Na starym po nowemu - cz. 2
- Tacca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4486
- Od: 12 lut 2009, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Na starym po nowemu - cz. 2
Bea, piękne te bratki i już tak wiosennie.Czekałyśmy i się doczekałyśmy na piękną pogodę.
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6469
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu - cz. 2
Marysiu - tak, coś z nimi jest - też było ich tu sporo ale jak na razie rosną tylko w jednym miejscu, tam gdzie je przesadziłam, pozostałe sobie poszły. Więc tych teraz nawet nie ruszam, mimo, że je biały krwawnik może zagłuszyć.... ale na razie sobie radzą.
Danusiu- no, wiosna wreszcie zawitała, pogoda dopisała, oby tak jak najdłużej
W tym roku bratki mam wyjątkowo późno, zawsze początkiem marca już się nimi cieszyłam, ale w tym roku było bardzo zimno i nie trafialam na sadzonki. Poszłam kupić niebieskie, a kupiłam kremowe, bo takich jeszcze nigdy wcześniej nie miałam
Danusiu- no, wiosna wreszcie zawitała, pogoda dopisała, oby tak jak najdłużej

W tym roku bratki mam wyjątkowo późno, zawsze początkiem marca już się nimi cieszyłam, ale w tym roku było bardzo zimno i nie trafialam na sadzonki. Poszłam kupić niebieskie, a kupiłam kremowe, bo takich jeszcze nigdy wcześniej nie miałam

- Tacca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4486
- Od: 12 lut 2009, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Na starym po nowemu - cz. 2
Beatko za to wybrałaś piękne. Ja się cieszę że wreszcie tak pięknie bo mam dosyć siedzenia w domu i wreszcie mogłam przewietrzyć pomidory i papryki.Mam na ich punkcie jakiegoś fioła.
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6469
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu - cz. 2
Ale to taki pozytywnie zakręcony fioł
Pomidorki - tak, miewałam własne, ale papryki jeszcze nigdy. Tylko kupowałam te małe, jako ozdobne.
Ale może kiedyś..., kto wie?
Może też się zakręcę na ich punkcie

Pomidorki - tak, miewałam własne, ale papryki jeszcze nigdy. Tylko kupowałam te małe, jako ozdobne.
Ale może kiedyś..., kto wie?
Może też się zakręcę na ich punkcie

- Tacca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4486
- Od: 12 lut 2009, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Na starym po nowemu - cz. 2
Beatko, przy papryce mniej stresu niż przy pomidorach. Moje rosną w skrzyniach pod chmurką. Uprawiam już któryś sezon z kolei i jestem bardzo zadowolona. tym roku posiałam słodką Ramiro i kilka odmian pikantnych.
- wisia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1725
- Od: 8 lut 2012, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jędrzejów
Re: Na starym po nowemu - cz. 2
Beatko, ale cudnie i tak wiosennie u Ciebie w ogrodzie
.

- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Na starym po nowemu - cz. 2
Bea, bardzo ładne te białe pierwiosnki
I te bratki też cudne, i stokrotki, i fiołki... ja w ogóle lubię najbardziej te białe...

I te bratki też cudne, i stokrotki, i fiołki... ja w ogóle lubię najbardziej te białe...

- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6469
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu - cz. 2
Danusiu - to pewnie kiedyś spróbuję posiać paprykę, tym bardziej, że im dobrze w skrzynkach pod chmurką.
A masz te małe ostre czy te większe także?
Wiesiu - jak na razie pogoda daje roślinom ukazywać swoje wiosenne piękno. Oby cały czas było już tak fajnie!
Ale lilie i tak mam nadal na ganeczku.
Zuza -
w imieniu pierwiosnków.
No ja też dokupuję białych ile tylko się da, w tym roku domówiłam białą liatrę, białe bodziszki, białego orlika, białe lilie, trafił się także jakiś biały powojnik i oczywiście margaretki
Oczywiście inne kolorki będą także, ale białe szczególnie dobieram.
A masz te małe ostre czy te większe także?
Wiesiu - jak na razie pogoda daje roślinom ukazywać swoje wiosenne piękno. Oby cały czas było już tak fajnie!

Ale lilie i tak mam nadal na ganeczku.
Zuza -

No ja też dokupuję białych ile tylko się da, w tym roku domówiłam białą liatrę, białe bodziszki, białego orlika, białe lilie, trafił się także jakiś biały powojnik i oczywiście margaretki

Oczywiście inne kolorki będą także, ale białe szczególnie dobieram.
- Menysek
- 200p
- Posty: 419
- Od: 24 paź 2007, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wschodu
Re: Na starym po nowemu - cz. 2
Jej, u mnie ledwo co z ziemi wyłazi a u Ciebie wiosna pełną gębą!
"W przedziwnym mieszkam ogrodzie, gdzie żyją kwiaty i dzieci, i gdzie po słońca zachodzie uśmiech nam z oczu świeci...
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Na starym po nowemu - cz. 2
BEA będziemy podziwiać Twoją biel jak wszystko zakwitnie a z czym łączysz te białe
U mnie zakwitły białe hiacynty i przyznaję, ze wygladają bardzo dostojnie i delikatnie, tylko już nie takie zwarte jak przy pierwszym kwitnięciu.
pozdrawiam

U mnie zakwitły białe hiacynty i przyznaję, ze wygladają bardzo dostojnie i delikatnie, tylko już nie takie zwarte jak przy pierwszym kwitnięciu.
pozdrawiam
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6469
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu - cz. 2
No to Moniczko jestem bardzo zaskoczona, że u Ciebie jeszcze niewiele tej wiosny, ale to jest dosłownie moment i wszystko kwitnie w mgnieniu oka. Zaraz i u Ciebie tak będzie, słowo. 
Tu już magnolie przekwitają, kwiatów jest pół na pół - pół na drzewie, pół na ziemi
Krysiu - a z tymi białymi kwiatami to taki kontrolowany miszmasz u mnie jest.
Oczywiście są razem z innym na rabatach, ale po prostu białe kwiaty muszą u mnie być bo można je podziwiać zarówno za dnia jak i w nocy, no i dodają lekkości i wypełniają rabatę.
Hiacynty mam z kolei kremowe, ale tez na nie polowałam.
Kiedyś pewnie się skuszę na białe szafirki...
I tak jak piszesz - nawet hiacynty w tym kolorze wyglądają jeszcze dostojniej, coś w tym widać jest....

