Sylwio, podajesz jakieś abstrakcyjne liczby 200 tulipanów i 6 róż. O matulu! Ja posadziłam 25 tulipanów i przyjmuję zakłady czy uda mi się nimi cieszyć. Raz, że nornice a dwa, brak wiosny, śnieg prawie do maja a potem wzrok skierowany na róże. No ale parę groszy kosztowały te cebulki więc zaryzykowałam.
Marysiu, wtedy kiedy robiłam zdjęcia, to był mój ostatni pobyt na działce. Teraz siedzę sobie na Morenie i wzdycham do tych pagórków leśnych, do tych łąk zielonych...
Lucynko, gdy doczekam emerytury (jestem pewna, że do tego czasu emerytura będzie oznaczała wyłącznie fakt zaprzestania świadczenia pracy a nie jakiekolwiek pieniądze

) i zdrowie będzie dopisywało, to będzie piękny czas w moim życiu.
Krysiu, jeżeli w przyszłym roku nie uda mi się kwitnienie hortensji ogrodowej, biorę pod uwagę powiększenie ilości bukietowych z sadzonek mojej domniemanej Pinky Wiky a także zakup Vanille Fraise.
Małgosiu, ja również lubię brzozy. Moje były sadzone jako chude patyczki, kiedy jeszcze nic nie wiedziałam o roślinach. Posadziłam w ich pobliżu thuje odmiany Danica, bo nie zdawałam sobie sprawy w jaki sposób działa sąsiedztwo brzóz. Rosną ładnie te moje tujki ale już nawet zwykły berberys ledwo zipie. Obok tych brzóz dobrze rosną jeszcze tylko wrzosy.
Mało mnie już na działce, mało mnie już w tym wątku. Przenoszę siły z ogrodu do domu. Ciasta piekę, tapetuję, kupuję jakieś
pierdutki do domu, żeby odpędzić nieuchronną jesienną szarugę, albo przynajmniej jeszcze się jej nie dać

. Jakoś tak się zrobiło, że polubiłam storczyki i teraz one mnie cieszą. To bardzo wdzięczne rośliny a kiedyś byłam przekonana, że są bardzo trudne w uprawie. To nieprawda. Mam ich pięć plus jeden w pracy. Kwitną, cieszą
Bardzo rzadko przynoszę kwiaty z działki do domu ale hortensja w tym roku wydała jedyny kwiat, który odbył ze mną podróż.

.
A kwiatki na działce, no cóż, moczą nogi w błocie i szykują się do zimy. Róże powiązałam sznurkiem, gromadzę liście w workach i kartony i rozpracowuję w głowie plan, w jaki sposób okryć te królewny

. Wymyśliłam, że będę robiła kopce z piasku ale nie wiem czy to dobry pomysł. Zadałam pytanie w stosownym wątku ale tam cisza

.