"Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Zablokowany
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19316
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Nie podlewaj, ukorzeniasz na sucho na samym początku.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
Sukulentowy
200p
200p
Posty: 340
Od: 7 wrz 2016, o 22:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

[[nazwa-zakazana]] Williamsi -kaktus ładny lecz trochę się go boję. Czy w domu na 100% nie będzie mi zagrażał swymi halucygennymi alkaloidami?
Awatar użytkownika
cokolwiek
500p
500p
Posty: 743
Od: 7 wrz 2016, o 12:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Ja nie dawno ukorzeniałam opuncje Też na sucho Udało się Najpierw wypościła korzonki /wiem bo podglądałam / potem kapkę podlałam a teraz już powoli idzie w odrosty :D Moja duma Pierwszy ukorzeniony kaktus ;:138 JA :wink:
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Sukulentowy pisze:[[nazwa-zakazana]] Williamsi -kaktus ładny lecz trochę się go boję. Czy w domu na 100% nie będzie mi zagrażał swymi halucygennymi alkaloidami?
Jak go nie będziesz lizać albo żuć, to nic Ci nie zrobi.
A jak będziesz, to bardziej niż zwidy będziesz miał horror ze strony układu trawiennego. Nie polecam.

Basiu - brawo! ;:333 To teraz możesz spokojnie próbować z innymi. A potem siać 8-)
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19316
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Sukulentowy pisze:[[nazwa-zakazana]] Williamsi -kaktus ładny lecz trochę się go boję. Czy w domu na 100% nie będzie mi zagrażał swymi halucygennymi alkaloidami?


:;230 A jak masz wilczomlecza, choć ma trujący sok, to co nie trzymasz go w domu? :;230
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
Sukulentowy
200p
200p
Posty: 340
Od: 7 wrz 2016, o 22:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Z tą lophophorą dzięki za odpowiedź.bezpieczna - super!
Wilczomlecza trzymam na razie na balkonie.lecz tak się go nie boję - w zeszłym roku upaprałem się sokiem E.suzannae x bupleorofila i nic( a przeraziło mnie strasznie.).

Patrzyłem w internecie i nic. Żadnych szczegółowych opisów:
Czym się różnią od siebie: E.multiplex,E. wycieczki,E.oxygona

I chamaecereus sylvestris to to samo co echinopsis chamaecereus?wikipedia podaje także, że włączono szereg innych rodzajów do rodzaju echinopsis.Dlaczego utworzono taki wielki takson?Przecież znacznie się różnią.jedne kolumnowe,inne wiszące lub kuliste.
Arash37
200p
200p
Posty: 371
Od: 26 lut 2017, o 12:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sułkowice (koło Krakowa)

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Jaki odczyn ziemi kaktusy i inne sukulenty lubią? Jest to raczej tak że każdy rodzaj toleruje inne czy raczej wszystkie mają podobne wymagania jeśli chodzi o pH?
Pozdrawiam, Filip
Rośliny Filipa
Awatar użytkownika
tom_ek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1495
Od: 16 sie 2015, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Krosno

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Olbrzymia większość lubi kwaśne, nieliczne zasadowe, a niektóre neutralne lub kwaśne z dodatkiem elementu zasadowego.
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Sukulentowy pisze:Z tą lophophorą dzięki za odpowiedź.bezpieczna - super!
I smieszno i straszno się przyznać, ale taka anegdotkę opowiem:
Kiedy do mnie miała trafić pierwsza lofoforka, a było to na takim etapie mojego kaktusowania, że jedynym źródłem roślin były dla mnie kwiaciarnie i 'szczepki' z różnych parapetów bo zupełnie nie zdawałam sobie sprawy z mocy Poczty Polskiej :wink: zresztą, kaktusy ze względów lokalowych, miałam w szczątkowej ilości, mój brat sprzedał mi cenną informację :evil: O tym, że w Meksyku żyją takie malutkie pajączki i gnieżdżą się w lofoforach, u podstawy. Jak przychodzi czas ich dorosłości, to wyłażą z takiej rośliny, więc jak trafię na egzemplarz z takim gniazdem, to rozlezą mi się po domu. Są nie do zlokalizowania potem, a jak pogryzą człowieka to kończy się to wyjątkowo nieprzyjemnie. Tak mnie tym zestresował, że spać nie mogłam, wiedząc, że mam w domu coś takiego! Oczywiście nie przyszło mi do głowy, że rośliny są 'nasze'-polskie, a w nasionku żadnego gniazda pająków nie bywa ;:306
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

No coś Ty Lucy!
Mi się kiedyś rozlazły.

................................
Żartowałam. :;230
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Zanim się zorientowałam, że 'żartowałam' to nie stopka, to już-już w przerażenie wpadłam :;230 :;230 :;230

Ale w importowanych roślinach różne rzeczy się jednak zdarzają.
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
phantom
500p
500p
Posty: 706
Od: 24 mar 2009, o 23:48

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

blabla pisze:W pobudce pomaga zwiększona wilgotność powietrza. Literatura także podaje, że można próbować nieco cieniować rośliny jeśli jest bardzo dużo słonka i powoduje ono poważny wzrost temperatury i wchodzenie roślin w letni okres spoczynku. Ja tego sposobu jednak nie próbowałem i tak po mojemu to go nie polecam.
Na początku spryskiwałem i okrywałem folią śniadaniową żeby utrzymać podwyższoną wilgotność, potem tylko spryskiwanie i po kilku tygodniach jest efekt - prawie wszystkie się obudziły, sporo puszcza pąki, nawet te co u mnie nigdy nie kwitły. Tak więc sukces.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19316
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

A parę moich egzemplarzy wybudziło się w tym sezonie bez spryskiwania, większej części tygodniowe spryskiwanie, a reszcie pierwsze podlanie. :)
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Arash37
200p
200p
Posty: 371
Od: 26 lut 2017, o 12:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sułkowice (koło Krakowa)

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Co to znaczy dokładnie hybryda jeśli chodzi o rośliny? Chodzi o to że 2 gatunki kaktusów zostały po prostu wymieszane? Niektórzy używają określenia "kundle", to właśnie o to chodzi?
Pozdrawiam, Filip
Rośliny Filipa
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7362
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Tak, hybryda to międzygatunkowy mieszaniec.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Zablokowany

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”