Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula

Awatar użytkownika
ejacek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3093
Od: 16 lis 2008, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula

Post »

Ta haworcja to Twoja fotka ;:202 :shock: ;:oj ;:219 , wczołgałaś się do inspektu ?

a aloes chociaż latem poszaleje na słonku
Awatar użytkownika
theoria_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2164
Od: 3 sie 2010, o 00:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
Kontakt:

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula

Post »

Tak, to moja jedynaczka - zaskoczyłam Cię?
Rzadko zapuszczam się do wnętrza inspektu, ale skoro słowo się rzekło to musiałam. Było by łatwiej, gdyby było tam trochę wolnego miejsca. Pewnie ciekawie to z boku wyglądało :lol:
Obrazek

Dopiero teraz widać jak bardzo aloesowi tego słonka brakowało! Ma całkiem inny rozmiar i kształt liści. Znowu zaczął mi się podobać ;:128
Awatar użytkownika
Paula15
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3450
Od: 23 sie 2008, o 16:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula

Post »

Bardzo ładna zbioróweczka :D i ile wolnego miejsca ;:224
Awatar użytkownika
theoria_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2164
Od: 3 sie 2010, o 00:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
Kontakt:

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula

Post »

Dzięki za odwiedziny! Bardzo mi miło, kiedy ktoś zostawia po sobie ślad. Przynajmniej wiem, że choć trochę kogoś interesuje mój wątek i zakładanie dalszej części ma sens...

Wolne miejsce to pojęcie względne. Teoretycznie jest a praktycznie go nie ma. Przy odkrytych bokach musi być ten jeden rządek z kostki wolny: wiszą tam moskitiery (wiem, że to dziwnie brzmi, ale nie jestem jedynym hobbystą w domu i muszę chronić inspekt przed nieoczekiwanymi wizytami "szkodników", którym się wydaje, że jak nic nie wisi to można sobie wlecieć i powywracać doniczki :evil: trzy razy w tydoniu ;:155 ), zakłada się ścianki, pada deszcz. Natomiast do tego wolnego miejsca po lewej jest słaby dostęp i wydaje mi się, że rośliny by za bardzo wysychały. Tak więc naprawdę wolne miejsce jest tylko przy drugim odkrytym boku, ale tam odstawiam wszystkich podejrzanych, więc też nie jest tak naprawdę wolne. Wniosek: na wiosnę muszę mieć większy inspekt :lol:

Żartuję, liściaste będą cały sezon pod chmurką, więc odzyskam trochę miejsca. Muszę tylko rozwiązać problem słabej cyrkulacji powietrza :idea:
Awatar użytkownika
mCm86
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1596
Od: 26 mar 2012, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula

Post »

Jak możesz w ogóle myśleć o nie zakładaniu drugiej części wątku?? W końcu z kogoś trzeba brać przykład, od kogoś czerpać inspirację, dążyć do efektów w uprawie jakie niewątpliwie można u Ciebie zobaczyć :) Druga część być musi i koniec :D
Moja kolekcja cz. I cz. II
Pozdrawiam
Mateusz (dawniej Abaddon)
Awatar użytkownika
nolina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6664
Od: 20 mar 2010, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula

Post »

No Wiesz Paula :!: :!: jak to nie ma sensu :?: :!:
Nie czaruj kobieto tylko pokazuj kaktuchy :D
Awatar użytkownika
theoria_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2164
Od: 3 sie 2010, o 00:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
Kontakt:

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula

Post »

Kiedy na 100 odwiedzających odzywa się ok. 5 zastanawiam się po prostu czy to z wątkiem jest coś nie tak, czy ze mną. Ot takie rozważania. Nawet dla tych kilku osób warto kontynuować wątek, a nóż ktoś jeszcze się odważy a może i zarazi mamilariami. Tak czy inaczej dzięki Mateuszu za Twój zdecydowany głos w tej sprawie. Dziękuję za przemiłe słowa, chociaż tych osiągnięć nie mam jakichś rewelacyjnych. Moje sukulenty dość wolno rosną ze względu na sposób uprawy i nie mogę chwalić się non stop spektakularnymi kwitnieniami ze względu na niewłaściwe zimowanie, ale wszystko idzie ku lepszemu. Jestem na forum dopiero od 2 lat, jeszcze wiele nauki przede mną ;:172

Małgosiu mówisz masz. U mnie skromnie. Sheldon jeszcze się nie zdecydował - chyba mu się u mnie nie podoba :cry: Na tym drugim zdjęciu niewiele widać, ale mi się podoba
ObrazekObrazek

Kiedyś obiecywałam, że pobiegam po ogródku. W końcu udało mi się zebrać w sobie. Kolory są trochę przekłamane, bo zdjęcia robiłam z filtrem uv.
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
sokolica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 28 maja 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula

Post »

