Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4

[Irena37]

Gosiu no trudno kiedy nie ma jej gdzie zadołować to jednak należałoby ją dobrze zabezpieczyć żeby przetrwała. Mój M. jes bardziej ugodowy.

Krysiu ciemiernik zabezpieczam jak mogę ale ostatniej zimy włóknina za słabo go osłaniała i trochę przemarzł.

Witaj Denek620 mnie również miło, że możesz coś ode mnie odpatrzeć . Może coś więcej napisz o sobie a właściwie o swojej działce.

Ewuniu rzeczywiście ciemiernik jest niezwykły, mam też inne ale one tylko wiosną kwitną.

Jacku ciemiernik kupiłam ponad dwa lata temu, był już kwitnący i tak kwitnie do tej pory, nie zuważyłam żeby były okresy spoczynku. Ostatnia zima solidnie go przerzedziła ale jakoś pozbierał się.

Grażynko sama się dziwię co to za okaz, mam również inne ciemierniki ale one kwitną tylko wiosną, też są pojedyńcze.

[leszczyna]

IRENKO...a doglądaj ten ciemiernik, może nasionka zawiąże......

[ewamaj66]

Taka pogoda, że żal patrzeć w okno Przypominam sobie, jak znalazłam forum dwa lata temu w zimie Całe noce oglądałam ogrody, żeby mi się humor poprawił. Kuracja zdjęciowa pomogła

[e-genia]

Krysiu ciemiernik zabezpieczam jak mogę ale ostatniej zimy włóknina za słabo go osłaniała i trochę przemarzł.

Jacku ciemiernik kupiłam ponad dwa lata temu, był już kwitnący i tak kwitnie do tej pory, nie zuważyłam żeby były okresy spoczynku. Ostatnia zima solidnie go przerzedziła ale jakoś pozbierał się.

Irenko ja swoje ciemierniki przykrywałam gałązkami z iglaków i ostatnie dwa lata bardzo mi przemarzły , wiele bezpowrotnie , wiosną dostałam kilka siewek no i 2 czy 3 sztuki przetrwały , może rzeczywiście włóknina będzie odpowiedniejsza .

Genia

[Irena37]

Krysiu o ciemiernik dbam żeby go nie stracić, co do nasionek to wzeszły aż trzy, wszystkie je zadoniczkowałam i zabrałam do domu, ładnie rosną tylko czy będą też pełne?

Ewuniu o pogodzie lepiej nie wspominać, codziennie pada i wieje. Z forum było podobnie jak u ciebie, gdy je znalazłam przeglądałam wszystkie ogrody no i sama też założyłam wątek i trwa to do dzisiaj.

Geniu ten jeden pełny tylko zabezpieczam, pozostałe dość dobrze znoszą zimę choć ostatnia trochę je przemroziła i słabiej kwitły ale wszystkie przetrwały. Zabezpieczenie włókniną to dobre rozwiązanie tylko trzeba ją kilkakrotnie złożyć i wtedy okryć, na to można też położyć gałązki żeby mieć pewność, że przetrwają.

Skoro poruszamy temat o ciemiernikach chciałabym przypomnieć jak kwitły w poprzednich latach.

[Comcia]

Nie mogę wyjść ze zdziwienia patrząc na tak obfite kwitnienie ciemierników.
Jeszcze mogłabym zrozumieć że jeden tak kwitnie ale u Ciebie wszystkie szaleją.
Moje to młodziki, a po tej zimie obawiałam się że zaliczyły zgon, ale jakoś się pozbierały, ale za to są mniejsze niż rok wcześniej.

[sweety]

Usłyszałam o Twoich roślinach od Geni i niezwłocznie musiałam to zobaczyć na własne oczy Jestem pod wielkim wrażeniem. Zachwycona to stanowczo za słabe określenie Będę Twoim stałym gościem, jeśli pozwolisz

[leszczyna]

..... O MARIO MAGDALENO.........tak też mogą kwitnąć ciemierniki dbaj o nie i niech kwitną będziemy miały co podziwiać

[ewamaj66]

Wspaniałe Miałam ciemiernik cuchnący-zawiązał pąki i już się cieszyłam, że wiosną zakwitnie. Zmarzł Za słabo go okryłam, bo tylko liśćmi. Wystarczało w poprzednich latach...

[sylvia_sirena]

Jreno
wspaniała działka piękne kwiaty , ale musze powiedzieć że jakby taka znajoma . Fajny pomysł na zabezpieczenia ja swoje róże dopiero zabezpiecze .

[JacekP]

Wspaniałe, obficie kwitnące ciemierniki

[e-genia]

Irenko cudnie kwitną Ci ciemierniki ,u mnie w poprzednich latach też, w tym roku słabiej .

[Margo2]

U mnie pojedyncze kwiaty. Naprawdę masz niesamowity okaz.
A jak m. ugodowy to tylko pozazdrościc. ja muszę swojego bez przerwy przekonywac do swoich wizji

[Tajka]

Irenko ciemierniki kwitły nad podziw wspaniale.
Masz do perfekcji opanowaną sztukę postępowania z nimi.
Podobno lubią wapienną glebę.
Czy Ty ich nawozisz dolomitem?
U mnie kwaśne piaski, więc może jesienią trochę bym podsypała.
Pozdrawiam Cię serdecznie.

[Irena37]

Mariolko ciemierniki obficie kwitną choć nic specjalnego przy nich nie robię, są nawożone kompostem jesienią i wiosną azofoską, poza tym posadzone są w półcieniu bo innego miejsca nie miałam. Moje również przemarzły i miały słabsze kwiaty.

Aniu za pochwały i miłe słowa dziękuję . Genia to wspaniała osoba a jej ogród to wzór do naśladowania. Cieszę się, że podoba ci się, jeżeli tylko będziesz miała ochotę odwiedzać mój ogród to serdecznie zapraszam.

Krysiu dziękuję , ciemierniki jeżeli nie przemarzną to będą kwitły bo mają dużo pąków.

Ewuniu dziękuję , również miałam ciemiernik cuchnący, było dobrze okryty a pomimo tego całkowicie zmarzł, więcej nie będę go kupowała.

Sylwio dziękuję za miłe słowa , być może już kiedyś odwiedzałaś moją działkę dlatego wydaje się znajoma. Niektóre rośliny już zabezpieczyłam bo u nas był dość duży przymrozek.

Jacku miło mi dziękuję.

Geniu ciemierniki w poprzednich latach tak kwitły, w tym roku było słabiej bo przemarzły. Chciałabym aby wiosna w przyszłym roku była wreszcie "normalna".

Gosiu może te najnowsze odmiany ciemierników tak słabo się rozrastają, moje mają różnie od 10 do 20 lat oprócz tego białego pełnego, ten będzie miał wiosną trzy lata. Czy na twojego M. nie możesz znaleźć jakiegoś sposobu żeby zmienił zdanie?

Wszystkim miłym gościom przyjemnego wieczoru.

Kilka wiosennych wspomnień.