Rośliny doniczkowe - effa

effa · Post » 26 sty 2009, o 17:59

Beciu - nie tylko Tobie, mi tez się cieplej na duszy zrobiło

Dorotko dziękuję bardzo za dobre serduszko ale teraz zaprzestanę jednak tylko na sukulentach i kaktusach.
Daj znać za jakiś czas jak tam się trzyma storczyk - trzymam kciuki żeby się przyjął.

Jadziu masz rację czasem szczęście jest tak blisko nas, tylko ciężko je dostrzec...

Jadzia1 · Post » 2 lut 2009, o 10:10

Ewuś i jak tam z tym szczęściem znalazłaś

**Dzięki wspomnieniom - wracam.
Gdy spotyka cię nieszczęście, wróć do chwil,
kiedy w twoim życiu świeciło słońce,
kiedy beztrosko liczyłeś kropelki biedronek,
kiedy śmiech jak dzwoneczki
wypełniał powietrze, a potem pomyśl,
że jeszcze wiele takich chwil przed tobą.**

Kochanie odezwij się Obrazek

inag1 · Post » 2 lut 2009, o 12:17

Ewa ,niestety każdy po zimie liczy straty.Mi też jest smutno,jak żegnam się z jakimś kwituszkiem ,ale to niestety taka pora roku .Nauczyłam sie cieszyć kwiatami,które potrafią przetrzymać zimę i teraz zaczynają rosnąć. Nie wiem czy to dobry pomysł ,żeby mieć tylko kaktusowate.

Może dlatego tak myślę,bo ja ich specjalnie nie lubię.Kocham rośliny o żywych barwach a jak jeszcze do tego kwitną ,to wpadam w zachwyt.

Zenia · Post » 2 lut 2009, o 16:18

Ino ,,z kaktusowymi dobry pomysł z wygody. ale dla przyjemności to nie. Chyba że bezkolcowe. Ja też tylko kwiatki i to bardziej o pstrych listkach. A do tego podobnie jak ty...żeby jeszcze kwitły.

effa · Post » 2 lut 2009, o 20:21

Witajcie kochane ;:1

jestem jestem tylko ostatnio taka trochę rozbiegana

Dopiero teraz zauważyłam, że nie wkleiłam zdjęcia gwiazdy betlejemskiej

muszę to nadrobić na dniach, tylko uwierzcie mi nie bardzo mam czas a to ciągle ktoś do nas przychodzi a to my do kogoś i tak czas zlatuje nawet nie wiadomo kiedy.
Pozdrawiam Was gorąco

miluck · Post » 2 lut 2009, o 21:10

O Ewuniu to towarzyski tryb życia prowadzisz

Spotkania z bliskimi są ważne, więc na zdjęcie spokojnie poczekamy

Becia · Post » 2 lut 2009, o 21:10

ktoś mi coś obiecał

i co?
co dzień zaglądam, a kaktusów Effy nigdzie nie widzę

Becia · Post » 2 lut 2009, o 21:12

pewnie, ze spotkania są ważne, sama dziś byłam 5h u przyjaciółki, ale......bardzo proszę

Jadzia1 · Post » 2 lut 2009, o 21:43

No proszę Nasze kochanie chadza tu i tam a Nas zapomina

Oj popraw się Ewuniu popraw

effa · Post » 3 lut 2009, o 11:13

Jadziu kochana ja zawsze o Was pamiętam

a jak nie mogę zajrzeć na forum to aż mnie gryzie co też fajnego porabiacie i pokazujecie.
U moich zielonych przyjaciół na razie bez zmian, te co chorowały to chorują dalej a te co się trzymają jakoś dalej dają radę.

A w ogóle to chciałam się zapytać u Was też tak okna parują

Mam wrażenie że to efekt większej ilości roślin, bo ubiegłej zimy miałam ich mniej i szyby w ogóle nie parowały

Becia · Post » 3 lut 2009, o 14:38

na to nie wpadłam, ale to możliwe, ja też mam więcej roślin i zaparowane szyby (wcześniej yego nie miałam)

Becia · Post » 3 lut 2009, o 14:38

na to nie wpadłam, ale to możliwe, ja też mam więcej roślin i zaparowane szyby (wcześniej tego nie miałam)

kati-1976 · Post » 3 lut 2009, o 16:59

Ewuniu, zaparowane, to mało powiedziane. Momentami nic przez nie nie widzę. Może faktycznie to przez te nasze badylki. One też oddychają

anoli · Post » 3 lut 2009, o 20:30

A to od roślin one takie zaparowane - no to już wiem :P

Becia · Post » 3 lut 2009, o 21:33

proszę ile wiedzy życiowej daje nam to forum