
Moja wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. C
- zuzola11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1214
- Od: 14 sty 2013, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Moja wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. C
Aniu dobre wieści miło się czyta 

zuzola11 zapraszam - Moje pierwsze "kroki" na działce
Kasia
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 27&start=1" onclick="window.open(this.href);return false;
Kasia
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 27&start=1" onclick="window.open(this.href);return false;
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17391
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Moja wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. C
Piękne te białe zestawienie kwiatuszkowe
Irysek ciekawy a Twój "Innocent Blush" cudny

Irysek ciekawy a Twój "Innocent Blush" cudny

Re: Moja wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. C
Dobre wieści trzeba uczcić, a jak to sami zdecydujecie.....może być łupek 

Re: Moja wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. C
No to kamień spadł z serca.
A na działeczce posiedzicie sobie jutro

A na działeczce posiedzicie sobie jutro

- MariaWy
- 1000p
- Posty: 2031
- Od: 3 lip 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Moja wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. C
Aniu Super wieści aż serce się raduje ,
piękne te Twoje białe kwiatuszki.
Tak życie jest piękne!!!!!!!

Tak życie jest piękne!!!!!!!
Re: Moja wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. C
Aneczko!
Cieszę się razem z Wami!
To uczucie niepokoju i obezwładniającego strachu towarzyszącego w oczekiwaniu na wyniki badań nie jest mi obce!
Ten deszczyk to pikuś! Jutro znowu będzie słoneczko. Dla was już zaświeciło
Cieszę się razem z Wami!
To uczucie niepokoju i obezwładniającego strachu towarzyszącego w oczekiwaniu na wyniki badań nie jest mi obce!
Ten deszczyk to pikuś! Jutro znowu będzie słoneczko. Dla was już zaświeciło

- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11748
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Moja wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. C
Super wiadomość
Zdrówko jest najważniejsze:)

- Aga1504
- 200p
- Posty: 218
- Od: 2 lut 2013, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Moja wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. C
Bardzo fajny kolor irysa
Białe łubiny
moje dopiero za rok 

Białe łubiny


Pozdrawiam Agnieszka*
Mój mały kawałek ziemi:-D
Mój mały kawałek ziemi:-D
- ann_30
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1159
- Od: 7 mar 2012, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina
Re: Moja wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. C
Cieszę się,że wszystko w porządku ze zdrowiem męża.Tym bardziej,że taki z niego skarb i jeszcze robi fajne niespodzianki;:108
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Moja wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. C
Wróciłem w ostatniej chwili , wątek ''na ukończeniu''
Rozkręciłaś się na maxa
Roślin na osłonę i ja nie rozgryzłem. Przez to mam straty. Zdrowia dla męża , czasami przyda się


Roślin na osłonę i ja nie rozgryzłem. Przez to mam straty. Zdrowia dla męża , czasami przyda się

-
- 500p
- Posty: 687
- Od: 8 mar 2014, o 14:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: między Kłodzkiem a Wrocławiem
Re: Moja wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. C
Super, że zdrówko dopisuje!
oby tak cały czas!
No to teraz macie siłę, na tworzenie pięknej łupkowej ścieżki

No to teraz macie siłę, na tworzenie pięknej łupkowej ścieżki

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Moja wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. C
Aniu widzę że na Flamm masz trzy pączki
Superowo. Ja na swojej też zaobserwowałam kilka. Właściwie już na każdej róży oprócz Mushimary dopatrzyłam się pąków. Nawet na Pashminie. Na nią czekam najbardziej. Te powojniki to masz rację, piękności ale kapryśne jak ... Ostatnio Josephine sobie ze mnie kpi. Rośnie wysoko w górę, po czym opada mu ten przyrost. W zeszłym tygodniu obcięłam i obstawiałam, że to wina deszczy. A teraz, ani grama deszczu nie było, on znowu do góry a potem oklapnięty. I to tylko z jednej strony, jego drugi pęd sobie zupełnie dobrze radzi. Masz pomysł czego to może być przyczyna?

- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Moja wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. C
Madziu już wiem, że Flammentanz będzie miała więcej pączków! 
A Pashmina jest cudna! Też bym chciała...
Madziu uwielbiam powojniki ale samej mnie czasem ręce opadają.
Ja np. wczoraj musiałam uciąć dwa wielkie pędy z masą pąków Comtesse de Bouchaud. Normalnie załamka. Tak pięknie rósł... Dobrze, że ma jeszcze inne pędy. Nie mam już pomysłów na ten zakichany uwiąd.
Nawet eksperci w tej dziedzinie niezbyt wiedzą co robić. Mogę Cię tylko pocieszyć, że masz szczęście że nie padł cały, tylko część. Ponoć starszych sztuk, a nie takich młodzieniaszków jak nasze, uwiąd ciut mniej się czepia. A nawet jeśli to pada część rośliny, a jak wiadomo starsze są gęste to i strata mniej dotkliwa, bo zawsze sporo zostaje do podziwiania.
Najgorsze są długotrwałe opady, to pewne.
Zarzekałam się, że więcej powojników nie kupię... a jeśli już to włoskie... i przytachałam oczywiście dziś kolejnego. Dzieci kazały samej mnie kupić, bo stwierdziły, że z tatą nie podołają temu zadaniu. Bali się, ze kupią nie to co bym chciała. Kupiłam więc dziś białego powojnika bez etykiety. I mam dylemat, któż on?
Z wyglądu pasują mi: Matka Urszula Ledóchowska, Królowa Jadwiga, Pistachio, a najbardziej pasuje mi na Miss Bateman. Pani obiecała, że odnajdzie znacznik i mam jutro zadzwonić. Zobaczymy...





A tak poza tym... zakwitły Arabelki od Stasi:

I ciąg dalszy Monte Casiono:


A Pashmina jest cudna! Też bym chciała...
Madziu uwielbiam powojniki ale samej mnie czasem ręce opadają.


Najgorsze są długotrwałe opady, to pewne.
Zarzekałam się, że więcej powojników nie kupię... a jeśli już to włoskie... i przytachałam oczywiście dziś kolejnego. Dzieci kazały samej mnie kupić, bo stwierdziły, że z tatą nie podołają temu zadaniu. Bali się, ze kupią nie to co bym chciała. Kupiłam więc dziś białego powojnika bez etykiety. I mam dylemat, któż on?
Z wyglądu pasują mi: Matka Urszula Ledóchowska, Królowa Jadwiga, Pistachio, a najbardziej pasuje mi na Miss Bateman. Pani obiecała, że odnajdzie znacznik i mam jutro zadzwonić. Zobaczymy...





A tak poza tym... zakwitły Arabelki od Stasi:

I ciąg dalszy Monte Casiono:

Re: Moja wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. C
Jak przyjemnie popatrzeć na tak piękne kwiaty 

- Ruda_Zaba
- 1000p
- Posty: 1137
- Od: 28 cze 2012, o 19:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
Re: Moja wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. C
No śliczniutki ten biały 
