziemi a dzisiejsze się wygrzewają na wacikach. No i czeka jeszcze w paletkach na zmiłowanie ponad setka ostrych papryczek
Zaczynają im wychodzić liście właściwe, muszę się sprężyć z tym pikowaniem
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
Nie ma za co
![kiss ;:196](./images/smiles/kiss.gif)
![gwizdanie ;:224](./images/smiles/whistling.gif)
![gwizdanie ;:224](./images/smiles/whistling.gif)
Pozdrawiam, Dorota
- cantati
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2120
- Od: 10 lut 2012, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Ravioli w paski, czyli kuchnia na kolorowo
No pikujam pikujam
30 szt pomidorów już, jeszcze drugie tyle
No i papryczki...
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
![oczy rol ;:219](./images/smiles/wacko.gif)
Pozdrawiam, Dorota
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7430
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ravioli w paski, czyli kuchnia na kolorowo
Oj zazdroszczę Wam że macie tyle miejsca na pomidorki i papryczki
Ja siać lubię ale z pikowaniem to już ![nie ! ;:185](./images/smiles/no.gif)
![yes ;:108](./images/smiles/yes.gif)
![nie ! ;:185](./images/smiles/no.gif)
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- cantati
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2120
- Od: 10 lut 2012, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Ravioli w paski, czyli kuchnia na kolorowo
Elu, ja właśnie nie mam miejsca, a tu 60 nadprogramowych sadzonek stoi na parapecie...
W ruch pójdą donice, skrzynki i co tylko znajdę
Mężuś wraca w niedzielę, mam nadzieję, że coś poradzi w kwestii nie czytania karty, ale już widzę, że to nie wina kompa, bo włożyłam inną kartę i zdjęcia widzę
No i nie wiem co to może być...![Sad :(](./images/smiles/icon_sad.gif)
Uwieczniłam za to pomidorki
![Obrazek](http://images64.fotosik.pl/757/054c4970a9924743.jpg)
![Laughing :lol:](./images/smiles/icon_lol.gif)
![Cool 8-)](./images/smiles/icon_cool.gif)
![;:306 ;:306](./images/smiles/2smiech.gif)
Mężuś wraca w niedzielę, mam nadzieję, że coś poradzi w kwestii nie czytania karty, ale już widzę, że to nie wina kompa, bo włożyłam inną kartę i zdjęcia widzę
![Confused :?](./images/smiles/icon_confused.gif)
No i nie wiem co to może być...
![Sad :(](./images/smiles/icon_sad.gif)
Uwieczniłam za to pomidorki
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
![Obrazek](http://images64.fotosik.pl/757/054c4970a9924743.jpg)
Pozdrawiam, Dorota
- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7810
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Ravioli w paski, czyli kuchnia na kolorowo
Sliczne wojsko
mogę w ziemię ogrodową czy zmieszać z piaskiem?
![brawo ! ;:138](./images/smiles/clap.gif)
![brawo ! ;:138](./images/smiles/clap.gif)
mogę w ziemię ogrodową czy zmieszać z piaskiem?
- cantati
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2120
- Od: 10 lut 2012, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Ravioli w paski, czyli kuchnia na kolorowo
Asia, ja używam torfu odkwaszonego i sama nawożę, ale jest też ziemia do siewu i pikowania gotowa z nawozami lub ziemia do warzyw. Do ogrodowej bym nie pikowała, bo duże ryzyko zarażenia roślin jakimiś patogenami odglebowymi, których w ogrodowej ziemi może być mnóstwo i z którymi starsze rośliny po wysadzeniu do gruntu sobie mogą dać radę, a takie maleństwa nie koniecznie. Na tym etapie najczęściej siewki atakuje zgorzel, lepiej kupić woreczek ziemi w ogrodniczym ![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
Pozdrawiam, Dorota