W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4

[Madziagos]

Mój samiec bażanta złocistego, już prawie tak opierzony, jaki ma być ostatecznie:)



Podrośnięte pisklęta z czerwcowego lęgu:



I jeden z dwunastu maluszków, jakie wykluły się przedwczoraj:

[seba1999]

Jaki mały słodziak
Dorosłe też piękne
Marzy mi się takie stadko

[krzysztof432]

Ja wole jednak te małe słodziaki

[Reposit-11]

Dzikusy


Obiadek ;)

[Jolek]

No no, piękne ptaki i nie dzikusy ale ,,EKO system alarmowy"
Gąski piękne , u mnie już by za sam wygląd miały dożywocie na trawie

[Reposit-11]

One drą dzioby z byle powodu, w dodatku znikają na całe dnie i ukrywają jajka po okolicy (różnie z tym bywa, czasami jajka są w gniazdach w kurniku). Do tego nie do wiary ale są głupsze od kur, dobrze latają, ale potrafią przy siatce chodzić w te i nazad pomimo że 5m obok mają możliwość przejścia. Nie udało mi się ich oswoić na tyle by w miarę łatwo je łapać, dzikusy są.
Gęsi mam teraz 5, kupione bo lubię gęsinę. Do wiosny zostanie gąsior i dwie gąski. A w przyszłym roku, jak się uda to będzie większe stadko przez lato. Wybrałem landes bo mi się podoba ich wygląd i liczę na naturalne lęgi.

[Jolek]

Miałam perliczki ale największy problem był z zakupionymi - totalna porażka Potem jak dawałam do wylęgu pod kury i były przez nie wychowywane to już całkiem ,,inna bajka". O wiele spokojniejsze, jedynie perlik nieraz nakręcał się na koguty, szczególnie te spokojniejsze. W końcu trzymałam perliczki bez pana i zachowywały się jak kury

[Reposit-11]

Ja mam 2 pary, od jajka. Może kiedyś się dorobię woliery i będę mógł przejść na naturalne lęgi perliczek, niestety pisklaki tego gatunku często u mnie giną w trawie, albo się gubią bo nie nadążają za dorosłą.

[Ginka]

Fakt dinozaury są okropnie dzikie, a ten ich jazgot mnie do nich zniechęca (jedynie w czym są dobre to właśnie alarmowanie i wyjadanie robactwa- w tym głównie kleszczy).

[Jolek]

newrom to spróbuj zrobić lęgi pod kurą. Kura ich nie gubi, wręcz jeszcze się wróci jak maluch piszczy. Trzymają się kwoki bardzo długo. Ona znosi jajka a te siedzą wokół niej

[domin3]

Kiedyś u moich rodziców najlepiej do wysiadywania nadawały się kurki "rajskie"

[Jolek]

Jedni mają gołębie na parapecie a u mnie kaczki chcą przesiadywać

[wsiania]

Newrom landesy są piękne, też mamy drugi rok z rzędu. W zeszłym roku były z kartuskimi, w tym mają do towarzystwa kołudzkie. Parkę landesów mamy z zeszłego roku też w celach prokreacyjnych W tym roku się nie udało (gęś niby siedziała, ale nie do końca) i trzeba się było posiłkować inkubatorem. Perliczki są śliczne, ale jakby przy naszej ptasiej ferajnie jeszcze one darły dzioby, to bym nie wyrobiła
Jolu u nas kury notorycznie wskakiwały na parapet kuchenny sąsiadów, trzeba było oduczać. Kaczkom się nie zdarzyło, masz jakieś ciekawskie sztuki

[sto-krotka]

Witam marzą mi się kurki, ale mogłabym je trzymać na działce. Jestem tam raz w tygodniu. Czy to miałoby jakieś szanse? Myślę o kilku kurkach dla których zbudowałabym kurnik z małym zamkniętym wybiegiem.

[Reposit-11]

Jeśli zainstalujesz karmnik automatyczny, poidło automatyczne (i podgrzewane), automatyczne gniazdo (bo jak jest dużo jaj w gnieździe to czasami kury je zgniatają i to jest wstęp do nauczenia kur że jajka są jadalne) oczywiście z podgrzewanym pojemnikiem na jajka bo inaczej w zimie je rozsadzi to da radę ;)