
Skrętniki AnaKa
Re: Skrętniki AnaKa
Ten biały ciekawy... zresztą wszystkie skrętniki są piękne i ja jak zawsze napatrzeć sie na nie nie mogę 

Edyta
Moje roslinki;
Moje roslinki;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3892
- Od: 21 maja 2009, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Skrętniki AnaKa
Dziękuję za komplementy dla moich skrętników.Niedługo będą odpoczywać aż do wiosny 

Re: Skrętniki AnaKa



- Edyta 74
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3724
- Od: 6 sty 2009, o 16:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Skrętniki AnaKa
Ślicznie kwitną Ci skrętniczki.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3892
- Od: 21 maja 2009, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Skrętniki AnaKa
A ja kawkę popijam
Okropnie u mnie - szaro, wieje, jestem rozbita
Madziu, Edyta- witajcie

Okropnie u mnie - szaro, wieje, jestem rozbita

Madziu, Edyta- witajcie

Zapraszam
Moje wątki
Moje wątki
Re: Skrętniki AnaKa


- koniczynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6250
- Od: 12 kwie 2008, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
Re: Skrętniki AnaKa
jestem z kawusią ale tylko przez chwilkę potem lecę popracować
tylko jak tu wyjść w taką pogodę




tylko jak tu wyjść w taką pogodę


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3892
- Od: 21 maja 2009, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Skrętniki AnaKa
Madziu- śnieg
To ja zamarznę zaraz jesienią -brrrrrrrrrrrrrr
Gosiu - super,że wpadłaś


Gosiu - super,że wpadłaś

Zapraszam
Moje wątki
Moje wątki
- katarzyneczka
- 1000p
- Posty: 1787
- Od: 1 mar 2009, o 17:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siedlce (mazowieckie)
Re: Skrętniki AnaKa
U mnie też wieje i sypie śnieg
za oknem całkowicie biało
Aż się nie chciało wychodzić dzieci do szkoły zaprowadzić 



Pozdrawiam Katarzyna
Moje wątki Zapraszam;)
Moje wątki Zapraszam;)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3892
- Od: 21 maja 2009, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Skrętniki AnaKa
Właśnie przeczytałam wiadomości,że różne części Polski sparaliżowane przez atak zim
Warszawa stoi

Warszawa stoi

Zapraszam
Moje wątki
Moje wątki
- 2iza
- 1000p
- Posty: 2368
- Od: 15 mar 2009, o 13:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mszanowo (warmińsko-mazurskie)
Re: Skrętniki AnaKa
A ja tak kocham zimę i śnieg ,a u mnie tylko wichura
i brzydko strasznie .
A tak poza tym kochane z kawusią wpadłam

A tak poza tym kochane z kawusią wpadłam

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3892
- Od: 21 maja 2009, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Skrętniki AnaKa
Iza, naprawdę jesteś masochistka, bo zimno to mój największy wróg
No ale pijemy w ten nieciekawy dzień. Jest weselej

No ale pijemy w ten nieciekawy dzień. Jest weselej

Zapraszam
Moje wątki
Moje wątki
Re: Skrętniki AnaKa
Pącz by się przydał.
Mój wczoraj dostał pyszną wiśnióweczkę

Mój wczoraj dostał pyszną wiśnióweczkę

- 2iza
- 1000p
- Posty: 2368
- Od: 15 mar 2009, o 13:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mszanowo (warmińsko-mazurskie)
Re: Skrętniki AnaKa
Jestem dziwna wiem hehe
Kurcze muszę się wziąć za pisanie tej pracy semestralnej bo oddać w weekend muszę
Nie mówcie mi nic o alkoholu bo wczoraj ze znajomymi urzędowaliśmy bo przyjechali z Liverpoolu

Kurcze muszę się wziąć za pisanie tej pracy semestralnej bo oddać w weekend muszę

Nie mówcie mi nic o alkoholu bo wczoraj ze znajomymi urzędowaliśmy bo przyjechali z Liverpoolu

- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Skrętniki AnaKa
Aniu jestem
....szkoda, że tyle zdjęć skrętników wklejałaś a nie mogę ich zobaczyć.
ale z pewnością będziesz jeszcze wklejać.
Jednakże te, które zostały pokazują jakie to piękne kwiaty ale też bardzo trudne w hodowaniu.
Sama miałam jednego i kiedy byłam na urlopie mi padł....ale Grażkarosa dała mi jeszcze jedną szansę.
Mam nadzieję, że mi się tym razem uda....najwyżej w przyszłymcroku jak będę wyjeżdżać zabiorę go ze sobą.
Pozdrawiam



Jednakże te, które zostały pokazują jakie to piękne kwiaty ale też bardzo trudne w hodowaniu.
Sama miałam jednego i kiedy byłam na urlopie mi padł....ale Grażkarosa dała mi jeszcze jedną szansę.
Mam nadzieję, że mi się tym razem uda....najwyżej w przyszłymcroku jak będę wyjeżdżać zabiorę go ze sobą.
Pozdrawiam
