Karolciu i przyszedł czas na przekwitnienie też i rudbekii. Już powoli przekwita.
Tereniu ta goryczka to nowy nabytek z wiosny.Hybryda o nazwie Little Pinkie.
Ma już trzeci kwiat.Liście zdrowe.Jak straciłam po zimie różową Zuiko Rindo to sobie ją sprawiłam.
Posadziłam do dobrej ziemi,lekko kwaśnej i codziennie podlewałam.
Niestety już straciłam chińskie a miałam niebieska,niebieska pełna i białą.
Floksy powinny odbić z korzenia.Mam tylko babcinego białego,gdybyś chciała.
O ile dobrze pamiętam to śniedek arabski.Licho mu idzie to kwitnienie,ale coś ruszył do przodu.
Janku ja też grzebałam za nią Dzięki.. I znalazłam,że to też powinna być hybryda,a ja pod taka nazwą kupowałam jako szorstką .Z stąd zapytanie do Ciebie. Może ma z 15-20 cm Liście robią się brązowe..Ta marnieje,ale zakwitnie.
Chciałabym jej dogodzić, by mi nie wypadła.
Nic nowego nie zakwitło to pokażę to co nadal kwitnie,albo próbuje. Fotki świeżutkie.
Dziś jestem taki.
U mnie zimno.Wietrzysko. Czekam na ładna pogodę, bo kupiłam tulipany 3 odmiany po 3 sztuki i może bym je wsadziła. Deszcz miałam,ale jeszcze nie przemokło dobrze.