U oster

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
x-S-l
---
Posty: 2084
Od: 2 sie 2011, o 15:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: U oster

Post »

no a poza tym zima szybko minie a potem....znów zabawa :;230 ;:196
Awatar użytkownika
oster
1000p
1000p
Posty: 1357
Od: 9 mar 2011, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: U oster

Post »

Agnieszko, strasznie współczuję. Choć wiem, jak bolą korzonki, to nigdy ból nie trwał
aż tak długo. Moją brzydszą połóweczkę kiedyś tak złapało, kiedy szliśmy do znajomych: stanął przy
bramce i już kroku dalej nie zrobił. Pobiegłam po auto i zawiozłam go prosto do lekarza.
Nie będę opowiadać, jak się poruszał. Dwa razy dziennie zastrzyki i po kilku dniach wstał
zaczął się normalnie poruszać.
A co do naszych "porządnie" wykonanych prac w ogródzie: żaden M nie zrobi tak jak my :uszy - niestety. ;:224
Ale myślę, że zdążysz jeszcze po nim poprawić - ewentualnie :uszy .
Życzę Ci jak najszybszego powrotu do zdrowia - bez bólu ;:108 ;:196

Rzeczywiście, wychodzi na to, że pomalutku zakończę tegoroczny sezon, choć to tak smutno zabrzmiało.
Cieszę się, że jesień mamy łaskawą i zima będzie krótsza co najmniej o miesiąc ;:138
Ale tak naprawdę to zima tylko jako brak możliwości robienia czegokolwiek w ziemi, bo w ogrodzie bez
śniegu też można działać, zwłaszcza gdy ogród jest przy domu :tan

Dziękuję Justynko! Rzeczywiście, zagroda nieco uporządkowana, tylko już kolorowych
zabawek tam nie będzie, co sprawia, że jest jakby smutno. Została tylko huśtaweczka dzieci
i zjeżdżalnia. Nie mam ich gdzie schować, a powinnam, bo to wydłuży im żywotność.


Martuś, i tego się trzymajmy :uszy :uszy
Awatar użytkownika
misiaczekm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2372
Od: 31 paź 2009, o 19:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: olsztyńskie/Barty

Re: U oster

Post »

oster pisze: ...Przekopałam jeszcze jakieś10 m kw. ogródka z wysianą gorczycą.

Obrazek

....Ale spokojnego wieczoru Wam życzę ;:138 :wit

Oj pracusiu Ty!! Tylko podziwiać!!

Mój ogródek jest tak duży jak Twoja część nieprzekopana z gorczycą a i tak jakoś się zabrać nie mogę do kopania ;:223
Awatar użytkownika
oster
1000p
1000p
Posty: 1357
Od: 9 mar 2011, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: U oster

Post »

misiaczekm pisze: Mój ogródek jest tak duży jak Twoja część nieprzekopana z gorczycą a i tak jakoś się zabrać nie mogę do kopania ;:223
No wiesz, Misiaczku; każdy mądry przelicza swoje zamiary na siły, ale nie ja :cry:
A potem mam co mam. Ciągle za mało czasu na powinności.
Ale jak się uporam z częścią rabatową, to na warzywnik czasu stanie... A z warzywnikiem to jest tak:
mam zamiar produkować tyle żywności, by rezygnować w coraz większej ilości z kupowania w marketach.
Przyczyną jest mój fijoł: eko-żywność. oczywiście, bez przesady z tą eko - wiemy, że nie mamy wpływu
na to, co leci nam z nieba. Ale jeśli tylko mam na coś wpływ, to czemu nie? Stąd dla mojej obecnie dość licznej
rodzinki ten kawałek nie jest wystarczający, ale i tak duży jak na moje możliwości.
A kilka dni temu spotkałam starą, dobrą znajomą, skarżyła mi się, że wyjechać musiała do znajomych,
z braku sił sprzedała swoją działeczkę, ale brakuje jej pielenia. Spadła mi kobieta z nieba!
Od przyszłej wiosny mam pielarkę na pełny etat! I to jeszcze kazała mi przyrzec, że pozwolę jej na
pielenie w moim ogródeczku!!!Ło matko, to jest to, co prosiaczki lubią najbardziej ;:138
I to za darmo! Może rozejrzyjcie się po swoich starych znajomych, co to pasjami uwielbiali swoje
działeczki, a teraz zostały im wspomnienia! Shirall, Twoja mama ma szczęście, że ma Ciebie! ;:138

