U mnie niestety dzisiaj na działce wiało niemiłosiernie i tylko pół godz. spędziłam ! Ja, jak ja, ale eM jest mało odporny i obawiałam się,żeby Go nie przewiało. Może jutro będzie lepiej...Z moich przylaszczek marne resztki..a różowych nadal nie widać...
Jadziu - nie może być inaczej , muszą się budzić , bo za kilka miesięcy znów będą nas cieszyć .
Maryniu - i u mnie wiało za to słonce grzało więc mogłam sporo zrobić , to znaczy 3 rabatki oczyszczone i aleja rozchodnika już poobcinana Przylaszczki cóż , piękne , ale mam ich mało
Zbyszku - wiosna mnie najbardziej cieszy o najbardziej czekam na maj
Jaziu - wiosenka u Ciebie tuż, tuż. Do maja co dzień to bliżej. Nawet się nie obejrzysz, kiedy buchnie swoim pięknem.
A miłości nie trzeba się wstydzić. Żadnej. Do własnego, przez siebie wypielęgnowanego ogrodu tym bardziej. Tak trzymaj i bądź dumna, bo masz z czego.
Jadziu, nie miałam kiedy wyjść dzisiaj żeby zobaczyć jak moja się miewa, ale na pewno wygladała wczoraj o wiele gorzej
U Ciebie to juz listki widać
A u mnie tak jak pisałaś lupy potrzeba, ale najważniejsze, że jest
Ale już masz wiosnę
Polaneczko - też tak myślę , ale wiesz skromność przede wszystkim
Kocham czas spędzony w ogródku i ten busz kwiatów coś cudownego .Jak tak patrzę na bogactwo roślin jestem przeszczęśliwa , nawet moje serce , lepiej pracuje
Margo - to fajnie , Margo jest urocza , ma taki smaczek .
Miłych prac w ogrodzie
U mnie tez słoneczko ładnie świeci tylko ten wiatr trochę przeszkadza pracować na działce .. Boję się wiosennego przeziębienia ale mam co robić, przesadzę domowe kwiaty .. Na tarasie nie wieje ..