Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9
- ed04
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1037
- Od: 5 mar 2017, o 14:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9
Ten dziwaczek na piękne kolory, piękne cynie też je lubię. Twój ogród sprawia że aż chce się w nim przebywać.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9
Lucynko, już wypatrzyłam u Ciebie nachyłka, ale i Ty potwierdziłaś, że on, to on
Cynie masz prześliczne, moje w tym roku nie wszystkie takie są. Te nakrapiane, takie są inne, że chciałoby się je mieć. Nie sposób jednak mieć wszystkiego, miejsca w domu braknie na wszystkie siewki. Ale mieć takie swoje własne, to ogromna przyjemność
Określenie misz maszu dla mnie nieobce, sama tak mam i to kocham. I stanę w jego obronie
To nie jest lekceważące określenie naszych ogrodów, a raczej sposobu nasadzeń. Wszystkiego jak najwięcej i jak najbardziej kolorowo, czyli tak jak lubimy.
Czy dobrze podejrzewam, że ten kwiatuszek https://images83.fotosik.pl/1112/9e19f8 ... 174med.jpg , w prześlicznym ujęciu, to aksamitka?
Szkoda maminego ogródka, ale przynajmniej dobrze, że mama tego nie ogląda. Uściski dla mamy i oczywiście dla Ciebie też

Cynie masz prześliczne, moje w tym roku nie wszystkie takie są. Te nakrapiane, takie są inne, że chciałoby się je mieć. Nie sposób jednak mieć wszystkiego, miejsca w domu braknie na wszystkie siewki. Ale mieć takie swoje własne, to ogromna przyjemność

Określenie misz maszu dla mnie nieobce, sama tak mam i to kocham. I stanę w jego obronie

Czy dobrze podejrzewam, że ten kwiatuszek https://images83.fotosik.pl/1112/9e19f8 ... 174med.jpg , w prześlicznym ujęciu, to aksamitka?
Szkoda maminego ogródka, ale przynajmniej dobrze, że mama tego nie ogląda. Uściski dla mamy i oczywiście dla Ciebie też

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9

Strasznie się za Wami stęskniłam. Coś się porobiło i nie miałam kontaktu ze światem wirtualnym. Podobno już nie powinno być problemów, ale jakoś nie chce mi się wierzyć, bo już wcześniej taką obietnicę mi składano, a wyszło jak zawsze.
Na działce sucho, choć właśnie słyszę deszcz za oknami, więc jest nadzieja na poprawę.
Ponieważ padły pytania o ten kwiatek, to śpieszę wyjaśnić, że to jest nie w pełni rozwinięty kwiat aksamitki. Jakiejś. A że ładny to fakt.

Beatko [Bazyla] - ja polikwidowałam tyle trawy, na ile M mi pozwolił i jeszcze trochę bez jego pozwolenia. A teraz chętnie wróciłabym do stanu sprzed likwidacji, bo czasami sił mi brakuje na podlewanie tego dobra.

Wszystko pięknie, gdy pogoda sprzyja, ale suche tegoroczne lato, a wcześniej i wiosna, dają się we znaki.


Stasiu - jesteś bardzo ale to bardzo wyrozumiała dla mojego miszmaszu, ale to miłe i bardzo Ci za to dziękuję.

Żebyś wiedziała, że po dwukrotnym codziennym podlewaniu całej działki, nic innego nie jestem w stanie robić, jak tylko leżeć z książką przed oczyma, a i to zdarza się, że powieki opadają i nic się człowiekowi nie chce. Nawet czytać. M to ma dobrze, bo wyciągnie się na polowym i śpi jak suseł. Ja nie mogę, bo po takiej sjeście, byłabym nieprzytomna, niezdolna do normalnego funkcjonowania aż do następnego dnia.
Za buziaki i głaskanko

Ewuniu [ewarost] - u Ciebie cynie, u mnie aksamitki tudzież inne roślinki, zwłaszcza ogórki i pomidorki ociągają się niemożebnie i nic na to poradzić się nie da. No, może aktualnie padający deszczyk coś pomoże. Oby!
Pozdrowienia i życzenia odwzajemniam z całego

Maryniu - dla mojego ogródka określenie go miszmaszem nie jest nadużyciem. W tym roku raczej przesadziłam z zagęszczeniem, może dlatego że jakoś wcześniej niektóre rośliny zakwitły i nakłada się wszystko na raz.