-- 12 lis 2011, o 16:58 --
misiaczekm pisze: Mój ogródek jest tak duży jak Twoja część nieprzekopana z gorczycą a i tak jakoś się zabrać nie mogę do kopania ;:223
No wiesz, Misiaczku; każdy mądry przelicza swoje zamiary na siły, ale nie ja :cry:
A potem mam co mam. Ciągle za mało czasu na powinności.
Ale jak się uporam z częścią rabatową, to na warzywnik czasu stanie... A z warzywnikiem to jest tak:
mam zamiar produkować tyle żywności, by rezygnować w coraz większej ilości z kupowania w marketach.
Przyczyną jest mój fijoł: eko-żywność. oczywiście, bez przesady z tą eko - wiemy, że nie mamy wpływu
na to, co leci nam z nieba. Ale jeśli tylko mam na coś wpływ, to czemu nie? Stąd dla mojej obecnie dość licznej
rodzinki ten kawałek nie jest wystarczający, ale i tak duży jak na moje możliwości.
A kilka dni temu spotkałam starą, dobrą znajomą, skarżyła mi się, że wyjechać musiała do znajomych,
z braku sił sprzedała swoją działeczkę, ale brakuje jej pielenia. Spadła mi kobieta z nieba!
Od przyszłej wiosny mam pielarkę na pełny etat! I to jeszcze kazała mi przyrzec, że pozwolę jej na
pielenie w moim ogródeczku!!!Ło matko, to jest to, co prosiaczki lubią najbardziej ;:138
I to za darmo! Może rozejrzyjcie się po swoich starych znajomych, co to pasjami uwielbiali swoje
działeczki, a teraz zostały im wspomnienia! Shirall, Twoja mama ma szczęście, że ma Ciebie! ;:138

-- 12 lis 2011, o 16:57 --

A teraz kilka migawek z dzisiejszego ranka: po siódmej pojawił się koparko-spychacz :roll:
O ósmej mogłam zrobić zdjęcia w miarę czytelne: komórka jest paskudna jeśli chodzi o robienie fotek
wschodom i zachodom słoneczka; wielu szczegółów nie widać:

Obrazek Obrazek

Po południu lepiej widać efekt pracy koparkowego :)

Obrazek Obrazek

Miał sporo do zrobienia:
Obrazek Obrazek


Teraz zagroda wygląda tak:
Obrazek
x-S-l
---
Posty: 2084
Od: 2 sie 2011, o 15:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: U oster

Post »

ojej :oops:
no ma szczęście, ale dziś np. mi mówiła, jak usłyszała, że jutro lece na działkę by wszystko okrywać i jeszcze grabić, że chyba już zupełnie oszalałam.......5 stopni na dworze, słońce świeci a ja na działkę jeszcze chcę iść no jestem chyba nienormalna i ona nie wie po kim ja to mam.....trza było widzieć moją minę....najpierw tak :shock: potem tak :;230 :;230 a mama tak :shock: ;:14
zaś jak jej odpowiedziałam, że jak to po kim....no po niej usłyszałam tylko oj tam oj tam i taka się zrobiła :oops:
no bo to własnie po niej i przez nią mam bzika na punkcie działki :;230
no a jak dziś przytargałam kolejne cebulki - iksji i czosnku krwistego to myślałam, że mnie zaraz udusi.....bo jak mi kazali - tata i mama, iść po jakąś truciznę na ziemiórki do ogrodniczego to co myśleli, że ja tylko ją grzecznie przytargam? :;230 no akurat mieli przeceny......wszystkie cebulki za 2 zł i jak się tu oprzeć? :;230
no i ciekawe przez kogo musiałam sadzić w doniczce taką krwistoczerwoną lilę azjatycką?
no przez nią! ;:224
Awatar użytkownika
oster
1000p
1000p
Posty: 1357
Od: 9 mar 2011, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: U oster

Post »

Twoja mama nie musi martwić się, że ktoś przejmie po nich działeczkę i "zmarnuje" :cry:
Nie tylko ma się o nią kto troszczyć, ale jeszcze ma możliwość udzielać rad "seniora" :D
No i może się czuć jeszcze potrzebna.
A jak tam jej zdrówko: wyszła już ze szpitala?
Pozdrawiam cieplutko
Awatar użytkownika
Bogumilka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3577
Od: 10 lut 2008, o 17:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: U oster

