No pewnie,
Bogusiu, że na zakupy jest każdy dobry moment.
Z reguły już od stycznia wertuję szkółki, zamawiam co potrzeba, nawet jeśli wysyłka ma do mnie nadejść dopiero w maju.
Powinno Ci wszystko ładnie przetrwać do wiosny jak to będzie tak opatulone na balkonie. Liliowce czy hosty wytrzymają nawet bez szaliczków.
Taką mam pracę, Bogusiu, że przed świętami ( i BN i Wielkanocą ) mam jej najwięcej - często do upadłego. Więc wtedy nie tylko czasu brak na cokolwiek innego ale i doby i sił prawie brak....
Pozdrawiam również optymistycznie, wszak dnia już przybywa a przebiśniegi wychylają u mnie już noski.
Wanda - tak mam świadomość, że maruna się mocno wysiewa, ale i tak się na nią zdecydowałam bo dostałam wiadomości, że łatwo się ją usuwa w razie konieczności. Ale dość długo rozważałam czy ją zaprosić na stałe do ogrodu, czy jednak nie. Ale jednak jest u mnie na TAK. Zobaczymy jak się będzie sprawować, będę miała na nią oko.
Lucynko, bardzo mnie ta maruna długo trzymała w niepewności zanim otworzyła kwiatek. Z
Jadzią / Jakuch obserwowałyśmy ją tydzień w tydzień, aż wreszcie rozwinęła kwiatuszki i poinformowano mnie, że to maruna. Racja, fajna jest, mnie także się podoba ta jej delikatność i subtelność. Świetnie się prezentuje na rabacie.
Aniu, anabuko1 - taka mi oto właśnie maruna przypadła w udziale, więc taką niechcący mam. Sama przyszła, więc teraz niech spełnia swoją ozdobną rolę na rabacie. Akceptację moją dostała, niech teraz zdobi i pięknie kwitnie.
Mam nadzieję, że święta Ci minęły miło i spokojnie. Ogród pięknie masz ozdobiony, toż to zawsze troszkę więcej radości w ten świąteczny czas.
Pozdrawiam
Andrzejku, to jest jak na razie jedyne moje marzenie by dożyć w zdrowi emerytury i być w pełni sił zdrowa emerytką mogąca cieszyć się z ogrodowania.
A z tym czasem to tak bywa właśnie, że mamy go coraz mniej, bez względu na obowiązki jakie nam nakłada życie. Na razie czas umyka mi bardzo szybko, momentami zbyt szybko. Szczególnie w wolne weekendy i święta
Lewizja z jej czwartym kwitnieniem w tym sezonie - dla Ciebie i dla Mirki. Skromnie wprawdzie teraz kwitnie, ale żółta już zaczęła się rozkręcać. Różowa też ma postawione listeczki, więc kto wie.... Zdjęcie z dzisiaj.
Iwonko1 - o matce pelargonii pisałam o tym egzemplarzu, który Ci wysłałam w tym roku. On w przyszłym sezonie najładniej by zakwitł i się rozrósł, nawet jak się pobierze z niego młode sadzonki.
Dziękuję za życzenia.
Wam też wszystkiego co najlepsze na ten Nowy Rok
Musi być lepiej, nie ma wyjścia
Wierzę, że będziesz się mogła wreszcie cieszyć swoją działeczką, tak na co dzień i od święta.
I troszkę dzisiejszych aktualnych fotek cd
Skimmia
Jarmuż
Wilczomlecze
Troszkę z ozdób świątecznych w ogrodzie
Golteria
Wszystkiego dobrego! Pozdrawiam 