Miła jesteś z tym ładem i porządkiem, bo u mnie jakoś tego ładu brakuje, ale niech tam! Ważne, że kolorowo i pachnąco.
Pozdrawiam wzajemnie.

Dorotko [korzo_m] - masz słuszność: ma być kolorowo i jest. Tak lubię, choć w tym roku nakładają się kwitnienia wcześniejsze z późniejszymi i stąd taki natłok.

Soniu - angielski ogród... a toś mnie dowartościowała.

Chciałabym, by tak było, choć nigdy tak nie planowałam, ale wiem, co mam, a i tak cieszy.

Aniu [anabuko] - dziękuję,

Moje floksy też jeszcze nie wszystkie kwitną, na dzień dzisiejszy tylko trzy, czwarty zaczyna, pozostałe w pąkach.
Dalie rozkwitają nareszcie wszystkie, co mnie cieszy, a pomarańczowy kwiatek to aksamitka.
Majeczko - w maminym ogródku posiano trawę i tak ma być. Nie będę się wcinać, bo jeszcze mnie pogonią.

A'propos wychowywania dzieci to ja pracowałam zawodowo i społecznie, M zarabiał w Iraku, a wychowywałam troje dzieci. Nigdy nie powiedziałam, że jestem zmęczona, mimo że nie miałam znikąd żadnej pomocy, a tam jest dwoje pomocników: mój brat i bratowa - dziadkowie tych dzieciaczków, a oni chętnie zastępują rodziców. Dlatego właśnie nie wierzę w brak czasu ich mamy.

Cynie siałam jeszcze w domu, zresztą dwukrotnie, bo pierwsze siewki coś mi wcięło. Heliotropy też sieję sama, ponieważ bardzo je lubię, a z własnego siewu zawsze są najpiękniejsze. Dziękuję.

Marysiu [Maska] - O! Rehabilitujesz się! To bardzo dobrze, bo masz piękny i bogaty w roślinność ogród, a do tego jeszcze ptactwo i zwierzyniec, to zdrowie i sprawność fizyczna są Ci niezbędne.
[Ale leje za oknami, aż szumi w uszach!!!]
O tym pomarańczowym pisałam, ale powtórzę: to nidorozwinięty (jeszcze) kwiatek aksamitki.
Pozdrawiam wzajemnie i zdrówka życzę.

Ed - witam miłego nowego Gościa czapką do ziemi

Dziękuję za cieple słowa pod adresem moich roślinek i zapraszam do częstych odwiedzin. Oczywiście i ja wybiorę się z rewizytą.
Iwonko1 - cynie w tym roku i mnie zadziwiły, w minionym sezonie tak ładne nie były. Widocznie one co dwa lata.... Faktycznie sporo miejsca potrzeba w domu, by większą ilość roślin przygotować do sadzenia, a ja właśnie dojrzałam do tego, by już tyle tego dobra nie gromadzić. Już sobie układam w głowie, co przesadzę jesienią, jak rozplanuję byliny, by sobie ulżyć.
Prawidłowo odgadłaś aksamitkę, taką jeszcze niedorozwiniętą. Czekam na rozwinięcie kwiatka, bo jestem ciekawa, jaki on ostatecznie będzie.
Dziękuję, kochana i wzajemnie mocno ściskam i całuję.


Na dobrą noc nieco mojego kwiecia.