Post »

Osterku dojazd do domu masz ciężki i pewnie zimą się męczysz :D A tak w ogóle odśnieżają Wam ten odcinek drogi :?:
Zagroda wygląda super, a wiosną się okaże jak super :heja
x-S-l
---
Posty: 2084
Od: 2 sie 2011, o 15:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: U oster

Post »

o to się nie musi martwić - działka oficjalnie już jest moja ;:138
rad powiadasz.....hmmmm.......czasami racja, rad udziela ale jak przychodzi na działkę to zamienia się w szkodnika, no wszystko rujnuje i psuje..... :;230 ;:224
ostatnio przez jej łakomstwo musiałam ratować winogrono przed wylądowaniem na niej i na ziemi....co nie znaczy, że potem i tak wylądowało ale na mnie....oj czuje się potrzebna no przecież ma dopiero 52 ooops 51 lat......52 bedzie miała za miesiąc ;:224 ale przez to, że ma kategoryczny zakaz jakiejkolwiek ciężkiej pracy fizycznej, dźwigania powyżej 1 kg......to jej brakuje pracy na działce....ale jak ja nie widzę, albo udaję, że nie widzę to coś pograbi, skosi kawałeczek trawnika, ale jak tylko weźmie łopatę do ręki i zacznie coś tam kopać lub równać to już ja robię tak ;:14
i słyszę: no przecież ja to robię nogami a nie rękami.......i jak tu babę przegadać :roll:
a jak nic nie robi to siedzi na leżaku i daje dobre rady - ja to nazywam marudzeniem....że tu można by trawnik ściąć, chwasty usunąć, ścieżke zrobić etc.... :;230
i czuje się jak najbardziej potrzebna bo czasami pytam się jej, co gdzie posadzić, posiać lub zrobić. mimo, że najczęściej już teraz słyszę: Ale kochanie, to twoja działka, zrobisz jak bedziesz chciała.....to i tak udaje, że tego nie słyszę tylko zawsze mama wie najlepiej....i tak mam warzywnik od przyszłego roku, ogródek ziołowy i inne takie ;:224 niech ma ;:108
wyszła już, wyszła...od domu jest w domu....jest lepiej ale jeszcze ją boli i jeszcze się nie może do końca wyprostować....czekamy aż bedzie lepiej ;:196
Awatar użytkownika
eukomis
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4145
Od: 13 sty 2008, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Re: U oster

Post »

Witaj osterku szkoda że nie mieszkamy bliżej siebie z chęcią bym ci pomogła, tak lubię grzebać w ziemi a w tym moim wypiertku to w dwie godziny wszystko wypielę,Jestem na emeryturce i wolnego czasu to u mnie dość.Od jesieni do wiosny to chodzę na basen i jogę żeby się kości nie zastały i były sprawne w sezonie ogrodniczym :;230 . U mnie dzisiaj troche przymroziło widzę to po roślinkach
pozdrawiam Halina

*spis wątków
Awatar użytkownika
oster
1000p
1000p
Posty: 1357
Od: 9 mar 2011, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: U oster

Post »

Bogumilka pisze:Osterku dojazd do domu masz ciężki i pewnie zimą się męczysz :D A tak w ogóle odśnieżają
Wam ten odcinek drogi :?:
Bogusiu, pisałam chyba wcześniej, że dom był kiedyś, przed wojną domkiem dróżnika, a w miejscu,
gdzie nasza dróżka łączy się z "powiatową", były zamontowane "szlabany". Pod koniec wojny dom
zburzono podczas bombardowania miasta grzebiąc w gruzach dróżnika. W roku 1947 odbudowano dom,
ale od tej pory kolej nic tu nie robiła. Nic ich nie interesował ani stan budynku, ani dojazd do posesji.
A któż by dopiero miał tutaj odśnieżać? Dlatego w ciągu ostatnich trzech lat podnosimy drogę, by w
trakcie zamieci (a na tym obszarze głównie takie bywają) nie zasypywało nam dostępu do drogi głównej.
Ostatnie lata musieliśmy zostawiać auto u sąsiadów po drugiej stronie drogi, bo dojazd do domu był niemożliwy.
Najgorsze jest to, że nawet gdy śnieg nie pada, to z pola nawiewa stale świeży śnieg.
Dlatego cieszy mnie każdy dzień bez śniegu i słoneczny :tan ;:138
Shirall pisze:rad powiadasz.....hmmmm.......czasami racja, rad udziela ale jak przychodzi na
działkę to zamienia się w szkodnika, no wszystko rujnuje i psuje..... :;230 ;:224
Martuś, ja pisałam: "mama ma szczęście". Nie TY! :;230 Ciebie to stwierdzenie nie dotyczyło ;:224

