I suma sumarum,niczego się nie pozbędziemy Będziemy układać na podłogach,wstawiać do łożek,i nawet do łazienek a może do wanny? :;230Arletko,do wanny mozesz bo M tego zakątka nie wymienił
Ja jużmam i na wannie ...ja mam kwiaty wszędzie oprócz ...sypialni to teren czysty hahaha mój pooiwedział ze tam zieleniny niet bo w nocy nie chce mieć ziemi na głowie
Dorotko święta prawda. Jak gdzieś jadę (oczywiście z mężem bo jak sama to się nie gapię ) to gapię się po oknach i co niektórzy mają je puste jak można mieć puste okna
To czasem w biurach mają więcej niż w domach,u mnie wszyscy się za głowę łapią i mówią,że zwariowałam oczywiście wyłączając męża bo on ma wiekszego świra Ja to już mam w zasadzie od nastoletności ale z różnym nasileniem
Ja już męża namawiałam na kwietniczek na ścianie opierał się bardzo ale chyba go przekonałam i nie tylko do kwietniczka ale do półeczek zobaczymy co z tego wyjdzie
Koleżanka mi opowiadała że u niej w Będzinie to za bardzo kobiety nie chcą się podzielić kwitkami nawet gdy oferuje coś w zamian mówiła, że dziwnie na nią patrzyły