Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Gosiu, a tak narzekałaś na siewki... efekty masz fantastyczne! ja nie wyhodowałam ani jednej sztuki ;-))
Podpórka to chyba nowy nabytek?
Podpórka to chyba nowy nabytek?
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Małgosiu witaj! Jakie bujne kwiaty u ciebie
Świetny ten metalowy płotek przy tarasie, co przy nim rośnie?

- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
-- 27 maja 2012, o 21:36 --
Witaj Moniko.Orliki w tym roku są jakieś gigantyczne,niektóre maja wysokość wcale niemałej hortensji.
Aga,podpórki kupowałam w ubiegłym roku,ale były za daliami,żeby nie przewracały się.Teraz są częściowo przy hortensjach,częściowo przy tarasie,gdzie mam słoneczniczki i floksy.
Z nasion troche mam,ale to wsztstko taka malizna i nie wiem czy będzie kwitło.
Kasiu,te podpórki kupowałam w ubiegłym roku w biedronce.złączyłam dwie na ukos.
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960



Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- hala67
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Małgosiu, nie martw się. Twoje werbeny na pewno zakwitną. U mnie na razie tylko dwie uraczyły mnie kwiatami. Reszta czeka na lepsze czasy.
Pozdrawiam Hala
- bonia244
- 1000p
- Posty: 1151
- Od: 19 lis 2010, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
- Kontakt:
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Gosiu i mnie powaliła na kolana ta kępa orlików ale widzę że nie tylko moje werbeny zatrzymały się na takim etapie jak i Twoje
choć zasilam je dwa razy w tygodniu to te zaklęte nie raczą ruszyć 


- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Tosia,przyjedż to zrobimy polowanie na nie,weżmiesz sobie w słoikach do swojego ogrodu.
Halinko, to moja pierwsza przygoda z wysiewanymi kwiatami,które wzeszły,2 poprzednie lata była jedna wielka porażka.Bezpośrednio do gruntu mam wysianych ogrom kwiatów,ale jak na razie widać godecję niezawodna.
Bonia , ja pod każdą sadzonkę dałam osmocotę i teraz też podlewam z odżywką i nic.Trudno,trzeba poczekać,alee jak robią na rynku,że mają takie piękne kwitnące.
Halinko, to moja pierwsza przygoda z wysiewanymi kwiatami,które wzeszły,2 poprzednie lata była jedna wielka porażka.Bezpośrednio do gruntu mam wysianych ogrom kwiatów,ale jak na razie widać godecję niezawodna.
Bonia , ja pod każdą sadzonkę dałam osmocotę i teraz też podlewam z odżywką i nic.Trudno,trzeba poczekać,alee jak robią na rynku,że mają takie piękne kwitnące.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Witaj Małgosiu porannie
U mnie pochmurno , mam nadzieje ,ze w końcu spadnie deszcz
tak mi sie marzy 
Jak pieknie Ci zakwitła naparstnica
też się cieszę ,że moje się zbierają 

U mnie pochmurno , mam nadzieje ,ze w końcu spadnie deszcz


Jak pieknie Ci zakwitła naparstnica


- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Witaj Dorotko,2 lata temu z całej paczki uchowała mi się tylko ta biała i nie wiem czy reszta nie wzeszła czy po prostu ja wypieliłam.

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Gosiu, a co to za ciekawostka na tym pniu, bardzo oryginalnie wygląda, piękne te begonki szczególnie ta biała przypadła mi do gustu, petunie za momencik zakwitną
. Bardzo ładnie kwitną Ci żurawki, czy dobrze widzę to chyba red baron, prawda? Psiaczki urocze, widać, że mają jak w raju, wymizgaj je ode mnie.

- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Ilonko,na pniu to miniaturowa wierzba boydii,a trawka to faktycznie red baron.Pieski wymiziane.

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
o ho ho...i jukka juz wypuszcza kwiatostan...u mnie jakoś jeszcze się nie doczekałam
Pewnie mam za badziewna ziemię 


- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Moja juka w trzecim roku istnienia u mnie zdecydowała się pierwszy raz zakwitnąć.Dostałam ją 3 lata temu od koleżanki,u niej nie chciała nie kwitnąć.Miała w tym roku u mnie warunek - albo zakwitnie albo pójdzie za płot,widocznie się bała eksmisji.