Wierzyć się nie chce , że wczoraj był chłodny , pochmurny dzień , na zakończenie którego padał deszcz ...ale zamówiłam na dzisiaj słoneczko u Najwyższego i ...spotkanie było iście skąpane w

i w

.
Dziewczyny gościłam w swoich skromnych progach
Danę ze swoim
M i
Synem - uwierzcie mi na słowo ...
Dana ...jest odlotową dziewczyną , pogodną , uśmiechniętą i radosną . Co to znaczy młodość . Czas spotkania zbyt szybko minął...ale myślę , że kiedyś będzie powtórka .
Danuś - dziękuję za wszystko
Dziękuję za fotki ...no , fakt - tło miałyśmy jak marzenie , a przecież i nam niczego nie brakuje - mamy nawet w nadmiarze

...a przecież w odpowiednich proporcjach - czyż nie ?
Ewuniu , Gosiu , Moniko ( witam serdecznie
) , Aneczko , Iwonko , Lideczko , Agusiu ...serdecznie dziękuję za miłe słowa

.
Dla spóźnialskich dodam ...koncert dalej trwa
