Andrzej to łonnnn

super
Magda To jakaś Neoporteria czy Neochilenia, kto je tam wie, każdy mówi coś innego

jeden Czech upierał się, ze to Pyrrhocactus
No cóż czas leci, dziś u mnie po męczących i wyczerpujących upałach

przyszła prawdziwa jesień

. Mimo wszystko wolę upały
I tak zacznę od smutnych spraw. Jak nigdy nie miałam ślimaków w tym roku

moje obeski wyglądają jak ogryzki, już nawet nie wspomnę o niektórych zglutowacialych kaktusach
A teraz coś z lepszych wiadomości opuncja zaszczycila mnie kwiatuszkiem
I jeszcze lepiej
Edithcolea grandis będzie dywan perski
