
Ankowo cz.2
- marzanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3910
- Od: 21 lut 2010, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: Ankowo cz.2
Ale piękne te szyszunie skad ty je bierzesz bo nie wszystkie z naszych lasów?I dołaczam się do dziewczyn jak dopadnę przed wiewiórką szyszkę jakąś okazała to będzie dla ciebie 

- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ankowo cz.2
Martuś, niech Cię nie bierze zazdrość, bo te targi to taki mały targ raczej. Tylko spotkanie forumowe nadaje sens tej imprezie
Szyszki ciekawych okazów przyjmę chętnie
Brakuje mi zwłaszcza cyprysików.
Arletko, miłego oglądania, oby pogoda się poprawiła, bo jak będzie padać to nic przyjemnego.
Pamelko, wspaniale, nowe szyszki, zwłaszcza z rzadkich gatunków są zawsze mile widziane
Tajeczko,
dziękuję, rzeczywiście te szyszki już mam
Bardzo lubię takie naturalne ozdoby, mam też trochę suszu egzotycznego - wykorzystuję je np. na Boże Narodzenie do dekoracji. Ta półka to nieraz moje utrapienie, jak któryś z kotów wskakuje nagle, cała się przechyla i wszystkie szyszki lądują na ziemi
Alinko, wyobraź sobie, że mam postanowienie iść z listą i ściśle się jej trzymać
Kilka róż, dwa gatunki czosnku ozdobnego, jakaś lilia, jedna albo dwie trawy i to by zamykało moje potrzeby
Marzanko, ano trochę szyszek mam od znajomych- z Włoch, z Kalifornii. Niektóre przywiozłam z Norwegii, ale większość to z ogrodów polskich
Najładniejsze są sosnowe i cedrowe. Dziękuję za chęć powiększenia kolekcji 



Arletko, miłego oglądania, oby pogoda się poprawiła, bo jak będzie padać to nic przyjemnego.
Pamelko, wspaniale, nowe szyszki, zwłaszcza z rzadkich gatunków są zawsze mile widziane


Tajeczko,



Alinko, wyobraź sobie, że mam postanowienie iść z listą i ściśle się jej trzymać


Marzanko, ano trochę szyszek mam od znajomych- z Włoch, z Kalifornii. Niektóre przywiozłam z Norwegii, ale większość to z ogrodów polskich


- gosia22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1263
- Od: 31 sty 2009, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Francja/ Bretania
Re: Ankowo cz.2
Aniu, widziałam Westerlanda w ofercie w necie, ale na początku spróbuje zamówić w moim sklepie ogrodniczym. 

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ankowo cz.2
Aneczko, jeszcze takich byczych szyszek nie widziałam, aż nie wyglądają jak prawdziwe
Piękne są.
Ja sama często zbieram szyszki (na rabaty), jednak jak do tej pory nie widziałam żadnych większych niż normalnie okazów.

Piękne są.
Ja sama często zbieram szyszki (na rabaty), jednak jak do tej pory nie widziałam żadnych większych niż normalnie okazów.
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ankowo cz.2
Gosiu, powodzenia! Będziemy porównywać potem nasz Westerlandy
Aniu, nasze rodzime drzewa iglaste nie mają zbyt okazałych szyszek. Żałuję bardzo że za surowy klimat dla pinii- byłyby piękne okazy i pyszne orzeszki przy okazji
Dzisiaj dostałam paczkę z roślinkami- urocze skalne maleństwa
Dziękuję Aniu

Pogoda ponura, udało mi się tylko uchwycić wciąż kwitnącą cantedeskię-
mój pierwszy sezon i jestem zachwycona. Nie spodziewałam się, że są tak wytrwałe w kwitnieniu-
całe lato bez przerwy.

A tu moje czekające na wysadzenie cebulki
Będzie kolorowo wiosną
Narcyzy

Tulipany: Omnyacc, turkiestański i Little Beauty

Allium christophii, hiacynty: City of Haarlem i Isabelle

Krokus King of the Striped, Iris bucharica, szafirek Mount Hood

Szachownica kostkowana i przebiśnieg


Aniu, nasze rodzime drzewa iglaste nie mają zbyt okazałych szyszek. Żałuję bardzo że za surowy klimat dla pinii- byłyby piękne okazy i pyszne orzeszki przy okazji

Dzisiaj dostałam paczkę z roślinkami- urocze skalne maleństwa

Dziękuję Aniu


Pogoda ponura, udało mi się tylko uchwycić wciąż kwitnącą cantedeskię-
mój pierwszy sezon i jestem zachwycona. Nie spodziewałam się, że są tak wytrwałe w kwitnieniu-
całe lato bez przerwy.

A tu moje czekające na wysadzenie cebulki

Będzie kolorowo wiosną

Narcyzy


Tulipany: Omnyacc, turkiestański i Little Beauty

Allium christophii, hiacynty: City of Haarlem i Isabelle

Krokus King of the Striped, Iris bucharica, szafirek Mount Hood

Szachownica kostkowana i przebiśnieg

- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ankowo cz.2
Ale będzie ślicznie wosną



- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ankowo cz.2
Zgadzam się z Dorotką, a ten Omnyacc przecudnej urody. Będę czekała z niecierpliwością.
Re: Ankowo cz.2
Naprawdę imponujące zakupy. Ja w tym roku nic nie dokupiłam. 

- majka300
- 1000p
- Posty: 2204
- Od: 21 sty 2010, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pleszew Wielkopolska
Re: Ankowo cz.2
Aniu super zakupy
pięknie będzie wiosną





"Żeby ujrzeć piękno i umieć się nim wzruszyć, Pięć zmysłów to za mało, do tego trzeba duszy..."
Mój mały świat
cz.1, cz. 2
Zapraszam
Mój mały świat

Zapraszam

- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Ankowo cz.2
Zakupy ogromniaste zrobiłaś
Ale i tak kurki mi się lepiej podobają
Zwłaszcza ta biała

Ale i tak kurki mi się lepiej podobają

Zwłaszcza ta biała

- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ankowo cz.2
No no nie powiem ależ nachapałaś ,pracy co najmniej po łokcie ,ale efekt wiosną rewelacja .
Tarninówka też może być ,nie próbowałem a po jarzębiak do sklepu ,pewnie nie to samo .
Oby nie oskarżono NAS o propagowanie

Tarninówka też może być ,nie próbowałem a po jarzębiak do sklepu ,pewnie nie to samo .
Oby nie oskarżono NAS o propagowanie



Re: Ankowo cz.2
Aniu, kupowanie cebulek, sadzenie ich -to chyba najprzyjemniejsze jesienne chwile :P
No i potem to oczekiwanie zimą na wiosenny spektakl; i ten przyjemny niepokój - co, jak i kiedy mi zakwitnie
Oj, jak ja to lubię! A lilijek nie kupowałaś
No i potem to oczekiwanie zimą na wiosenny spektakl; i ten przyjemny niepokój - co, jak i kiedy mi zakwitnie

Oj, jak ja to lubię! A lilijek nie kupowałaś

- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ankowo cz.2
Aniu ale fajne cebulkowe zakupy, są wspaniałe.
Bardzo lubię oglądać takie zakupy.

Bardzo lubię oglądać takie zakupy.

Re: Ankowo cz.2
No, Aniu, coś Ty się nam bardziej kwiatowa niż warzywna robisz! 