Za oknami najpiękniejsza muzyka dla moich uszu.Leje!
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13120
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9
Lucynko kiedy zbiera się nasionka z maków? bo u mnie część przekwitła ale ma zielone główki, to pewnie jeszcze nie teraz?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9
Lucynko, aksamitki z nasionek ode mnie, to Fantasic
A te, co mi się spodobały, to jakie? Bo śliczne
A tę dalijkę mamy identiko
Pozdrowionka

A te, co mi się spodobały, to jakie? Bo śliczne

A tę dalijkę mamy identiko

Pozdrowionka

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9

Dzisiaj mam dzień wewnętrzny, działka dostała wody, więc nie musiała mnie oglądać.
Wreszcie uporałam się z zaległościami i wyszłam na prostą. Tak myślę, jeśli więc kogoś pominęłam, to z góry proszę o wybaczenie.



Aniu [tara] - makówki na tych zielonych główkach mają takie malutkie czuprynki.



U mnie też pierwsze maki już przekwitły, teraz kwitną wysiane w drugim i trzecim rzucie, ale z powodu suszy nie wyrosły już takie wysokie i kwiatki też mają mniejsze. Na nasiona zostawiłam te pierwsze.
Iwonko1 - no widzisz, Ty nazwę odmianową znasz, a ja...niestety, nie podam Ci jej, bo nawet nie widziałam opakowania.


Co do dalii, to na obrazku ona była prawdziwie anemonowa,


Buziaki

W ogóle to kwitną mi już wszystkie dalie z nasion plus ta anemonowa z karpy.










Te pokazały po jednym kwiatku.


Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9
Za wcześnie niektóre kwiaty kwitną, wiem że niektóre można podpędzić, ale my tego nie robimy, a kwitnienia tak szybko odchodzą w zapomnienie.
Dalie ci już zakwitły u mnie jak na razie kilka okazało kwiaty pozostałe jeszcze w malutkich pąkach z czego bardzo się cieszę.
Ta jakaś aksamitka ma bardzo intrygujący kwiat, zastanawiam się czy taki ma być, czy coś mu zaszwankowało.
Dalie ci już zakwitły u mnie jak na razie kilka okazało kwiaty pozostałe jeszcze w malutkich pąkach z czego bardzo się cieszę.
Ta jakaś aksamitka ma bardzo intrygujący kwiat, zastanawiam się czy taki ma być, czy coś mu zaszwankowało.
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11535
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9
Całej plejady dalijek dochowałaś się Lucynko
!To wdzięczne bardzo roślinki i miłe dla obiektywów..Ładnie je zaprezentowałaś!
U mnie dzisiaj było ładnie i niezbyt upalnie..Na działce roboty przerobione z grubsza więc był czas na kontemplacje na huśtawce, gazetka i radyjko z muzyczką w tle...sielanka!



U mnie dzisiaj było ładnie i niezbyt upalnie..Na działce roboty przerobione z grubsza więc był czas na kontemplacje na huśtawce, gazetka i radyjko z muzyczką w tle...sielanka!


- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9
Lucynko dzięki za instrukcję obsługi makówek... mam pierwszy raz i chciałabym zebrać nasionka
Ta aksamitka genetycznie może i nie teges... ale wizualnie urocza, moje aksamitki też jakoś w tym roku nie są oszałamiające ... No nic spróbuję w przyszłym roku w tym roku zastępują je kosmosy - zwłaszcza siarkowe mi obrodziły
Pozdrowienia i niech w dzień świeci
a nocą niech podlewa 




Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9

Po burzy wyszło słoneczko i wypiło wodę, którą niebo na ziemię spuściło. Tak to wygląda na osiedlu. Przypuszczam, że na działce podobnie. Mogłoby jeszcze trochę popadać, najlepiej nocą.

Dorotko [korzo_m] - dalie na szczęście kwitną do pierwszych przymrozków, tylko trzeba im odcinać przekwitłe kwiatostany.


Ta aksamitka to na szczęście nie wybryk natury, bo każda z nich ma identyczne zalążki kwiatów.


Maryniu - takie pochwały w Twoich ustach to słodki miód na moje serce,


Kocham taką idyllę działkową, najlepiej z dobrą książką i ostatnio też z tego dobrodziejstwa korzystałam.


Ewuniu [ewarost] - proszę bardzo, nie ma za co.

