Wyspana?
Kasiu, nie bardzo, ale nawet jak nie śpię w nocy to wystarczy, że poleżę i jest całkiem nie źle, morzy mnie wtedy sen w południe dopiero

a szwagier dużo starszy ode mnie jest, to i sił już nie ma tyle, ale nie uzewnętrznia swojego strachu, nie wiem czy to dobrze, ale cóż, czekamy
Tereniu dziś oficjalnie raniutko mówili w tv, że już będzie się w tym tygodniu nowym ocieplać, ja im nie bardzo wierzę ale i tak bliżej do wiosny
Jadziu, dziwnie, no i co poradzę
Słonko od rana nam świeci, jaśniej się zrobiło, może będzie dobry dzień, tego Wam i sobie życzę
