Kolorowy Ogród Geni 2011cz.2

[tade k]

Geniu , moja trytoma też ma pączka, jeszcze nie miałem jej powtórki. Dwa liliowce też powtarzają , pełny żółty i miniaturka. Ostróżki też powtarzają , trochę słabiej jak pierwszy raz , na dodatek wiatr wyłamał parę pędów.Niektóre być może 3 raz zakwitną , jesień ma być ciepła.

[e-genia]

U mnie wiatr połamał mieczyki , lobelie , kale też poprzewracane liście .

Genia

[maryna45m]

witaj mam pytanie czy nie masz nadwyżek np. w liliowcach ?? może uda ci się odpowiedzieć i zapraszam do mojego ogrodu

[e-genia]

Andrzej dzięki

Mario nie mam nadwyżek w liliowcach , a w notesie lista długa .

[e-genia]

Kochani jestem załamana irysy gniją .
Większość nowych odmian z Czech ,od Adama -adamiana i EwyF gniją , nawet moje które do tej pory były odporne na gnicie też zaczynają gnić .

Nie wyobrażam sobie ogrodu bez irysów ,je najbardziej lubię potem dopiero liliowce i inne.

Genia

[adamian]

Adam one po prostu gniją , pousuwałam zgniłe liście , ale kłącza zbyt małe żeby je wykopywać i zdrowe oddzielić i ponownie zaprawiać , zrobiłam dobry drenaż myślałam że to wystarczy pryskałam kilka razy w tym roku topsinem .

A jak u Ciebie?

Genia

Prawdopodobnie zaatakowała je mokra zgnilizna którą wywołuje bakteria i Topsin mógł okazać się nieskuteczny.
Wklej zdjęcia kłączy, liści. Jeśli zgniłe kłącza wydzielają zapach gnijącej marchewki to najgorsze przypuszczenia mogą się potwierdzać.
U mnie odpukać zdrowe nawet plamistość obwódkowa nie dała specjalnie o sobie znać.

[e-genia]

Adam ja właśnie wszystkie liście z godzinkę temu pousuwałam i wyrzuciłam do śmietnika w reklamowce , no i własnie wydają taki zapach ,kłącza też gniją .

Genia

[adamian]

Mokra zgnilizna jest jedną z najgroźniejszych chorób irysów i prakycznie nie ma oprysków, które w skuteczny sposób powstrzymałyby jej rozwój. Spróbuj oczyścic porażone kłącza, zanurz je w roztworze wybielacza i osusz na słońcu.
Spójrz na zdjęcia porażonych roślin
http://irysek.com/index.php?option=com_ ... 4&Itemid=5

[e-genia]

Adam wydaje mi się że mam te dwie choroby mokra zgnilizna i grzybowa plamistość lisci .

Genia

[piofigiel]

Geniu nie martw się proszę, może nie będzie tak źle, przecież nie mogą przez deszczową pogodę wyginąć irysy. Ja to zawsze myślałem że są to rośliny bardzo trwałe i odporne, w tych ich szablowatych liściach widać dużą siłę i niezniszczalność. Nie martw się na zapas, wszystko się odwróci. Ja wiosną rozpaczałem nad jednym z liliowców, a on się świetnie odrodził i najpiękniej kwitł, miał aż trzy łodygi z pąkami, kwitnie zresztą do dzisiaj (jedynie te ślimaki)

Pozdrawiam Tomek

[e-genia]

Tomku ja już dość długo mam liliowce i irysy .
I jak pamiętasz powiedziałam że liliowiec Twój sobie poradzi ,bo to liliowce są te odporniejsze ma niekorzystne warunki pogodowe .
Ale irysy to całkiem co innego , nie na widzą nadmiaru wody .
Ostatnie 2 lata była pogoda niesprzyjająca .
Wcześniej nie miałam kłopotów z irysami a mam je z 15 lat .

Może z 30-40 % irysów mi gnije z tego już nic nie będzie , szczególnie kupionych i otrzymanych od forumowiczów w ostatnich 2 latach ,

















Genia

[kajpej]

Gieniu
przeczytałam u Tomka, że masz kłopot z iryskami.
Może drenaż pomoże
znalazłam link o uprawie irysków
http://irysek.com/index.php?option=com_ ... 3&Itemid=4
Elżbieta

[e-genia]

Elżbieto ja wszystkim swoim nowościom zrobiłam drenaż ale to nie pomogło .

[kajpej]

Gieniu, a może je wykopać przesuszyć i wsadzić z powrotem.

[tade k]

Przykra wiadomość Geniu , że Twoje iryski padają. Na wiosnę prawie wszystkie niskie mi padły oprócz jednego. To była inna choroba , zimowa zgnilizna. Upały i ciągłe opady to przyczyna tych nieszczęść. Może właśnie przesuszenie coś poskutkuje, nie ma żadnej innej skutecznej metody.