Witaj Halinko Kochana jesteś ;:196
Oj, przydałby mi się taki Ktoś - chętny do pomocy i jeszcze z takim drygiem ogrodniczym, z takim
znawstwem roślinek i z takim umiłowaniem piękna... Oj, szkoda! :(
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: U oster

Post »

Oster ;:167 zrobiłam sobie szybciutki spacerek po Twoim ogródeczku :wit
Twój wątek czyta się jednym tchem, jak bardzo interesującą powieść ;:108
Bardzo ciekawie i oryginalnie piszesz, cieszę się, że do Ciebie trafiłam ;:138
Niezwykle pracowita, dzielna i odważna z Ciebie kobitka, nisko chylę czoło przed Tobą ;:180
Wydawało mi się, że ja taka pracowita jestem, wieczorkiem ręce z bólu nie pozwalają zasnąć, a tu okazuje się, że nie sięgam Ci do pięt - wielki szacuneczek dla Ciebie ;:180
Odwaliłaś kawał dobrej roboty. Będę Ci kibicowała w Twoich poczynaniach ogrodowych.
Tworzysz prawdziwy Raj na Ziemi dla swoich dzieciaków, mają szczęście, że im się trafiła taka wspaniała mama ;:196
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
oster
1000p
1000p
Posty: 1357
Od: 9 mar 2011, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: U oster

Post »

Witaj Halinko! Jestem niezmiernie rada za Twoje słowa "uznania". Nie wiem, co odpowiedzieć :oops: ;:196 ,
Cieszę się również z zapowiedzi, że będziesz częstszym gościem, bo mogę liczyć na merytoryczną wartość
słów krytyki ;:138 , za które będę niezwykle wdzięczna.
A tutaj, Dziewczynki, dowód na to, że okres zimy to tylko czas odpoczynku od prac "ziemnych" :tan ;:108
Właśnie u Halinki, w niezwykle praktycznym wątku - znaleźć można takie podpowiedzi i wskazówki:
(przepraszam Halinko, że zerżnęłam z Twojego postu, zamiast poszukać u źródła :oops:
"kalendarz biodynamiczny, tym razem Zbigniewa Przybylaka - "Ekologiczny Poradnik Księżycowy" :lol:
Obrazek
oraz ośmielę się i podam jeszcze jedno info, które jest niezwykle ważne dla mnie, tak naprawdę
raczkującej w swoim ogródeczku ;:180, mimo wielu lat uprawiania go. Teraz wkładam jeszcze
w to ;:167
KALENDARIUM PRAC OGRODNICZYCH - STYCZEŃ

Przeczytałam z zapartym tchem porady raz jeszcze i mordka mi się śmiała: jednak można nie zasnąć
snem zimowo-ogródkowym ;:138 A wczoraj ze zdziwieniem wysłuchałam w programie "Zielonym do góry", że już teraz powinno się pobielić drzewa - z uwagi właśnie na piękną, słoneczną, ale zdradliwie mroźne noce - pogodę listopadową. Czyli: to już prawie wiosna, panie sierżancie"!! ;:138
Jak się cieszę, że lipcowe słoty wynagrodziła nam Pani Jesień ;:180
magdala

Re: U oster

Post »

O matulu !
Toż to masa roboty na zimę!
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: U oster

Post »

Oster ;:167 miło mi, że korzystasz z moich wskazówek ;:196
W najbliższym czasie planuję zamieścić troszkę zeskanowanych z czasopism informacji ogrodniczych :wit
Fajnie, że masz ogród w zasięgu ręki, w każdej sprzyjającej chwili możesz coś tam w ogrodzie zrobić :D
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
oster
1000p
1000p
Posty: 1357
Od: 9 mar 2011, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: U oster

Post »

Madziu! :uszy :wink:

Tak, Halinko, to prawda: ogród pod domem to najlepsze co może spotkać
zielono zakręconych. Dobrze, że przychodzi czas długich wieczorów. Można nadrobić
zaległości nie tylko w wizytowaniu forumków, ale i uczeniu się nowych rzeczy. No i na
wydłużanie listy marzeń :tan
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”