Od przybytku głowa nie boli część 3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Od przybytku głowa nie boli część 3

Post »

Lodziu dziękuję za pochwały w każdym wieku mile przyjmowane ;:108 a Pani Leokadia to ona przez cały sezon pięknie się wybarwia...każdego dnia potrafi być w innej szacie... taka strojnisia
U mnie też dzisiaj afrykańskie lato, siedzę z kompem pod orzechem, nie mam młodszych od siebie i mam totalny luzik....jaki on raz po raz potrzebny.

pozdrawiam
Awatar użytkownika
ewarost
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 14 gru 2010, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
Kontakt:

Re: Od przybytku głowa nie boli część 3

Post »

Krysiu lilie i dalie u ciebie są teraz w swoim żywiole... moje nieco mniejsze w tym roku, bo u nas susza i deszcze bardzo rzadko podlewają ;:222 Piękne motylki odwiedzają Twoje jeżówki ;:215 a ta pomarańczowa ma piękny kolorek :) Hortensje masz piękne... ciekawe kiedy moje patyczki tak urosną ;:173
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Od przybytku głowa nie boli część 3

Post »

Ewo lilie końcóweczka dalie zaczynają a jeżówki będą do jesieni za to je lubię, też mocno stąpają po ziemi i mało się wywracają nie potrzeba ich podwiązywać i podpierać.
Ognisty pomarańcz był tylko jeden ale ponoć się wysiewa i powtarza cechy mateczne więc będę jej strzegła.
Moje hortensje też nie były duże sadzonki jak sadziłam, jak o nie zadbasz szybko się doczekasz okazów, potrzebuja sporo wody.
Ja swoje mam trochę niefortunnie posadzone bo rosną przed domem, tam były dla nich najlepsze warunki bo stanowisko nie wystawione na słońce ale nie przewidziałam, ze tam deszcz nie sięga.
Mamy dość duży występ dachu i potrzeba ulewy i to jeszcze zacinania deszczu w odpowiednim kierunku wtedy doleci ;:306 teraz muszę dygać konewki ;:223 dopóki dzban będzie wodę nosił dopóki mu sił starczy :;230 i dopóty hortensje będą tam rosły a póżniej już nie będę się martwiła.

:wit
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Od przybytku głowa nie boli część 3

Post »

Znowu cudne dalie będziemy podziwiać ;:63 Już zaczynasz je pokazywać, pamiętam z tamtego roku, że było co oglądać ;:65
Pilnuj nasionek pomarańczowej jeżówki ;:180 Jest piękna.Taki kolorek dodaje energii.
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Od przybytku głowa nie boli część 3

Post »

Iwonka będę strzegła, miałam posadzić przy tarasie ale ze względu na wysiewy i wschody dam jej miejscówkę bardziej na oku :;230 kupiłam też żółte dwie doniczki, po raz pierwszy żółte spotkałam i to też są z tych pojedyńczych Pani zapewniała że nie odchodzą tylko się rozsiewają.

:wit
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Od przybytku głowa nie boli część 3

Post »

Ach, Krysieńko kochana, wolałabym, żeby nie... ale co my możemy... ;:131 Jesień tak czy inaczej przyjdzie, ;:65 a obserwując nasze rośliny, już widzimy, że zbliża się wielkimi krokami. :oops:
Jeżówki faktycznie ściągają roje motyli, a w tym roku daje się zauważyć, że jest ich wyjątkowo dużo. ;:333
U mnie oblegają wręcz nie tylko jeżówki, ale - jak zawsze - heliotropy i dalie. ;:108
A Ty masz śliczne dalie! ;:63 ;:63
Zdrówka. ;:196
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9837
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Od przybytku głowa nie boli część 3

Post »

Lilie piękne i imponujące! Ja nawet nie próbuje takich uprawiać, choć sąsiad z uporem daje mi co roku jakieś cebule. ;:306
A dalie jakie piękne! Pooh mi coś nie rośnie w tym roku! Możliwe, że będę się uśmiechać! ;:196
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Od przybytku głowa nie boli część 3

Post »

Miłka moja Pooh rośnie w trzech miejscach koło domu, na ROD i u córki...będzie co dzielić.
Na liliach to sie troszkę zawiodłam bo kupowałam w Marszewie i okazało się, że wszystko białe a miały być różne.
W daliach troszkę się pogubiłam ale myślę, że w trakcie sezonu daliowego się odnajdę.