Paula, ja na pewno nie zarażę się mamilariami (wręcz zastanawiam się, czy nie wcisnąć Ci na siłę tych, które mi zostały :lol: ), ale nie wyobrażam sobie, żebyś zrezygnowała i nie kontynuowała swojego wątku. Jesteś już jedyną perełką tutaj z fan-clubu mamilarii. Jak dla mnie w zasadzie ikoną tego rodzaju, podobnie jak Tomek = Lobivia, czy tomboj0 = Gymnocalycium.
Czy rośliny kwitną czy nie, pokazuj. Choćby po to, by popatrzeć jak się zmieniają. Osobiście nie prowadzę jakiejś dokumentacji swoich roślin, i czasami jak wrócę do stron z ubiegłego sezonu, to sama jest pod wrażeniem zmian, jakie zachodzą. Więc nie marudź, tylko dalej rób swoje :D Zamierzam doczekać fotek nowego inspektu na wiosnę :D

W ogródku masz kolorowo ;:oj Taki miły przerywnik od mniej kolorowych parapetów, bynajmniej moich.
Awatar użytkownika
eikoden
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1057
Od: 12 kwie 2011, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula

Post »

No u mnie crassule tak więc też nie ale odwiedzam. Moja wiedza co do kaktusów pozwala mi tylko napisać WOW fajne :D
A przy okazji, że już piszę bardzo ładne i ostre fotki !
[z tymi wpisami nie tylko Ty się wahasz czy warto dalej prowadzić]
Awatar użytkownika
sokolica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 28 maja 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula

Post »

To się, marudy dwie, przerzućcie na gymnole, a będziecie mieć dziesiątki wpisów ;:oj Ode mnie samej przynajmniej po jednym na każdej stronie ;:oj
Awatar użytkownika
eikoden
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1057
Od: 12 kwie 2011, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula

Post »

sokolica pisze:To się, marudy dwie, przerzućcie na gymnole, a będziecie mieć dziesiątki wpisów ;:oj Ode mnie samej przynajmniej po jednym na każdej stronie ;:oj
;:63 ;:63 ;:63 ;:63 ;:63

No i rzeczywiście w drugiej fotce coś jest ;:333
Awatar użytkownika
banditoo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3054
Od: 23 lis 2008, o 01:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula

Post »

theoria_ pisze:Kiedy na 100 odwiedzających odzywa się ok. 5 zastanawiam się po prostu czy to z wątkiem jest coś nie tak, czy ze mną.


No to daje 5 procent czyli podobnie jak u wszystkich. Normalnie sami wariaci na tym forum ;:170
Awatar użytkownika
Paula15
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3450
Od: 23 sie 2008, o 16:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula

Post »

Pięknie i kolorowo masz w ogrodzie ;:108 A szałwia jak Ci ładnie rośnie :)
Awatar użytkownika
theoria_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2164
Od: 3 sie 2010, o 00:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
Kontakt:

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula

Post »

Magda narzekasz na swoje parapety a zobaczyła byś mój z jedną doniczką z rosiczką, która ledwo żyje - to jest dopiero rozpacz! Dzięki za wsparcie, w sumie nie pomyślałam o tym, że jestem ostatnią aktywną z mamilariowych i jak sobie odpuszczę to już nikt nie zostanie żeby propagować rodzaj wśród forumowiczów ;:131 Obiecuję poprawę już nie marudzę i biorę się za siebie. Co do wciskania... mamilarii u mnie pod dostatkiem, ale przyjmę i te jak się zdecydujecie z mężem :wink:

Tomek Ty chyba nie masz takich dylematów ;:224 Nieustannie jestem zachwycona urodą Crassulaceae i zawsze kiedy znajduję ich zdjęcia w sieci zatrzymuję się przy nich na dłużej. Zdecydowałam się już nie rozbudowywać liściastej części kolekcji o inne rośliny niż asromischus'y, ale bardzo miło będzie oglądać jak rośnie Twoja kolekcja, bo już w tym momencie jest imponująca. Może czasem moja reakcja na liściaste będzie taka jak Twoja na kaktusy "WOW fajne", ale czasem tyle wystarczy żeby kogoś wesprzeć na duchu... żeby utwierdzić, że wybrał dobrą drogę ;:333

Jacek to prawda, a Ty jesteś jednym z nich ;:170

Dzięki Paulina. Ja tu tylko fotki pstrykam i wybieram na wiosnę co mi się podoba u sprzedawców, z nazwami kwiatów ogrodowych u mnie ciężko - mam tak od dzieciństwa :oops:

Pozdrawiam ;:197
Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Paula15
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3450
Od: 23 sie 2008, o 16:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula

Post »

theoria_ pisze:Dzięki Paulina. Ja tu tylko fotki pstrykam i wybieram na wiosnę co mi się podoba u sprzedawców, z nazwami kwiatów ogrodowych u mnie ciężko - mam tak od dzieciństwa :oops:
Ważne, żeby w ogrodzie ładnie wyglądało i dobrze rosło, a u Ciebie tak jest :D

A chodziło mi o Szałwię błyszczącą Salvia splendens
theoria_ pisze: Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”