Aksamitka raczej teges, bo mam jej kilka sztuk i wszystkie kwiatki zaczynają w ten sam sposób.



Aksamitki 'Fantastic' od Iwonki pięknie wyrosły, a ciągle trzymają zamknięte pąki. Nie mogę doczekać się ich kwiecia, bo są ciekawe, takie roztrzepane.
Dziękuję za dobre życzenia,





Floksy
Gwiaździste.






Wiechowate. Aktualnie kwitnące.








A na dobranoc...




...Kolorowych snów.

Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7709
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9
Lucynko i znowu muszę podziwiać różnorodność kwitnących kwiatów...jak Ty to robisz, że tyle mieścisz?
U mnie też popadało wczoraj trochę, dzisiaj też troszkę i mogłam dzisiejsze popołudnie spędzić na plewieniu.
Wszystkiego nie ogarnęłam bo zmrok mnie zastał na rabatach...jutro skończę.
Niebo z chmurami nade mną może jeszcze trochę spóźnienie tego daru z niebios.
Pozdrawiam Krysia
U mnie też popadało wczoraj trochę, dzisiaj też troszkę i mogłam dzisiejsze popołudnie spędzić na plewieniu.
Wszystkiego nie ogarnęłam bo zmrok mnie zastał na rabatach...jutro skończę.
Niebo z chmurami nade mną może jeszcze trochę spóźnienie tego daru z niebios.
Pozdrawiam Krysia
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42324
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9
Oj Ty Czarodziejko, a miał być ogród bylinowy
a tu tyle pięknych jednorocznych
Z tej aksamitki to zapisuje się na nasionka ...niesamowita! Czarnuszka wschodnia tez ciekawa! ale i ta z zielona czuprynka fajna
Lucynko u mnie niestety też cała noc siąpiło, a teraz wisi ....i szaroburo! A tak dmuchałam do innych
Dobrego dnia...a i cudne dalie




Z tej aksamitki to zapisuje się na nasionka ...niesamowita! Czarnuszka wschodnia tez ciekawa! ale i ta z zielona czuprynka fajna

Lucynko u mnie niestety też cała noc siąpiło, a teraz wisi ....i szaroburo! A tak dmuchałam do innych

Dobrego dnia...a i cudne dalie


- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9
Lucynko widzę że aksamitka "teges "
cieszy się powodzeniem w razie co nazwa już jest
mnie wpadł w oko biały kosmos rurkowy... u mnie miał być miks, a są same różowe gdyby ci się udało zebrać nasionka to ja chętnie
. U mnie wreszcie siąpi z umiarem, ale systematycznie co mnie cieszy bo jest szansa ze woda przeniknie głębiej i na dłużej... i pada raczej nocą więc się mi to podoba
A tak w ogóle to wiosenne marudzenie się opłaciło... roślinki teraz je rekompensują, mimo upałów i kolejnego naszego marudzenia ... i za to je uwielbiamy ... Miłego weekendu 





Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17303
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9
Michnik piękne dalej. U mnie jeszcze nie wszystkie kwitną.
Te floksy gwiazdziste ciekawie ;bardzo ciekawie wygladaja .
A długo one kwitną ?
Te floksy gwiazdziste ciekawie ;bardzo ciekawie wygladaja .
A długo one kwitną ?
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9
Floksy masz śliczne, uwielbiam ich zapach, takiego pistacjowo- białego nie znam to chyba jakaś nowość.
Aksamitka inna od tych popularnych, bardzo ciekawy oryginalny kwiat, a ja myślałam, że to jakiś mutant
czarnuszki wschodniej nie znałam, ładna już jestem ciekawa jej wyglądu po kwitnieniu.
Ślicznie masz taki ogrom kwiecia, tak i ja lubię.
Aksamitka inna od tych popularnych, bardzo ciekawy oryginalny kwiat, a ja myślałam, że to jakiś mutant

czarnuszki wschodniej nie znałam, ładna już jestem ciekawa jej wyglądu po kwitnieniu.
Ślicznie masz taki ogrom kwiecia, tak i ja lubię.