Jeśli tutaj dobrze zapisałam to VIKING pomponowa , zdjęcia paskudne ale ja się poprawię ;:108

Obrazek

Obrazek

Lucynko a ja juz myślałam, że motyli nie będzie....są i to bardzo dużo, dalie maja powodzenie ale największe wzięcie widzę u Jeżówek

RIP CITY półkaktusowa tak mam zapisane

Obrazek
Awatar użytkownika
Krychna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2033
Od: 23 mar 2010, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy

Re: Od przybytku głowa nie boli część 3

Post »

:wit Krysiu dawno u Ciebie nie byłam, ale dzisiaj zrobiłam sobie uroczy spacer ;:108
Różane spektakle miałaś fantastyczne ;:138 ;:138 Edenka ;:167 mam ją od tej wiosny i podziwiałam na własne oczy jej kwiat, jest boski...
Nad Jacqueline de Pru się zastanawiam, proszę napisz jak się sprawuje? Daliowy, jeżówkowy i hortensjowy spektakl się zaczyna, pięknie wszystkie Twoje roślinki kwitną, masz złote rączki ;:138 bardzo szybko zagospodarowałaś działkę, a zmiany to każdy z nas czyni, bo to do tego nie pasuje, a to nie dobrze tu rośnie :wink: itd. Pozdrawiam ;:3
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Od przybytku głowa nie boli część 3

Post »

Krychna miło, że dotarłaś...ja też mam zaległe wizyty u Ciebie ale nadrobię bo lubię u Ciebie bywać....bywam ale nie zawsze się odzywam ;:306
Cóż mogę powiedzieć o Jacgeline de Pre kwiatki ma ładne, na pewno zwracają uwagę ale u mnie w tym roku wyjątkowo dużo liści z plamami, chodzę i obrywam, nie pryskam ale jeszcze trochę i zostaną same łodyżki, mimo wszystko nadal ją chcę mieć...zakwitła jako pierwsza i ładnie pachnie.
Generalnie chcę mieć ogród gdzie nie będę wysiewała, dosiewała....to co samo się wysieje bedzie mile widziane.
Mam wielką ochotę na takie łączki Jeżówkowe .....już poczyniłam pierwsze kroki.

pozdrawiam
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Od przybytku głowa nie boli część 3

Post »

Ewka tak wygladają moje wymiękłe czy niedożywione liście i pędy na Pomponelli

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Od przybytku głowa nie boli część 3

Post »

No właśnie, u mnie jest podobnie. Patrzyłam na swoją Mary Rose czy Anisade i szczególnie u tej drugiej mam to samo. Co to za czort? Trzeba będzie poszukać, boję się o zamierające pędy przy Anisade. Postaram się zrobić zdjęcia liściom i wrzucić w dziale: choroby róż, może nam ktoś podpowie, co robić? Na Mary jest jeszcze co innego. Może też tam wklej swoje zdjęcie, będziemy obie się dowiadywać i szukać rozwiązania. Moonsted też żółkły liście i pędy , a przyczyną były mrówki, które odkryłam dopiero jak ją wykopałam. Przy Anisade widziałam mrówki na wierzchu. Posypałam dziś wokół niej preparatem p/mrówkom i zobaczę, czy żółknięcie będzie postępować czy nie.
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Od przybytku głowa nie boli część 3

Post »

Krysiu masz przepiękne lilie, J. du Pre czarująca. Patrzę na pędu Pomponelli i powiem Ci, że miałam ten sam problem na Cream Abundance, listki drobniejsze, słabo wybarwione, kwiaty też nie były najlepszej jakości. Teraz się ładnie wybarwiły, ale nadal pozostają drobne. Zastanawiałam się, czy nie brakuje im azotu, ale teraz już ich dokarmiać azotem się boję. Po deszczach podleję je płynnym nawozem i zobaczę jak zareagują. Mam nadzieję, że to nie żadne choróbsko, tylko jakieś zaburzenia fizjologiczne ;:131 .

Piękne dalie ;:167 - obie https://images82.fotosik.pl/728/b517dc59fd18d516med.jpg
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Od przybytku głowa nie boli część 3

Post »

Daysy a ja wczoraj podkarmiłam swoją Pomponelle, miałam nawóz dla róż kupiony w Lidlu, nie używałam bo wiosną miałam inny i jej sypnęłam, najpierw obficie podlałam, dokarmiłam, podlałam i teraz będę się ;:oj
Dalie zaczynają u mnie teraz już na całego, nie muszę dygać konewek bo ja na brak deszczu nie narzekam.
Pięknie też się mają hortensje u mnie pogoda dla nich w tym roku.


Na pierwszym planie Rip City półkaktusowa a w głębi Sombrero

Obrazek

:wit
Awatar użytkownika
ewarost
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 14 gru 2010, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
Kontakt:

Re: Od przybytku głowa nie boli część 3

Post »

No to Krysiu nastawiam się na oglądanie Twoich dalii zapowiada się całkiem ciekawe widowisko ;:215
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”