Tu już magnolie przekwitają, kwiatów jest pół na pół - pół na drzewie, pół na ziemi

Krysiu - a z tymi białymi kwiatami to taki kontrolowany miszmasz u mnie jest.

Oczywiście są razem z innym na rabatach, ale po prostu białe kwiaty muszą u mnie być bo można je podziwiać zarówno za dnia jak i w nocy, no i dodają lekkości i wypełniają rabatę.

Hiacynty mam z kolei kremowe, ale tez na nie polowałam.
Kiedyś pewnie się skuszę na białe szafirki...
I tak jak piszesz - nawet hiacynty w tym kolorze wyglądają jeszcze dostojniej, coś w tym widać jest....

- Tacca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4486
- Od: 12 lut 2009, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Na starym po nowemu - cz. 2
Beatko mam przede wszystkim paprykę słodką typu Ramiro, długa, mięsista. Mam też kilka odmian pikantnych , wszystkie do spożycia. Tak sobie teraz poleguję przy kompie naprzeciwko okna i naszła mnie refleksja, ja chyba bardziej czekam na liście na drzewach niż na kwiaty. Za kilka dni zakwitną owocowe, krzewy się zazielenią i tego chyba najbardziej mi brak.
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6469
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu - cz. 2
Danusiu - no szybciutko się wszystko zazieleni - u mnie już się ten koncert rozpoczął - cudna to pora roku.
Być może pewnie między innymi i dlatego jeżdżę do pracy autobusami, by móc podziwiać te śliczności...
Z papryką u mnie temat jednak otwarty, ale jeśli późno na sianie to pozostanę jak zwykle przy gotowych sadzonkach.
Jakoś mi się wydawało, że to trudne by mieć swoje papryczki od samego początku. Cieszę się, że tak nie jest.
Nie rozumiałam dlaczego napisałaś, że nie masz miejsca w ogrodzie na pigwowca...., a dopiero teraz gdzieś wyczytałam, że się strasznie rozłazi wsżędobylski - zaraz go muszę wykopać i albo komuś dam albo pozostawię na bonsai, póki jeszcze maleńki....
Być może pewnie między innymi i dlatego jeżdżę do pracy autobusami, by móc podziwiać te śliczności...
Z papryką u mnie temat jednak otwarty, ale jeśli późno na sianie to pozostanę jak zwykle przy gotowych sadzonkach.
Jakoś mi się wydawało, że to trudne by mieć swoje papryczki od samego początku. Cieszę się, że tak nie jest.
Nie rozumiałam dlaczego napisałaś, że nie masz miejsca w ogrodzie na pigwowca...., a dopiero teraz gdzieś wyczytałam, że się strasznie rozłazi wsżędobylski - zaraz go muszę wykopać i albo komuś dam albo pozostawię na bonsai, póki jeszcze maleńki....
Re: Na starym po nowemu - cz. 2
Bea, a dlaczego nie masz magnolii i rododendronów ?
wiosna u Ciebie już na całego. U nas sobota i niedziela brzydkie, deszczowe i zimne, więc pozdrawiam cieplutko
wiosna u Ciebie już na całego. U nas sobota i niedziela brzydkie, deszczowe i zimne, więc pozdrawiam cieplutko

- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6469
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu - cz. 2
Ewuś - ponieważ nie mam na nie miejsca.
Na azalie tak. Ale nie wiem jak to się stało, że zdecydowałam się na róże, choć ich wcale nie brałam początkowo pod uwagę gdyż myślałam, że sobie z nimi nie poradzę.
Ale że na Forum mamy koleżanki jakie mamy, czyli kochane i takie, które w nas wierzą - namówiły mnie na różyczki no i zamiast różaneczników - mam róże i powojniki....
U mnie tez pogoda mało ogrodowa, ale i tak dzisiaj jest dużo cieplej niż wczoraj, więc od rana podziałałam w ogrodzie małe co nieco, mimo deszczu. Zresztą - co tam deszcz......
Również pozdrawiam cieplutko
Właśnie skończyłam sadzić powojniki - 11 sztuk, zobaczymy ile z nich mi się przyjmie i które będą mnie cieszyły kwieciem.
Na azalie tak. Ale nie wiem jak to się stało, że zdecydowałam się na róże, choć ich wcale nie brałam początkowo pod uwagę gdyż myślałam, że sobie z nimi nie poradzę.
Ale że na Forum mamy koleżanki jakie mamy, czyli kochane i takie, które w nas wierzą - namówiły mnie na różyczki no i zamiast różaneczników - mam róże i powojniki....

U mnie tez pogoda mało ogrodowa, ale i tak dzisiaj jest dużo cieplej niż wczoraj, więc od rana podziałałam w ogrodzie małe co nieco, mimo deszczu. Zresztą - co tam deszcz......
Również pozdrawiam cieplutko

Właśnie skończyłam sadzić powojniki - 11 sztuk, zobaczymy ile z nich mi się przyjmie i które będą mnie cieszyły kwieciem.